In Service of Captain Narcisse de Chouchayan Kamila Kamahontas Brukwicka 3,5
ocenił(a) na 611 lata temu Książka napisana przez młodą dziewczynę z Polski, ale - co dość niespotykane - po angielsku! Jak widać, można dopiąć swego, jeśli bardzo się tego chce.
Co do samej fabuły - akcja toczy się w XV wieku. Nastoletnia Camille mieszka w małej francuskiej miejscowości. Matka ją opuściła, ojciec-pijak wciąż nią pomiata. Nic dziwnego, że Camille marzy o lepszym życiu.
W końcu nadarza się okazja - nie będę zdradzać, jaka - i dziewczyna ląduje w samym sercu średniowiecznego Paryża, ze wszystkimi jego widokami i zapachami. Autorka bardzo trafnie oddała wiele rzeczy charakterystycznych dla epoki, choć sam styl książki - pisanej w formie pamiętnika Camille - jest lekki i dość współczesny. Camille jest nieprzystosowana do życia, które zmuszona jest prowadzić, i współczesne nastolatki nie powinny mieć problemu, by się z nią utożsamić.
Obserwujemy Camille przez kilka lat jej życia. Widzimy, jak się zmienia, i jak zmienia swoje życie i podejście do świata. Książka jest zabawna, humor miejscami bywa czarny, ale zawsze niezwykle trafiony. Czyta się ją szybko, ale jest w niej również parę zdań, nad którymi warto chwilę dłużej się zastanowić. Tytułowa wędrówka Camille do jej miejsca w życiu wciąga. Największym minusem książki jest to, że tak szybko się kończy.
Język jest prosty, więc nawet ci, którzy posiadają znajomość angielskiego na poziomie podstawowym, powinni zrozumieć treść. Książka jest idealna dla rozrywki, jak również podszlifowania języka.