Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Barbro Lindgren
Źródło: http://www.zakamarki.pl/autorzy/autor/index/?id=6
16
6,9/10
Urodzona: 18.03.1937
(właśc. Barbro Enskog) Szwedzka pisarka książek dla dzieci,
6,9/10średnia ocena książek autora
215 przeczytało książki autora
158 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Opowiastka o staruszku i psie
Eva Eriksson, Barbro Lindgren
8,3 z 30 ocen
67 czytelników 8 opinii
2021
Chrum, chrum, Bolusiu!
Barbro Lindgren, Olof Landström
Cykl: Boluś (tom 3)
7,4 z 35 ocen
55 czytelników 7 opinii
2015
Ależ, Bolusiu!
Barbro Lindgren, Olof Landström
Cykl: Boluś (tom 1)
7,7 z 43 ocen
83 czytelników 5 opinii
2014
Ładnie, Bolusiu!
Barbro Lindgren, Olof Landström
Cykl: Boluś (tom 2)
7,4 z 37 ocen
56 czytelników 4 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Opowiastka o staruszku i psie Eva Eriksson
8,3
To niebywała umiejętność, aby w tak filigranowej książeczce zmieścić najbardziej rozczulającą historię, jaką można sobie wyobrazić. To również niespotykane, aby książka z taką siłą otwierała serca i pobudzała do refleksji, a przy tym była prosta i wywoływała uśmiech na twarzy. Taką książką jest właśnie „Opowiastka o staruszku i psie”.
Barbro Lindgren w nastrojowy sposób opowiada historię pewnego staruszka, który, mimo że był miły i uprzejmy, przez wszystkich postrzegany był jako niezdarny i zbyt niepozorny. Nie miał przyjaciół i czuł się bardzo samotny. Nadejście wiosny tchnęło w staruszku nadzieję na znalezienie przyjaciela, dlatego porozwieszał na drzewach ogłoszenia: „SAMOTNY STARUSZEK SZUKA PRZYJACIELA”. Po kilku dniach do staruszka siedzącego przed domem, dołączył pies o hultajsko zakręconym ogonie ( podobno psy nie potrafią czytać, co? 😉 ). Od tej pory widywali się codziennie, jedli razem ciasteczka, obserwowali fruwające kosy, spacerowali. Tak im upłynęła wiosna i w końcu nastała jesień. Wraz z nią coś się w życiu staruszka i psa zmieni. Otóż dołączy do nich mała dziewczynka z kokardką we włosach. Czy staruszek ucieszy się z tego faktu? Jakie emocje wywoła w nim dziewczynka? Koniecznie przeczytajcie!
„Opowiastka o staruszku i psie” jest książką bardzo potrzebną młodym czytelnikom, którzy zaczynają zawierać pierwsze przyjaźnie. We wzruszający sposób uświadamia, że potrzeba przyjaźni tkwi w każdym człowieku (i w zwierzaku) bez względu na wiek. Podkreśla terapeutyczną moc przyjaźni i wyraźnie wskazuje, że o takie relacje trzeba umieć dbać. Przyjaźń to jednak nie tylko same radości, zwłaszcza gdy wkradnie się zazdrość o przyjaciela. Jak sobie poradzić z takimi emocjami? Książka Barbro Lindgren może stać się pięknym tłem do głębszych rozmów z dzieckiem.
Ilustracje do „Opowiastki…” stworzyła Eva Eriksson, ilustratorka między innymi kultowej serii o Dunii oraz cudownej książki „Jak tata pokazał mi wszechświat”. Jeśli znacie jej wcześniejsze dzieła, to domyślacie się, że tu również obrazy nasycone są uczuciami, ciepłym światłem i nostalgią. Najpiękniejsza jest dla mnie okładka tej książki, magnetyzuje i przyciąga. Tak jak tekst, ilustracje są tu po prostu wzruszające i chwytają za serce z wielką mocą.
Polecamy cieplutko, bo to książka na medal!
Chrum, chrum, Bolusiu! Barbro Lindgren
7,4
Chrum, chrum Bolusiu! (czyli bracie, gdzie… wpadłeś)
Barbro Lindgren (czyli pani, która obdarowała Maxa autami, nocnikami, pieluszkami, lampami i ciastkami) wraz z Olofem Landströmem (tatą Poma i Pima) przedstawiają naszym dzieciom cały wachlarz ludzkich emocji w „świńskim” wydaniu.
Barbro Lindgren - tak jak w poprzednich swoich książkach - z olbrzymią sprawnością pióra w lapidarnych i konkretnych zdaniach maluje sytuację, w której umieszcza dwójkę głównych bohaterów – braci prosiaczków.
Wprawna, wyraźna i dowcipna kreska Olafa Landströma nadaje temu światu dodatkowo koloryt i humor. Dzięki tym umiejętnościom mamy możliwość poznania na 28 kartach najlepiej odmalowanych ludzkich dwulatkowych emocji… i to na twarzy prosiaczka.
Uśmiech (i łza wzruszenia) pojawia się (i nie znika) podczas przeglądania kolejnych stron, na których młodszy z prosiaczków, a to z wymalowanym na twarzy uczuciem wdzięczności wpatruje się w starszego brata, a to próbuje podzielić się z nim smoczkiem, bądź też zakładając manifestacyjnie czapkę sygnalizuje swoją gotowość do wyjścia na dwór.
Wsparta takim zapleczem wizualnym Barbro Lindgren (laureatka nagrody Astrid Lindgren w 1973) opowiada nam historię braterskiej miłości, która zostaje postawiona naprzeciw uczuciu do tej samej dziecięcej damy.
Pojawiają się typowe dla romantycznej literatury czarne charaktery, które próbują (skutecznie) zagmatwać i tak już niełatwą sytuację. Nasi bohaterowie radzą sobie jednak świetnie i wychodzą bez szwanku (lub trafniejsze tutaj będzie określenie w „szczęśliwym szwanku”) z całej przygody.
Naprawdę skromna w warstwie tekstowej książka, rozważnie, celowo i z uśmiechem zilustrowana zapada w pamięć. A postać młodszego braciszka to bezkonkurencyjnie pierwszoplanowa rola drugoplanowa w kategorii ilustracja dla dzieci.
pełna recenzja:
/www.napoleczce.pl/2017/01/chrum-chrum-Bolusiu.html
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
www.napoleczce.pl