Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Barthélémy Courmont
1
5,6/10
Pisze książki: reportaż
Barthélémy Courmont (ur. 1974),politolog, kierownik katedry bezpieczeństwa i obrony na wydziale studiów strategicznych i dyplomatycznych Uniwersytetu Quebecu w Montrealu, prowadzi badania w Institut de Relations Internationales et Stratégiques (IRIS),jest redaktorem naczelnym przeglądu Monde chinois. Mieszka na Tajwanie.http://
5,6/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
96 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Korea Północna. Paradoksy polityki Kimów
Barthélémy Courmont
5,6 z 42 ocen
151 czytelników 7 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Korea Północna. Paradoksy polityki Kimów Barthélémy Courmont
5,6
Książka Barthelemy'ego Courmonta to jedna z najlepszych, jakie przeczytałem odnośnie tematu koreańskiego. Może oceniam tak dlatego, że niewiele jeszcze przeczytałem, ale na pewno dlatego, że wiele się z niej dowiedziałem. To pozycja różna od całej masy książek szokujących, poszukujących "prawdy" i epatujących okropieństwami reżimu koreańskiego. Jej wartość polega na wielostronnym spojrzeniu na kryzys trwający już dwadzieścia lat oraz na innej, niż potoczna, ocenie głównych aktorów zdarzeń (USA, obu Korei, Japonii, Chin i Rosji).
Skoro mowa o dwudziestoletnim kryzysie - "Korea Północna. Paradoksy polityki Kimów" dotyczy lat 1992-2010, czyli mniej więcej całego okresu panowania Kim Dzong Ila. "Panowanie" jest tu właściwym określeniem, bo chodzi o pierwszą na świecie komunistyczną dynastię. Dla mnie najważniejsze w książce było odejście od opisywania przerażających warunków życia w KRLD - to wszystko oczywiście jest straszne, ale ciekawsze wydaje mi się zastanowienie się nad przyczynami i celami podobnych działań. Courmont przede wszystkim przedstawia KRLD jako kraj racjonalny, choć nieprzewidywalny - porzucenie opisu w kategoriach szaleństwa pozwala mówić o państwie, które realizuje swoje własne cele. Przedstawia także oblicze Korei jako organizacji mafijnej, co może lepiej tłumaczyć pewne kwestie, niż przymiotnik "zbójeckie".
Najciekawszą częścią książki jest przedstawienie stosunków KRLD z USA - od podpisania w 1992 r. układu z MAEA odnośnie bezpieczeństwa atomowego, poprzez załamanie się dwustronnych relacji po orędziu Busha na początku 2002 r. i rozpoczęcie jednostronnej polityki presji, uruchomienie zastępczej polityki dwukierunkowej oraz polityki dwóch prędkości i dalej. Wymowna teza książki głosi, że za nieudolną politykę wobec Korei i przesadne (w stosunku do skali zagrożenia ze strony KRLD) nakręcanie sprężyny strachu odpowiadają kolejne amerykańskie administracje, szczególnie te spod znaku republikanów. To za czasów drugiego Busha rozpoczęła się polityka "eksportu wojny", zakończona w tym przypadku fiaskiem. Konieczne stało się przeformułowanie stosunku wobec Korei, wymuszone przez KRLD w ramach konfliktu asymetrycznego. Książka mówi (choć pobieżnie) o przyczynach nakręcania spirali strachu w świecie podwubiegunowym.
Równie ciekawe jest spojrzenie na problem z perspektywy dwóch najbardziej zagrożonych państw: Republiki Korei i Japonii. Słabnący sojusz Ameryki i Korei Południowej wynika z tego, że USA eksportując wojnę o 4000 kilometrów od swojego terytorium "nie rozważają tak przyziemnych kwestii, jak uchodźcy, rakiety i narkotyki" - są to problemy, które spadną na drugą Koreę i Japonię. Paradoksalnie - dla Korei Południowej (w ogóle nie zainteresowanej połączeniem według modelu niemieckiego, ocenianego źle),Japonii, Chin i Rosji korzystniejsze jest trwanie Kimowskiego reżimu i jego długotrwała ewolucja. Dlaczego? Odpowiedź na to znaleźć można w książce.
Analiza Courmonta może być nieco ryzykowna, tym niemniej wnosi nowe światło, ma twórczy charakter i - moim zdaniem - dużą wartość (szczególnie koncepcja uznania Korei za legalne państwo, zamiast dodawania mu obraźliwych epitetów). Courmont nie twierdzi, że KRLD to niewinna ofiara - oferuje ciekawe i racjonalne spojrzenie, które pomogłoby zakończyć kryzys, gdyby się upowszechniło. Zdecydowanie polecam tę książkę!
Korea Północna. Paradoksy polityki Kimów Barthélémy Courmont
5,6
Książka bardzo niedoceniana, niesłusznie. Przedstawia ona cały proces konstruowania broni atomowej przez Koreę Północną. Zwraca uwagę na stosunki międzynarodowe tj. podejście głównych mocarstw do sprawy nuklearyzacji KRLD. Moim zdaniem bardzo dobra monografia skupiająca się właśnie na opisanym przeze mnie wyżej temacie. Pozytywnie się zaskoczyłem, bo podejście autora jest bardzo rzetelne. Nie trzyma on strony wyłącznie państw zachodnich, ale też ukazuje jaki interes w tym wszystkim ma sama Korea Północna, pokazuje jej punkt widzenia. Zdecydowanie polecam!