Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sara Colaone
Źródło: http://booklips.pl/autorzy/sara-colaone/
1
5,5/10
Pisze książki: komiksy
Urodzona: 01.01.1970
Włoska ilustratorka, rysowniczka komiksów.
Swoje prace publikuje między innymi w magazynie Mondo Naif wydawnictwa Kappa Edizioni. Jej album We Włoszech wszyscy są mężczyznami narysowany do scenariusza Luca de Santisa w 2009 roku na międzynarodowym festiwalu komiksów Napoli Comicon został uznany za Najlepszy Komiks Roku.http://saracolaone.blogspot.com/
Swoje prace publikuje między innymi w magazynie Mondo Naif wydawnictwa Kappa Edizioni. Jej album We Włoszech wszyscy są mężczyznami narysowany do scenariusza Luca de Santisa w 2009 roku na międzynarodowym festiwalu komiksów Napoli Comicon został uznany za Najlepszy Komiks Roku.http://saracolaone.blogspot.com/
5,5/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
39 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
We Włoszech wszyscy są mężczyznami
Luca de Santis, Sara Colaone
5,5 z 44 ocen
90 czytelników 8 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
We Włoszech wszyscy są mężczyznami Luca de Santis
5,5
Włoski komiks artystyczny objawia się w naszym kraju bardzo rzadko, a że jednym z moich ulubionych albumów pozostaje niedoceniony "5 to liczba doskonała", to na sposobność sięgnięcia po inną, stricte autorską pozycję z tego kraju zareagowałem bardzo entuzjastycznie. Tym bardziej, że We Włoszech Wszyscy są Mężczyznami to komiks nagradzany. Co prawda wchodzi na dość modne i eksploatowane ostatnio tematy, ale dla dobra sprawy ( mówiąc "sprawy" mam na myśli komiks oczywiście ) udawajmy przez chwilę, że nie czujemy jeszcze przesytu tematyką homoseksualizmu...
Ciąg dalszy na blogu: http://rekopisznalezionywarkham.blogspot.com/2011/03/we-woszech-wszyscy-sa-mezczyznami-luca.html
We Włoszech wszyscy są mężczyznami Luca de Santis
5,5
Niestety, ale choć ważna, to nie jest to dobra pozycja. To baaardzo chaotyczny komiks, pełen niedopowiedzeń, jednak nie takich w dobrym stylu. Autorzy wielokrotnie zarysowują pewne sytuacje, które pod koniec lektury trochę się wyjaśniają, ale nie wygląda to niestety na celowy zabieg i umiejętne operowanie narracją, a na nieumiejętność opowiadania historii. Wielokrotnie pokazywane są sceny, w których nie wiadomo, o co chodzi, a wyjaśnia się to kilkadziesiąt stron później, kiedy ktoś się do nich odnosi (bo nawet nie wyjaśnia, co się zdarzyło, a jedynie coś przebąkuje, na podstawie czego możemy wywnioskować, co się właściwie stało).
Niestety na tym nie kończy się chaos narracyjny - wielokrotnie nie wiadomo, kto daną wypowiedź mówi, a prawdę mówiąc nie wiadomo nawet, dlaczego - część wypowiedzi pada po prostu bez kontekstu. Sceny są krótkie, poprzeplatane teraźniejszością, w której ma zostać poruszony wątek trudności w opowiadaniu historii, tyle że to również nie jest dobrze poprowadzone. Podejrzewam, że autorzy inspirowali się "Mausem", który stosuje taki sam zabieg aby opowiedzieć o okropieństwach II Wojny Światowej i o trudności w przekazaniu tego, niemniej w "We Włoszech..." zupełnie ten zabieg nie wychodzi. A przez to dostajemy dwie przeplatające się historie, z których żadna nie jest w pełni opowiedziana i obie są niezwykle skrócone.
Żeby nie było - z tego komiksu można się czegoś dowiedzieć. Ba, można się na nim także wzruszyć, bo momentami łapie za serce. Nie mówię więc, że nie warto go czytać... Natomiast to po prostu nie jest dobry komiks. Co najwyżej przeciętny. A szkoda.