Studiowała w Cieszynie na Uniwersytecie Śląskim na Wydziale Artystyczno-Pedagogicznym. Od 16 lat pracuje jako ilustratorka. Zilustrowała kilkadziesiąt książek – głównie bajek dla dzieci i podręczników szkolnych. Należy do klubu miłośników smoków, którego założycielem jest jej syn. Uwielbia dojrzałe poziomki i gorące letnie wieczory w swoim ogrodzie.http://
„Wróżka Olinka i kłopotliwe czary” to książka z katalogu Wydawnictwa Skrzat, która może się spodobać małym miłośnikom magicznych klimatów. Autorka Aneta Krella-Moch przedstawia w niej historię wróżki Olinki, którą czeka egzamin na zębuszkę. To wielkie wydarzenie w życiu każdej wróżki i trzeba być dobrze przygotowanym. Olinka długo przygotowywała się do tego wielkiego dnia, powtarzała zasady przebywania istot magicznych w świecie ludzi, a w torebce zgromadziła wszystko, co mogło się przydać w ludzkiej osadzie. Niestety stało się coś, co może jej przeszkodzić w osiągnięciu swojego celu, a mianowicie dopadł ją nagły katar. Wróżka martwi się, jak uda jej się wydobyć mleczny ząbek spod poduszki śpiącego dziecka tak cichutko, by go nie obudzić. Wtedy na jej drodze stanął Zo, czyli puchaty kot, który postanowił pomóc małej wróżce. Olinkę czekało mnóstwo fantastycznych przygód. 🐱 Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com/2024/01/wrozka-olinka-i-kopotliwe-czary.html
Magiczny pył, kieszonkowe podręczniki czarów, czarodziejskie rośliny, istoty zmiennokształtne, mówiące drzewa, szafy podróżne, eliksiry oczyszczające, wróżki zębuszki, skrzaty i inne niezwykłe stworzenia!
Brzmi ciekawie, prawda?
To, ledwie malutka garsteczka, tego co możecie znaleźć w książce „Wróżka Olinka i kłopotliwe czary”. Autorka Aneta Krella-Moch stworzyła niezwykle przyjemną, pełną magii opowieść, którą czyta się jednym tchem, a potem... żałuje, że się już skończyła.
Bohaterką tej historii jest młodziutka wróżka o imieniu Olinka, którą czeka ważny egzamin. Dzięki niemu zostanie prawdziwą, pełnoprawną wróżką zębuszką. To wielkie wydarzenie!
Musi być skupiona, dokładna i cicha.
Aaaaaspsik! No, nie!
W dzień egzaminu mała wróżka dostała okropnego kataru. To może sprowadzić na nią nie lada kłopoty. Musi cichutko wyjąć mleczny ząbek, ukryty pod poduszką, dostarczyć go do Białego Młyna i złożyć pierwszy podpis w Księdze dostaw zębów mlecznych.
Tylko, co z tym katarem?
Przecież obudzi całą wioskę!
Na swojej drodze spotyka nieoczekiwanego pomocnika... Czarny, puchaty kocur o imieniu Zo będzie chciał pomóc Olince, ale przy okazji sam wpadnie w tarapaty.
Co stało się kotu?
Czy Olince uda się zdać egzamin na wróżkę zębuszkę?
Jeśli Wasze dzieci uwielbiają historie pełne magii, to ta będzie idealna! Z tą książką nie będziecie się nudzić. To opowieść do wspólnego czytania pod ciepłym kocykiem, tuż przed snem. Będzie też wspaniałą lekturą dla dzieci, które potrafią już czytać samodzielnie.