Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Patrick Shannon
2
6,3/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
134 przeczytało książki autora
112 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Whitney Houston. Zawsze będziemy Cię kochać
Patrick Shannon
6,0 z 28 ocen
84 czytelników 3 opinie
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Nikola Tesla. Zapomniany geniusz Patrick Shannon
6,5
Biografia ciekawie przybliża postać Tesli, choć dużo w niej "technicznego bełkotu". Zdaje sobie oczywiście sprawę z tego, że nie dałoby się opisać życiorysu Tesli z pominięciem tych informacji. Niestety muszę przyczepić się do fragmentów, które wydają się upchnięte w tej książce na siłę, jak na przykład teorie, kto pierwszy dotarł z Europy do Ameryki, czy definicja hazardu niczym z Wikipedii.
Nikola Tesla. Zapomniany geniusz Patrick Shannon
6,5
"(...) Nikola Tesla, genialny amerykański wynalazca i wizjoner serbskiego pochodzenia, autor ponad 300 patentów i ok. 120 wynalazków, m.in. silnika elektrycznego, prądnicy prądu zmiennego, dynama rowerowego, radia, turbiny i wielu, wielu innych. Już w szkole podstawowej i gimnazjum był wyjątkowo dobry z przedmiotów ścisłych i znał cztery języki obce, czym wprowadzał swoich nauczycieli w zakłopotanie. Shannon w swej biografii skupił się zarówno na życiu osobistym, jak i pracy wynalazcy, natomiast mnie najbardziej zaintrygował portret psychologiczny Tesli. Był wysoki (miał prawie 2 metry wzrostu!),dystyngowany i spokojny, zawsze dobrze ubrany i uczesany. Ogromną wagę przywiązywał do szczupłej sylwetki (wręcz gardził nadwagą u ludzi) oraz nienagannego stroju i fryzury. Mimo ogromnego pecha i wiecznych problemów finansowych, mieszkał w hotelach w Nowym Jorku, i to bardzo dobrych (m.in. słynny Waldorf-Astoria). Mało jadł, jeszcze mniej spał, ciągle ciężko i obsesyjnie pracował. Co ciekawe, Tesla nigdy nie chciał się z nikim wiązać ani zakładać rodziny. Podejrzewano go o homoseksualizm, ale najprawdopodobniej był aseksualny. Myślał tylko o swoich wynalazkach i pracy, no a pod koniec życia dokarmiał i opiekował się nowojorskimi gołębiami. Był osobą o niezwykłej sile woli i sam potrafił zwalczać słabości i nałogi, które go osłabiały. Miał niesamowitą charyzmę, a gdy przemawiał, ludzie słuchali go z ogromną atencją i podziwem. Niestety, mimo swego geniuszu i ogromu dokonań, nie doczekał prawdziwego sukcesu, bogactwa oraz zasług. Shannon w swej książce odmalował bardzo prawdziwy i jednocześnie dosyć smutny portret wynalazcy. Dla mnie jest to niezwykle piękny obraz samotnego i romantycznego bohatera.
Jeśli natomiast chodzi o to, co mi się nie podobało w tej książce, na początek wspomnę o miękkiej oprawie. Po pierwsze, książka jest dosyć długa (prawie 450 stron),w związku z czym łatwo ją zniszczyć czy pozaginać podczas czytania. Moim zdaniem, twarda bądź zintegrowana oprawa jest bardziej praktyczna przy tak opasłych tomach. Po drugie, opisy wynalazków i działań Tesli były dla mnie zbyt skomplikowane i rozwlekłe; często po prostu nie miałam pojęcia, o czym mowa. Uważam, że dobrym pomysłem byłoby zamieszczenie dodatkowych zdjęć czy ilustracji, które pomogłyby czytelnikowi zrozumieć lub choć w niewielkim stopniu wyobrazić sobie pomysły wynalazcy. Oczywiście, zawsze pozostaje wujek Google i ciocia Wikipedia, niemniej ja w biografiach bardzo cenię sobie fotografie i tu zdecydowanie mi ich brakowało. Mimo wszystko, biografia Tesli jest bardzo ciekawym źródłem wiedzy i warto po nią sięgnąć. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to pozycja lekka, łatwa i przyjemna i nie będzie odpowiednia dla każdego. Polecam ją zatem zwłaszcza znawcom fizyki oraz miłośnikom wszelkich nowinek i gadżetów technologicznych, jak również osobom, które gustują w biografiach ekscentrycznych naukowców i wielkich umysłów. (...)"
*Fragment recenzji pochodzi z mojego bloga: https://www.slowlifebyelfie.eu/