Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Markiel
1
7,3/10
Pisze książki: powieść historyczna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
86 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jakie to ma znaczenie, czy zrobili to z chciwości? Zagłada domu Trynczerów
Alina Skibińska, Tadeusz Markiel
7,3 z 27 ocen
116 czytelników 8 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Jakie to ma znaczenie, czy zrobili to z chciwości? Zagłada domu Trynczerów Alina Skibińska
7,3
Przyczyną powstania książki była historia Żydowskich rodzin, które uwięzione w domu jednej z nich były torturowane w celu wyjawienia miejsca przechowywania cennych przedmiotów do nich należących. Gdy zabrano im już wszystkie kosztowności, oprawcy zawiadomili gestapo. Ci zabili wszystkie ofiary, począwszy od dzieci. Miejscem gdzie dokonano zagłady, był dom rodziny Trynczerów, a ludzie, którzy przyczynili się do ich śmierci to 'elita' Gniewczyny, miejsca gdzie rozegrała się ta tragedia. Świadkiem tych zdarzeń był Tadeusz Markiel, który spisał swoje wspomnienia. Zapoczątkowały one napisanie książki wspólnie z Aliną Skibińską.
'Zagłada domu Trynczerów' dzieli się na dwie części- pierwsza pisana jest przez Tadeusza Markiela, druga przez Alinę Skibińską. Części wzajemnie się uzupełniają, połączenie wspomnień naocznego świadka i adnotacje historyka dają harmonijny efekt. Trudno stwierdzić, która część jest lepsza, gdyż otrzymujemy dwa punkty widzenia. Z jednej strony Markiel i jego pełna emocji i przeżyć wewnętrznych relacja zdarzeń, z drugiej Skibińska, która przywołuje fakty i streszcza przebieg wydarzeń zachowując przy tym zimną krew. Bez wątpienia, oboje włożyli w tę książkę dużo pracy, dzięki czemu otrzymaliśmy wspomnienia opatrzone komentarzem historycznym. Co więcej, gdy Markiela zawodzi pamięć, Skibińska sprawnie naprawia te luki. Warto przy okazji zauważyć ogrom pracy jaki wniosła do książki. Dane, którymi się posługuje opiera na kilkudziesięciu tekstach źródłowych.
Przed zobrazowaniem zawiłości całej historii otrzymujemy wstęp. Markiel opisuje miejsca, czas, ludność. Następnie poznajemy postaci biorące udział w wydarzeniu, opis całego zajścia, losy poszczególnych osób, następstwa haniebnych wydarzeń i podsumowanie zawierające poczucie winy za wyrządzone zło. Skibińska poszerza temat licznymi przypisami, dodaje informacje dotyczące ludności żyjącej w tamtym czasie i miejscu, relacjach panujących w społeczności w tamtym okresie. Przedstawia też sylwetki ludzi, którzy wsławili się swym niechlubnym postępowaniem. Opisuje losy osób ocalałych i procesy karne oprawców. Dodatkowo dostajemy aneks źródłowy, w tym zapis zeznań świadków i oskarżonych, korespondencję w postaci listów, kilka zdjęć i kilkadziesiąt przypisów.
Na pewno nie jest to książka łatwa w odbiorze. Nie można 'zrecenzować' samej opowieści, ale bezsprzecznie nie można przejść obok niej obojętnie. I jak w większości tego typu historii- winnych brak. Co do samego tematu, nie ulega wątpliwości, że został starannie przedstawiony, ale czy całkowicie wyczerpany? Zapewne jest to kropla w morzu wydarzeń z tamtego okresu. Miejmy nadzieję, że pozycja ta pociągnie za sobą kolejne znaczące publikacje poświęcone temu ważnemu tematowi w tej części kraju, gdyż jak piszą sami Autorzy, proceder ten nie dotyczył jedynie Gniewczyny, a oprawcy Żydów mieli wielu naśladowców.
Jakie to ma znaczenie, czy zrobili to z chciwości? Zagłada domu Trynczerów Alina Skibińska
7,3
Przerażająca historia Żydów z podkarpackiej wsi Gniewczyny, którzy w czasie okupacji padli ofiarą swoich sąsiadów - Polaków. Uwięzieni w domu Trynczerow byli torturowani a kobiety gwałcone, potem oddano ich w ręce Niemców. Przykre i niewiarygodne, że do tego stopnia można zatracić człowieczeństwo! Naocznym świadkiem tych wydarzeń był Tadeusz Markiel , wówczas 13 letni chłopiec. Autor często podkreśla, że tego bestialstwa dopuścili się chrześcijanie, za przyzwoleniem społecznym i religijnym. To fakt, ale nie ocenialabym sprawców w takich kategoriach, ludzie są dobrzy albo źli, niezależnie od wyznania, pochodzenia czy narodowości. Jedno z jego wspomnień dotyczy gwałtu zbiorowego na pewnej mieszkance wsi, jego sprawcami byli partyzanci.
Wszędzie w każdym środowisku znajdą się kanalie,ale trzeba pamiętać, że pod płaszczykiem AK działały też grupy zwykłych bandytów, zresztą w drugiej części tej książki Alina Skibińska odnosi się do tego tematu i dobrze,bo historia nigdy nie jest czarno biała, ma wiele odcieni , jednocześnie nie można udawać, że wydarzenia takie jak w domu Trynczerow nie miały miejsca, nie wymazemy tego z przeszłości...