Thomas Hylland Eriksen , profesor antropologii społecznej w Centrum Technologii, Innowacji i Kultury Uniwersytetu w Oslo, jest autorem licznych książek, m.in. „Ethnicity and Nationalism. Antropological Perspectives”, która przyniosła mu międzynarodowe uznanie, oraz „Small Places, Large Issues”. W Norwegii Eriksen uważany jest za jednego z najbardziej błyskotliwych komentatorów współczesnych zjawisk kulturowych, społecznych i politycznych.
Bardzo mądra i bardzo potrzebna książka, napisana na przełomie wieków, ale wyjątkowo trafna dziś. Tyrania chwili to nie tylko pośpiech, to również zniecierpliwienie z nim związane i wszystkie skutki negatywne dla naszego zdrowia oraz naszego społeczeństwa. Z perspektywy przekroju czasu autor pokazuje, jak pisanie maszynowe, a następnie komputerowe przyspieszyło i ułatwiło czynność pisania, ale jednocześnie bezpowrotnie zmieniło nasze umysły. To samo stało się za sprawą prasy, a potem telefonów, fast-foodów i portali internetowych. Jak za sprawą bombardowania informacjami, byciem on-line, ciągle w ruchu, byciem elastycznym, staliśmy się nieszczęśliwymi niewolnikami - poddanymi tyranii chwili zabiegającej o nasze zainteresowanie. Aż ma się ochotę założyć jakiś społeczny ruch oporu przeciwko powszechnemu rozpraszaniu uwagi.
Dałbym nawet ocenę 10, gdyby nie bardzo przeciętne wydanie.
Bardzo fajna pozycja. Rzeczywiście pokazuje Norwegię z zupełnie innej strony. A nawet ze strony, której bym nie podejrzewała. Jednak bogactwo to nie wszystko co się w życiu liczy. No i bogactwo zawsze kiedyś się kończy. Każdy znajdzie coś dla siebie - trochę psychologii, trochę polityki i literatura. Ciekawa jestem jaka przyszłość czeka Norwegię? Polska będzie miała już tylko lepiej. A Norwegia?