Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka wywołała u mnie skrajne uczucia: Przerażenie - Jak wiele zła może kryć się w jednym człowieku, że jest w stanie zrobić coś takiego? Podziw - Jak wiele dobra może kryć się w tak młodej istocie, że umie znaleźć w sobie siłę, by przebaczyć takie okrucieństwo? "Niebo nad moczarami" powinno stanowić refleksję dla każdego katolika. Tak często nie umiemy przebaczyć bliskiej osobie małego przewinienia. Dlaczego więc mielibyśmy wybaczać okrucieństwo osobie nam obcej? Dlaczego? - Dlatego, że w Biblii jest napisane: "Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny." (Łk 16, 10) A Bóg przecież przykazał, abyśmy wybaczali sobie wzajemnie. To powinno stanowić hasło przewodnie naszego życia.