Profesor już nie zdążył przygotować tej książki, sporządził jedynie konspekt, pozostawił też tytuł. I to jest właśnie Jego świat - kilka wspomnieniowych haseł ze świetnego “Pamiętnika gapia”, kilka fragmentów z “Raptularza”, potrety kilku osób ważnych nie tylko dla Niego samego, ale też dla całej polskiej kultury (sam przecież kimś takim był). Świat młodości w przedwojennej Bydgoszczy, poznańskiej polonistyki po wojnie, świat historii teatru w Warszawie i Krakowie. Świat tworzony przez ludzi opisanych w tej książce i przez samego Profesora. Warto go poznać.
Nie są to wspomnienia, choć takowe zawieraja. Nie dziennik, choć sporo tu jego kartek. Są listy, prawdziwe oraz mniemane, recenzje przedstawień teatralnych i relacje ze spotkań towarzyskich, a raczej z dyskusji toczonych przy tych okazjach, są wycinki z gazet i reakcje opinii na bieżące wydarzenia, są ich kulisy, gdy chodzi o kulturę, zwłaszcza teatr, nie brakuje anegdot i poczucia humoru. Profesor miał niezwykły doprawdy dar obserwacji, jak też umiejętność wyrażenia jej barwnym słowem. Pyszna lektura.