Zmiana budzi lęk. Lęk przed tym, co możemy stracić. Lęk minie, gdy zauważysz, że tak naprawdę nie masz nic do stracenia oprócz iluzji na swó...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jakub Figuła
1
8,3/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,3/10średnia ocena książek autora
17 przeczytało książki autora
34 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nie wyrzekaj się siebie w zamian za tępą iluzję możliwości skatalogowania się, za możliwość kupienia tożsamości, za wizję fikcyjnej przynal...
Nie wyrzekaj się siebie w zamian za tępą iluzję możliwości skatalogowania się, za możliwość kupienia tożsamości, za wizję fikcyjnej przynależności...
5 osób to lubiPrawda to usankcjonowane kłamstwo. Prawda nie istnieje.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Ja czyli Ty Jakub Figuła
8,3
Czasem książka jest tak dobra, że brakuje słów żeby to opisać.
Po takiej lekturze, często po prostu się czuje, nie bardzo wiedząc, dlaczego, że to było właśnie „to”. To, co wzniosło nas na wyżyny, sprawiło, że poczuliśmy się lepiej lub po prostu inaczej… Ale zawsze w pozytywnym znaczeniu…
O takich książkach bardzo trudno mi pisać – bo nie ma słów, które oddałyby „to” wszystko, co czuje, podczas takiej lektury.
„Ja, czyli ty” – to książka tak dobra, że w zasadzanie nie potrzebuje pochlebnych recenzji.
Do tego jest tak krótka, że każdy może się o tym sam przekonać, w stosunkowo krótkim czasie…
Ja byłam nią zachwycona. I przyznam szczerze, czytałam ją dwa razy.
Pierwszy raz – bo fabuła była intrygująca i ciekawa – taka inna…
Drugi raz – bo na końcu „zrozumiałam” i chciałam spojrzeć „inaczej” takim „świeższym okiem”.
Naprawdę warto przeczytać – niesamowita historia, niesamowicie napisana…