Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Wróblewski
Źródło: http://binio-bill-i-inni.blogspot.com/2010/09/wroblewski-nieznany-czyli-co-nas-czeka.html
115
6,5/10
Urodzony: 07.08.1941Zmarły: 10.08.1991
Polski rysownik i autor komiksów. Debiutował już w 1959 r. w popularnej bydgoskiej popołudniówce "Dzienniku Wieczornym" publikując sensacyjne opowieści rysunkowe. Był wtedy uczniem Liceum Plastycznego. Przez następne dwadzieścia lat "Dziennik Wieczorny" opublikował ponad siedemdziesiąt historyjek Wróblewskiego. W 1969 roku wydał swojego pierwszego "Kapitana Żbika", a od roku 1973 przejął całkowicie serię, tworząc w sumie trzydzieści "kolorowych zeszytów". Był jednym z głównych współpracowników "Relaxu". Jerzy Wróblewski rysował komiksy o najróżniejszej tematyce, przyjmował wszystkie scenariusze, również te zawierające dydaktyzm i socjalistyczną propagandę. Miał jednak swoje ulubione tematy: western, kryminał i historia.
Większość prac rysowana była w konwencji realistycznej, z dużą dbałością o szczegóły. Jedynie w drukowanej w "Świecie Młodych" serii "Binio Bill" zastosował rysunek groteskowy. Jego twórczość cechowała swoboda operowania planami i czystość przekazu graficznego. Jerzy Wróblewski był najpłodniejszym polskim rysownikiem komiksów. Opublikował ponad sześćdziesiąt samodzielnych albumów o łącznym nakładzie ponad ośmiu milionów egzemplarzy. Oprócz tego tworzył dowcipy rysunkowe dla "Karuzeli", ilustrował książki i projektował okładki czasopism (był autorem okładki pierwszego numeru "Fantastyki"). Wielu z bohaterów, których rysował, przybierało wygląd realnych postaci (chociażby żony Heleny Wróblewskiej).
Większość prac rysowana była w konwencji realistycznej, z dużą dbałością o szczegóły. Jedynie w drukowanej w "Świecie Młodych" serii "Binio Bill" zastosował rysunek groteskowy. Jego twórczość cechowała swoboda operowania planami i czystość przekazu graficznego. Jerzy Wróblewski był najpłodniejszym polskim rysownikiem komiksów. Opublikował ponad sześćdziesiąt samodzielnych albumów o łącznym nakładzie ponad ośmiu milionów egzemplarzy. Oprócz tego tworzył dowcipy rysunkowe dla "Karuzeli", ilustrował książki i projektował okładki czasopism (był autorem okładki pierwszego numeru "Fantastyki"). Wielu z bohaterów, których rysował, przybierało wygląd realnych postaci (chociażby żony Heleny Wróblewskiej).
6,5/10średnia ocena książek autora
630 przeczytało książki autora
675 chce przeczytać książki autora
13fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Granatowa cortina
Jerzy Wróblewski, Władysław Krupka
Cykl: Kapitan Żbik (tom 47)
6,3 z 16 ocen
34 czytelników 0 opinii
1978
Zerwana sieć
Jerzy Wróblewski, Stanisław Milc
Cykl: Kapitan Żbik (tom 46)
6,2 z 18 ocen
39 czytelników 0 opinii
1977
W potrzasku
Jerzy Wróblewski, Władysław Krupka
Cykl: Kapitan Żbik (tom 45)
6,6 z 28 ocen
49 czytelników 0 opinii
1977
Kto zabił Jacka?
Jerzy Wróblewski, Władysław Krupka
Cykl: Kapitan Żbik (tom 43)
6,8 z 28 ocen
53 czytelników 1 opinia
1976
Skarb w Winterhofie
Jerzy Wróblewski
Cykl: Podziemny front (tom 7)
6,9 z 11 ocen
18 czytelników 1 opinia
1972
Najnowsze opinie o książkach autora
Binio Bill (wydanie zbiorcze) Jerzy Wróblewski
7,8
Nasz polski odpowiednik Lucky Luke'a dalej daje radę. Przyjemnie się czyta te lekkie, pełne przygód i humoru przygody Binio Billa, który pilnując prawa w Rio Klawo i innych miastach spotyka na swojej drodze barwne postaci. Raczej komiks skierowany do aktualnych 40letnich czytelników, którzy pamiętają jeszcze "Świat Młodych", ewentualnie stare wydania w albumach. Poza 5 zebranymi albumami jest cała masa dodatków i grafik specjalnych powstałych w hołdzie bohaterowi stworzonemu przez Jerzego Wróblewskiego.
Binio Bill (wydanie zbiorcze) Jerzy Wróblewski
7,8
Jakoś nie załapałem sie na Binio Billa w dzieciństwie, więc sentymenty odpadają. To zbiorcze wydanie czytałem raczej jako ważną lekturę z historii komiksu, która pewnie jest już trochę niedzisiejsza i nie tak ekscytująca jak w czasach, gdy była prezentowana na łamach "Świata Młodych", ale z pewnością jest to coś, co znać wypada. Swoją drogą - świetne to wydanie. Podobnie jak w przypadku integrali o Kajaku i Kokoszu, tu także zacząłem zabawę od obszernego posłowia i była to lektura fascynująca. Do tego solidna twarda oprawa i zbiór kapitalnych fanartów zrobią dobrze wszystkim komiksowym archeologom