Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maja Plisiecka
1
6,8/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Tancerka, primabalerina słynnego teatru Bolszoj w Moskwie
6,8/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ja, Maja Plisiecka Maja Plisiecka
6,8
Gdy na świat w1925 przyszła mała ruda i piegowata dziewczynka, nikt nie spodziewał się,że wyrośnie na najbardziej rozpoznawaną i najsławniejszą primabalerinę.
Dziadek o nazwisku Messrer spłodził kilkanaścioro dzieci z 2 żón, przynajmniej czwórka w ten lub inny sposób była związana z baletem (AZariasz,Sulamita,Asaf). Życie w kolektywie,problemy natury politycznej rodziców-ojciec uznany za szpiega i zdrajcę, ząś gdy jego żona Rachela odmówiła oczernienia go, dostała 8 lat. Dwaj bracia ojca zawczasu uciekli do Stanów.
Najpierw całą rodzinę zesłano na Spitsbergen. w 1938 rozstrzelano jej ojca, choć prawda wyszła na jaw kilkadziesiąt lat później. Gdy matka została karnie umieszczona w gułagu, Maja trafiładodomudziecka.
Maja musiałą być samorodnym talentem, bo choc późno zaczęła naukę baletu, miałą wspaniałe wyniki. Jako 18latka zasiliła szeregi Baletu
Dużo jest tutaj o poszczególnych premierach, zakulisowych rozgrywkach, kontuzjach, wielkich nazwiskach ze złotej ery baletu. Często wspomnienia są pretekstem do rozliczania się z oponentami i wrogami, a tancerka pozuje na skrzywdzoną ofiarę. Co prawda łaskawy reżim przez 10 lat blokował jej zagraniczne tournee, ale jak już wyjechała, i Paryż, i Stany leżąły jej u stóp. Nadzwyczajna kondycja gdyż jako 60latka nadal grywałą główne role. Potem z mężem kompozytorem zasłynęła jako choreografka, dyrektor i menedżer artystycznych przedsięwzięć, adaptowała np Annę Kareninę na balet. Dużo autokreacji, ale samej esencji baletu i życia baleriny jest mniej niż bym się spodziewała.
Od lat 60-tych skupia się na katalogowaniu nazwisk słynnych ludzi,z którymi zetknęła się podczas wojaży- Dali, Nuriejew, Barysznikow, Pierre Cardin, Robert Kennedy, Monserrat Caballe, Szostakowicz. Na pewno żyła w ciekawych czasach. Dostrzegłam fałsz w rozdziale: dlaczego zostałam, zważając na losy jej prześladowanej rodziny, pochwała życia w Rosji i chęć pozostania w tym kraju brzmi niewiarygodnie, jakby chciała podlizać się ówczesnej władzy.
Ja, Maja Plisiecka Maja Plisiecka
6,8
Książka autobiograficzna słynnej moskiewskiej primabaleriny Maji Plisieckiej to kawał solidnej pracy nie tylko nad histrorią sztuki baletu w Moskwie ,ale również przybliża realia komunistyczne młodemu , współczesnemu Czytelnikowi, które dziś już są w zasadzie obce i znane nam z kart historii .
Plisiecka przybliża nam istną drogę przez komunistyczne piekiełko, jaką musiała przejsć aby wyjechać za granicę i wystawiać swoje spektakle , jak była okradana z zarobków mimo ,że uchodziła za milionerkę .
Mamy barwnie przedstawione w powieści zakłamanie , jakie rządziło w sowieckiej Rosji , swiecie układów politycznych i moim zdaniem bardzo dobrze, że jest taka właśnie autobiografia , która to w żywy i dosadny sposób opisuje, do tego książka zawiera niemało fotografii.Czytałam ją powoli , bo to nie jest czytadło , które się czyta od ręki , ale dla mnie solidna porcja wartościowej literatury faktu .