Pejzaż. Rozmowy z Mają Komorowską dawne i nowe Maja Komorowska 7,8
Na wstępie Maja Komorowska zamieściła wspominki ze swojego dzieciństwa oraz z okresu nastoletniego. Mimo, że nie wiedziała do końca kim chce zostać w przyszłości (myślała m.in o medycynie oraz AWF-e),to już od małego można zauważyć, że scena, aktorstwo za Panią Mają wręcz "chodziły".
Następnie pojawia się wywiad, który zaczyna się początkami aktorskimi Pani Mai w Teatrze 13 Rzędów w Opolu. Już tam wiedziała, że nie może do końca cała oddać się aktorstwu, gdyż chciała też poświęcić się macierzyństwu.
Później był bardziej renomowany Teatr Współczesny we Wrocławiu oraz inne znane teatry.
W wywiadzie prowadzonym przez Barbarę Osterloff możemy spodziewać się głównie pytań o pracę, role, o stosunek Pani Mai do granych przez nią postaci. Poruszane są tematy scenografii, charakteryzacji, ubioru. Wymieniane są wielkie nazwiska sceny, wielu z tych aktorów już nie ma a zecydowanie przyczynili się oni do powstania pięknych, niezapomnianych sztuk.
Poza teatrem jest jeszcze film i tutaj również Maja Komorowska opowiada o pracy nad rolami. Krzysztof Zanussi, Andrzej Wajda, Tadeusz Konwicki to tylko kilku reżyserów z wielu, z którymi aktorka współpracowała.
Wywiad z Barbarą Osterloff sięga mniej więcej do połowy książki, później są rozmowy studentów pani Mai. Są to ich wspomnienia o pani profesor. Wypowiadają się też inne osoby, które miały przyjemność ją poznać.
Trochę brakowało mi życia osobistego Pani Mai i to jaką jest osobą, bo jak przeistacza się w kogoś kim nie jest, to ile jest jej samej w granej przez siebie postaci, już wiem. Książka trochę ciężka od natłoku informacji z życia zawodowego. Momentami męczy.
Jednak mimo wszystko jest to interesująca wycieczka po kulisach teatru i filmu. Bycie na scenie razem z aktorem i oczyma wyobraźni przyglądanie się z bliska grze aktorskiej. Spontaniczny skok aktorki na krzesło, z krzesła na stół a ze stołu na...lampę i bujanie się na niej, jest niewątpliwie (mimo, że niezgodnym z regulaminem) godnym odwagi, niebanalnym pomysłem:))