Ksiądz katolicki, doktor teologii pastoralnej, rekolekcjonista, kaznodzieja, duszpasterz parlamentarzystów polskich, autor książek o tematyce religijnej. W roku 1985 ukończył Wyższe Metropolitalne Seminarium Duchowne w Warszawie. Uważany za jednego z najlepszych polskich kaznodziejów, szczególnie ceniony przez młodzież.
Studiował teologię pastoralną na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, homiletykę w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i retorykę na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Był redaktorem archidiecezjalnego radia "Józef" w Warszawie, z którym współpracuje do dziś. Członek redakcji radiowej mszy świętej w kościele św. Krzyża w Warszawie. Kapelan kaplicy w Sejmie RP. Wykładowca homiletyki i duszpasterstwa rodzin w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie. Autor licznych konferencji, skierowanych zwłaszcza do ludzi młodych.
Głosił rekolekcje w wielu miastach Polski, a także dla środowisk polonijnych w Sztokholmie, Londynie, Dortmundzie, Zurychu, Bernie, Rzymie i Budapeszcie.http://www.kazaniaksiedzapiotra.pl/
Niektórzy gdy nie mają za wiele do powiedzenia w jakimś temacie celowo brną w niejasności aby wywołać poczucie głębi. Niekiedy widać to przy okazji lektury. Ale nigdy nie zobaczyłem podobnej rzeczy u x. Piotra Pawlukiewicza. Niezwykły to kapłan, szczery w wierze, ufny w nadziei, i prosty w miłości. Co w sercu to zaraz na jego języku. Nie ma w tej książce wielkiej i wzniosłej teologii. Nie musi być. Teologia czyni Boga niedostępny, praktyka miłości unaocznia Go w codzienności. Książka jest przedrukiem ośmiu homilii x Piotra wygłoszonych w różnych okresach. Wspólnym mianownikiem miała być nadzieja, ale niekoniecznie tak się udało. To nic. Tytuł nie ma większego znaczenia.
Pamiętaj też czytelniku, że jeśli Bóg nie sprawia dla Ciebie cudu, o który tak żarliwie się modlisz, zmaczy, że chce byś sam stał się cudem.
Czytałam parę książek Ks.Pawlukiewicza, słuchałam konferencji, przeczytałam różne poradniki o miłości i związkach - ale ta książka jest drugą (na równi z "5 języków miłości") którą naprawdę polecam z czystym sercem i to każdemu.
Przystępny język, trochę humoru i ogrom mądrości i to dla każdego kto chce doświadczyć miłości.
Będę do niej wracać, bo otwiera oczy i serca (nawet gdy jest się już w małżeństwie, a może nawet szczególnie wtedy bo przypomina o pielęgnowaniu miłości).