Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dlaczego tak nisko oceniłam tę książkę? "Spodziewałam się czegoś więcej". Taka odpowiedź może nie być satysfakcjonująca, ale jest prawdziwa. Miałam wrażenie, że autorka dość powierzchownie opisuje mechanizm "prania mózgu". Pisząc o eksperymentach Milgrama, porwaniu Patty Hearst, wojnie w Korei... wybory "niby" oczywiste dla przybliżenia prania mózgu, ale dla czytelnika, który interesuje się tematyką wywierania wpływu opisane w sposób, który nie wnosi nic nowego. Autorka "pisze o znanych rzeczach", a te ciekawsze nie są jej, tylko "przywołane" (jak osiem rysów totalitaryzmu Liftona).