Cytat dnia
Historia rzeźby kończy się na Michale Aniele. To, co przychodzi po nim, jest albo barokową degeneracją, albo, nawet w swoich szlachetniejszy...
Historia rzeźby kończy się na Michale Aniele. To, co przychodzi po nim, jest albo barokową degeneracją, albo, nawet w swoich szlachetniejszy...
Historia rzeźby kończy się na Michale Aniele. To, co przychodzi po nim, jest albo barokową degeneracją, albo, nawet w swoich szlachetniejszych przejawach, dziełem epigońskim, poniżej poziomu Michała Anioła i antyku [„Rzeźby Rodina i duchowe tendencje współczesności”].