Najnowsze artykuły
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
- ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant977
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Konrad Graczyk
3
8,4/10
Urodzony: 1991 (data przybliżona)
magister prawa, doktorant w Katedrze Historii Prawa Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, stypendysta Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz DAAD na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie, przewodniczący Zespołu Prawnego i Zastępca Rzecznika Praw Doktoranta Krajowej Reprezentacji Doktorantów oraz członek Komisji Dyscyplinarnej ds. nauczycieli akademickich przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
8,4/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sprawa Ignacego Kaczmarka. Studium przypadku niemieckiego zabójstwa sądowego z 1944 roku oraz rozliczeń z okupacją niemiecką
Konrad Graczyk
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2022
Sondergericht Kattowitz – Sąd Specjalny w Katowicach 1939–1945
Konrad Graczyk
9,0 z 2 ocen
3 czytelników 1 opinia
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
„Operacja „Reichswehrministerium". Konrad Graczyk
7,8
„Tragiczny los mjr. Sosnowskiego, najprawdopodobniej najwybitniejszego polskiego oficera wywiadu, można w kontekście wyroku polskiego sądu wojskowego sprowadzić do stwierdzenia, że mięliśmy bohatera z którego zrobiliśmy zdrajcę…”
„Sprawa majora Jerzego Sosnowskiego”, jak często określa się ją w literaturze przedmiotu, jest bez wątpienia jedną z najbardziej tajemniczych, skomplikowanych, zagmatwanych i kontrowersyjnych historii okresu II Rzeczypospolitej, przez lata kładąc się cieniem na obliczu polskiej armii i polskiego wywiadu
Nakładem Wydawnictwa RYTM ukazała się, właśnie, znakomicie napisana i udokumentowana książka Konrada Graczyka zatytułowana „Operacja „Reichswehrministerium. Misja majora Jerzego Sosnowskiego” (wchodzi ona w skład szerszego cyklu „Wojny Wywiadów”- polecam),która w bardzo interesujący sposób pochyla się nad tą problematyką.
Dziś, w świetle nowych dokumentów, oraz znacznie poszerzonej wiedzy, w tym zakresie, coraz więcej faktów przemawia za tym, iż temu dzielnemu, ofiarnemu i nietuzinkowemu, polskiemu oficerowi, wyrządzona została ogromna krzywda, jako człowiekowi i żołnierzowi (oskarżenie o zdradę było, chyba, najgorszym co mogło go spotkać) a jego wybitne osiągnięcia na polu wywiadu, zostały zmarnowane, zmarginalizowane i niewykorzystane. Tym bardziej, iż działo się to w sytuacji rodzącego się niemieckiego militaryzmu, który nie zrezygnował ze swoich rewizjonistycznych celów, planując dokonać ich realizacji na drodze politycznego dyktatu i zbrojnego podboju, w sposób naturalny wymierzonego w Polskę.
A osiągnięcia Jerzego Sosnowskiego były w tej mierze, naprawdę spektakularne co, niechętnie, przyznawały nawet niemieckie służby wywiadu i kontrwywiadu.
Jako kadrowy oficer Oddziału II Sztabu Generalnego, posługując się nazwiskami Georg von Nalecz-Sosnowski i baron Ritter von Nalecz, kierował w latach w latach 1926–1934 doskonale zorganizowaną i niesłychanie efektywną (i jest to jego osobista zasługa) polską siatką wywiadowczą na terenie Niemiec, tzw. „głębokiego wywiadu” o kryptonimie „IN-3”. Siatką, która na przestrzeni lat dostarczyła naszym władzom setek, niezwykle ważnych, ściśle tajnych dokumentów i informacji, odnoszących się do naszego zachodniego sąsiada. Dotyczyły one min: łamania przez Republikę Weimarską postanowień traktatu wersalskiego, intensywnego planu rozbudowy niemieckiej armii, szkoleń kadry oficerskiej, współpracy militarno- gospodarczej z ZSSR (wspólnych manewrów wojskowych, testowania na radzieckich poligonach lotnictwa i broni pancernej, współpracy wywiadowczej itd.) Zdobyła również kopie, chyba najcenniejszego, z polskiego punktu widzenia, dokumentu- gry wojennej przeciwko Polsce – „Organisation Kriegsspiel”, zawierającej szczegółowe informacje dotyczące mobilizacji oraz prowadzenia wojny, przeciw naszej ojczyźnie. Właściwie wykorzystanie tej wiedzy mogłoby zmieniać losy Kampanii Wrześniowej 1939 roku a być może i całej wojny. Niestety, paradoksalnie, to właśnie on stał się przyczyną upadku naszego agenta, aresztowania przez niemieckie służby i rozbicia, kierowanej przez niego agentury. Co gorsze ostateczny, najbardziej dotkliwy i bolesny cios spotkał go ze strony swoich własnych zwierzchników, który w tym niebezpiecznym, szpiegowskich fachu, mieli obowiązek wspierać go i zapewniać mu wszelką, możliwą ochronę.
Konrad Graczyk w sposób niebywale profesjonalny, wnikliwy i analityczny (podparty tytaniczną kwerendą w archiwach) opisuje nam działalność Jerzego Sosnowskiego w oparciu o dostępny materiał dowodowy, oraz liczne zeznania świadków i uczestników wydarzeń, zarówno po polskiej jak i niemieckiej stronie. W sposób szczególny skupia się na dwóch procesach wytoczonych naszemu bohaterowi: niemieckiemu, który odbył się 22 listopada 1934 przed Sądem Ludowym (obok niego, na ławie oskarżonych, zasiadły jego agentki: Benita von Falkenhayn, Renate von Natzmer i Irene von Jena) i polskiemu (!!!) z 29 marca 1938, przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie. Autor bardzo szczegółowo i z ogromnym znawstwem (z wykształcenia jest prawnikiem) analizuje przebieg tych procesów, pod względem merytorycznym i prawnym, rozkładając na czynniki pierwsze przedstawiony materiał dowodowy oraz zeznania wszystkich, zainteresowanych stron.
Zdecydowany niesmak budzi (i budzić, chyba, musi) negatywne postępowanie szefów i pracowników polskiego wywiadu (płk. Stefana Mayera, kpt. Stefana Marescha i kpt. Adama Świtkowskiego) wobec swojego najważniejszego i najbardziej zasłużonego agenta, dla którego, za wszelka cenę (ukrywając, jak się wydaje, własną niekompetencję, zawiść, zazdrość o odnoszone przez niego sukcesy, upolitycznienie, dbałość o własne kariery) chcą uzyskać wyrok skazujący. I dopinają, niestety, swego.
Wymieniony za niemieckich szpiegów w kwietniu 1936 major Jerzy Sosnowski przewieziony zostaje do aresztu II Oddziału i poddany 17 miesięcznemu śledztwu, którego celem było udowodnienie mu rzekomej zdrady. Bezprawnie przetrzymywany w izolacji, pozbawiony kontaktów z rodziną, bez postawionych zarzutów, możliwości skorzystania z usług prawnika czy choćby powołania świadków, którzy mogli by przemówić na jego korzyść, doprowadzony zostaje w konsekwencji do próby samobójczej. Mimo nie przyznania się oskarżonego do winy, licznych błędów i nieprawidłowości procesowych (które autor zręcznie wylicza i punktuje) braku jednoznacznych i przekonujących dowodów ,obciążających majora po 15 miesiącach procesu, 17 czerwca 1939 Jerzy Sosnowski skazany zostaje za zdradę i współpracę z Niemcami na 15 lat pozbawienia wolności i 200 000 złotych grzywny. Wyrok był wprawdzie nieprawomocny, ale nie doszło do rozpatrzenia sprawy w kolejnej instancji, gdyż wybuchła wojna.
Mimo usilnych prób i poświęconego czasu nie udał o się autorowi rozwikłać tajemnicy, dotyczącej dalszych losów naszego oficera. Tu wszystko pozostaje już w sferze domysłów, przypuszczeń, spekulacji i niesprawdzonych plotek, często sprzecznych ze sobą. Jedno co wydaje się być pewne to to , iż po agresji hitlerowskich Niemiec na Polskę w nocy z 6 na 7 września, wraz z innymi więźniami, Jerzy Sosnowski został ewakuowany na Wschód, najpierw w kierunku Lublina a później Lwowa. I tu właściwie trop się urywa… i nic już w tej historii nie jest pewne, ani, tym bardziej, udokumentowane. Przynajmniej nikt z polskich badaczy takimi danymi nie dysponuje.
Byś może doczekamy się kiedyś otwarcia sowieckich archiwów (choć, nie byłbym tu zbytnim optymistą) i prawda o dalszych kolejach życia, naszego najwybitniejszego agenta, ujrzy światło dzienne. Myślę, iż jesteśmy mu to winni…
Książka Konrada Graczyka „Operacja „Reichswehrministerium. Misja majora Jerzego Sosnowskiego” jest z całą pewnością lekturą z którą warto się zapoznać, gdyż dotyczy niesłychanie ważnego fragmentu naszych XX wiecznych dziejów. Przywraca historyczny dorobek zasłużonych dla ojczyzny postaci, takich właśnie jak major Jerzy Sosnowski, często zapomnianych czy pomijanych ze względów politycznych, którzy zasługują na właściwe miejsce w panteonie polskich bohaterów narodowych.
Gorąco polecam tą publikację.
Sondergericht Kattowitz – Sąd Specjalny w Katowicach 1939–1945 Konrad Graczyk
9,0
✅ II wojna światowa, stanowi praktycznie niewyczerpane źródło interesujących tematów. Choć na rynku wydawniczym, dominują publikacje, dotyczące zagadnień ściśle militarnych i biograficznych, tego największego konfliktu w dziejach ludzkości, warto szukać prac, które mogą rzucić nieco inne światło na wydarzenia z lat 1939-1945. Taką pozycją, jest „Sondergericht Kattowitz” dr Konrada Graczyka.
✅ Treść książki dotyczy historii Sondergericht Kattowitz, czyli Sądu Specjalnego w Katowicach, który był sądem karnym utworzonym dla Górnego Śląska, po zajęciu tego terytorium, przez wojska niemieckie we wrześniu 1939 r. Sąd, prowadził działalność do stycznia 1945 r., zajmując się sprawami dotyczącymi poważnych przestępstw kryminalnych, gospodarczych oraz politycznych. Terytorium jego działalności obejmowało rejencję katowicką. Przez cały okres swojej działalności, sąd stosował niemieckie prawo karne.
✅ Praca Konrada Graczyka, jest pierwszą tak szczegółową monografią Sondergericht Kattowitz, która powstała na podstawie jego rozprawy doktorskiej, obronionej w 2019 r., na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Opisanie działalności niemieckiego sądu, było możliwe dzięki bardzo dobrze zachowanym materiałom źródłowym. W swojej publikacji, autor wykorzystał bogatą (ocalałą w 69 %) spuściznę archiwalną niemieckiego sądu, przechowywaną w Archiwum Państwowym w Katowicach, oraz przeprowadził kwerendy uzupełniające w niemieckich archiwach, np. Archiwum Federalnym w Berlinie. Wykorzystana została również bardzo liczna i interesująca literatura prawnicza i historyczna, głównie proweniencji niemieckiej.
✅Sądy specjalnie, nie były wynalazkiem III Rzeszy. Istniały one już wcześniej, w Republice Weimarskiej. Definiując sądy specjalne, autor książki opisał je jako „niezależny sąd niebędący sądem powszechnym, utworzony na podstawie aktu o randze ustawowej, o ograniczonej kognicji”. Po dojściu nazistów do władzy oraz podbiciu Polski, sądy specjalne miały być „wojskiem pancernym wymiaru sprawiedliwości”, a sędziowie mieli czerpać „wzorce z czołgistów, działających szybko, wyszukujących nieprzyjaciela z wielką determinacją i zręcznością, oraz dysponujących bezwzględną pewnością w niszczeniu”. Sędzia natomiast miał być „politycznym żołnierzem Führera w dziedzinie prawa”.
✅ Można zatem zadać pytanie, w jakim stopniu kilkuletnia działalność niemieckiego sądu specjalnego w Katowicach była prowadzona w myśl przytoczonych powyżej zasad. Badania Graczyka, pokazały, że wyroki Sondergericht Kattowitz (w przeciwieństwie do orzecznictwa pozostałych sądów specjalnych za ziemiach wcielonych np. bydgoskiego i łódzkiego) nie były wykorzystywane do terroryzowania zamieszkałej ludności ani jej eksterminacji. Dogłębnie przeprowadzona przez autora analiza zachowanych orzeczeń niemieckiego sądu, wykazała umiarkowanie orzekanych kar. Poza tym różnica, między najwyższym wymiarem kary między Polakami i Niemcami, był niewielka. Sondegericht Kattowitz, jak stwierdza Graczyk był „bardziej niezależny niż można by się spodziewać po sądach państwa totalitarnego”. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy, autor upatruje w polityce narodowościowej władz niemieckich na Górnym Śląsku (sprawa Volkslisty),oraz ważności tego regionu w kwestiach gospodarczych i administracyjnych.
✅ Nie sposób przedstawić, wszystkich interesujących wątków, które można odnaleźć na kartach niniejszej publikacji. Moim zdaniem, najciekawsze są zagadnienia dotyczące orzecznictwa Sondegericht Kattowitz. Autor przedstawił w tej części swojej pracy, szczegółową analizę dotyczącą rodzajów zarzutów stawianych oskarżonym oraz ich pochodzenie społeczne, wykonywany zawód, wiek, wyznanie czy narodowość. Zebrane przez autora dane, pokazują w jaki sposób, przebiegało życie codzienne pod okupacją niemiecką na terenie Górnego Śląska. Przeprowadzone przez Graczyka badania, ukazują przesłanki, z powodu których dopuszczano się łamania prawa, w jakich regionach dochodziło do największych ilości przestępstw oraz jakiego rodzaju wyroki zapadały wobec oskarżonych.
✅„Sondergericht Kattowitz”, uważam, za interesującą lekturę, która jest skierowana do szerokiego grona czytelników. W pierwszej kolejności wymieniłbym tutaj miłośników historii prawa oraz dziejów Górnego Śląska. Publikacja, z pewnością powinna się znaleźć również w bibliotece osób zainteresowanych historią II wojny światowej. Ciekawie informacje mogą również odnaleźć osoby, które zajmują się badaniami genealogicznymi. Gorąco zachęcam do lektury!
____________________________________
Książkę otrzymałem dzięki życzliwości wydawnictwa Instytut Pamięci Narodowej, za co składam serdeczne podziękowania.