Autorka niezwykle emocjonujących powieści o miłości. Jej książki zostały wydane w 28 milionach egzemplarzy. Wiele z nich zajmuje najwyższe miejsca na listach bestsellerów New York Timesa. Grono wiernych czytelniczek znakomitych współczesnych romansów Janelle Taylor wciąż się powiększa. Pasjonujące, niezwykle barwne powieści z ekscytyjącą intrygą mówią o wszelkich ludzkich namiętnościach. Ich bohaterki zmagają się z własnym sercem i swoją przeszłością, szukając szczęścia wbrew wszelkim przeciwnościom losu.http://
To była druga książka Janelle Taylor, jaką przeczytałam, ale po świetnej pt: "Nie mogę przestać cię kochać", "Wszystko dla miłości" było ogromnym rozczarowaniem, przynajmniej dla mnie. Nie mogłam wprost uwierzyć, że obie powieści zostały napisane przez tę samą osobę. 4 gwiazdki tylko dlatego, że temat przewodni dość zaskakujący, miłość pomiędzy dwojgiem ludzi, z których to kobieta jest wyraźnie starsza, zdaje się, że o ok. 10 lat od mężczyzny. Można powiedzieć, że obala pewien stereotyp, nie tylko różnica wieku, ale także to, że to przeważnie w związku mężczyzna jest starszy; tutaj jest inaczej i to może zaskakiwać, sama spotykam się jeszcze często ze zgorszeniem ludzi, kiedy dowiadują się, iż to właśnie pani jest starsza, a co dopiero o 10 czy 15 lat! Plus za samą historię, ale poza tym nic mnie nie zachwyciło, a ukochany głównej bohaterki, Quentin wręcz irytował. No i sceny miłosne niestety chwilami już do obrzydzenia; nie mam nic przeciwko w umieszczaniu ich w treści książek, ale w tym przypadku odczułam to jako "lekką" przesadę...
To chyba taka moja wada.Chwytam w ręce nie mal każdą książkę,którą wypatrzę w bibliotece.Tak było i z tą.Ot stała na półce,więc ją chyc i już wychodzę zadowolony.
W domu przekonałem się,że ten wybór był naprawdę trafny.
Oto sensacja z wątkiem romantycznym,czyli to o czym od dawna marzyłem.
Fabuła,bo to w czytaniu najbardziej mnie interesuję jest nawet bardzo ciekawa.
Ivy ma 27 lat,policjantka z wyglądu troszkę taka chłopczyca,marzy jej się awans na detektywa.No marzenia piękne,powodzenia i trzymamy kciuki.
I tej oto,pani policjant trafia się kawaler którego inne dziewczyny mogą jej pozazdrościć.
Przystojny z pełnym portfelem.Nic dziwnego,że Ivy jest szczęśliwa.
Declan to ten człowiek,z którym kobieta chcę spędzić resztę swych dni.
Problem w tym,że Declan ucieka sprzed ołtarza.A okazuję się,że nie jest tym,że kogo się podawał.
Do gry przystępuję detektyw Fargo i oboje ruszają tropem Declana.
Książka bardo mi się podobała,chętnie przeczytam inne autorstwa pani Taylor.