Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Travis Holland
1
5,1/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,1/10średnia ocena książek autora
41 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Archiwista z Łubianki Travis Holland
5,1
Nie oceniaj książki po okładce? To właśnie okładka sprawiła, że po nią sięgnęłam - lekko wypukła, lakierowana gwiazda na tle rosyjskich liter. Jedyne co nie gra to amerykańskie nazwisko, które powodowało we mnie pewne obawy w zestawieniu z tytułem książki. I trochę słusznie.
To opowieść o archiwiście - Pawle Duborowie, który z przymusu podejmuje pracę na Łubiance. Musi porządkować akta pojmanych pisarzy, a gdy nie są już potrzebne, spalać je. Nie jest to dla niego łatwe, gdyż był wykładowcą literatury w Akademii Kirowa, a także jej wielkim miłośnikiem. To historia o wszechobecnym strachu o siebie, o rodzinę i przyjaciół, ale jednak pełna niedopowiedzeń w wielu kwestiach, co pozostawia pewien niedosyt.
Zaletą książki jest to, że dokładnie poznajemy każde odczucie Pawła, historię jego rodziny i przyjaciół, ale niestety razi zbyt powierzchowne dotknięcie tematu komunizmu w ZSRR, a także samego miejsca akcji- Łubianki. Spodziewałam się tego trochę więcej, a tymczasem autor wspomniał tylko o Pakcie Ribbentropp - Mołotow, napaści III Rzeszy na Polskę i braku reakcji w ZSSR. Wydaje mi się, że sama tematyka książki wymusza dokładniejsze zarysowanie rzeczywistości społęczno-politycznej.
Nie jestem książką zachwycona, ale też nie mogę powiedzieć, że zdecydowanie mi się nie podobała. Na pewno nie jest to książka, do której chce się wracać.
PS Zapomniałabym o najważniejszym, co dała mi ta książka ! Paweł Duborow jest wielkim fanem Czechowa, przytacza jedno z jego opowiadań ("Agrest"),co przypomniało mi jak lubiłam "Śmierć urzędnika". Od razu wypożyczyłam sobie zbiór opowiadań.
Archiwista z Łubianki Travis Holland
5,1
Spodziewałam się czegoś innego- według opisu na okładce, główny bohater miał zająć się poszukiwaniem autora pewnego opowiadania. Okazuje się, że zagadka wyjaśnia się już na pierwszych stronach powieści. Opis codzienności w Związku Radzieckim różni się od opisów rodowitych Rosjan. Powieści o takiej tematyce najlepiej piszą Rosjanie, co do tego nie ma wątpliwości. Nie twierdzę, że książka jest napisana źle, co to, to nie- czyta się ją naprawdę dobrze, w zasadzie przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Ale nie czuć w niej tej specyficznej, radzieckiej atmosfery, a co za tym idzie, myślę, że prędko zapomnę o tej książce.