Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Martin Pegler
2
6,6/10
Pisze książki: historia, militaria, wojskowość
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
54 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzieje snajperów. Od roku 1914 do czasów najnowszych
Martin Pegler
6,3 z 9 ocen
30 czytelników 2 opinie
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzieje snajperów. Od roku 1914 do czasów najnowszych Martin Pegler
6,3
64 strony... Taka objętość sprawia, że jest to bardziej rozprawka a nie książka, no ewentualnie praca magisterska. Zawartość to głównie pobieżna prezentacja historii uzbrojenia snajperów a nie samych snajperów, chociaż kilka nazwisk jak najbardziej się przewija. Osobiście liczyłem, że będzie tu więcej na temat znanych nazwisk a nie karabinów używanych w snajpingu na przestrzeni wieków. Reasumując pozycja raczej nie do polecenia (chyba że masz chopla na punkcie uzbrojenia właśnie),chociaż muszę oddać sprawiedliwość, że czyta się szybko (no bo jak ma się czytać coś co ma 64 strony i zawiera sporą ilość zdjęć). Dla totalnego laika może być, pod warunkiem, że traficie w taniej książce za kilka złotych.
Dzieje snajperów. Od roku 1914 do czasów najnowszych Martin Pegler
6,3
Kilka miesięcy temu wziąłem tę książkę do ręki i jej wydawałoby się mała objętość odepchnęła mnie i skłoniła do jej odłożenia. Na całe szczęście książka ta przyciągnęła moją uwagę gdy wertowałem półki w księgarni kilka dni temu i zdecydowałem się na jej zakup. Przeczytałem ją w mgnieniu oka i stwierdzam że było warto ze względu na świetne ilustracje z dobrymi podpisami, dobre zdjęcia i ciekawy, krótki rys historii snajperów od XVIII/XIX wieku do czasów współczesnych. Autor zdecydował się przedstawić bardzo obszerny temat w formie niemalże kompaktowej, ale pozycja ta na prawdę napisana jest dobrym językiem i pełna jest bardzo ciekawych informacji. Polecam każdemu kogo interesuje ta tematyka. Razem z Autorem poznajemy w ekspresowym tempie bohaterów którzy tworzyli historię i mit snajperów zarówno w czasie wojen napoleońskich (Tom Plunkett),wojny secesyjnej (California Joe),czy też II wojny światowej (Zajcew, Allenberger czy też Hetzenauer). Autor roztacza przed czytelnikiem historię rozwoju karabinów snajperskich począwszy od karabinów Bakera, sztucerów Sharpa, Whitwortha, karabinów Enfield No.4 Mk I, Mosin-Nagantów, Kar98, aż po współczesne "armaty" snajperskie jak Barrett M90A1 kalibru 12,7mm. Tytuł książki jest troszkę mylący bo Autor opisuje dzieje snajperów nie od I wojny światowej, ale od czasów wojen napoleońskich i wojen o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Najwięcej miejsca Autor poświęca okresowi I i II wojny światowej. Jeżeli chodzi o współczesność to jest ona potraktowana troszkę po macoszemu, bo w zasadzie dobrze opisany jest tylko okres wojny w Wietnamie. Bardziej współczesnych konstrukcji czy też konfliktów trochę brakuje. Pozycja mimo wszystko jak na swój rozmiar i cenę (kilkanaście zł) warta jest znalezienia się w domowej biblioteczce.