Pierwsza Brygada, komiks legenda. Wszyscy żałują, że nie zrobił nic kontynuacji. Wielu czytelnikom podobał się pomysł, wszyscy chwalą komiks jako otwarcie serii. A tak mało o nim opinii i ocena np. tutaj jest względnie słaba. Dlatego piszcie, oceniającie. Dla mnie strzał w dziesiątkę. jest wszystko co lubię: historia alternatywna, wspaniały klimat, maszyny parowe. I te dodatki, szkice kolejnych maszyn. rewelacja i ogromna szkoda, że nie ma więcej.
Kilka znanych z historii oraz literatury nazwisk (Piłsudski, Tarkowski, Stanisław zresztą),parę strzelanin i pościgów, trochę wymyślonych maszyn jeszcze nie czyni ciekawego komiksu. Najbardziej brak wciągającej historii. Tego, żeby śledzić ją z zapartym tchem. Ot, po prostu przerzucimy kilka kartek, przejrzymy ilustracje i odłożymy na półkę. Z pewnością nie będę się rozglądać za następnym tomem. Zwyczajnie szkoda czasu.