Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wendy Hilling
Źródło: https://www.amazon.de/Mein-Leben-seinen-Pfoten-G
1
10,0/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
10,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mein Leben in seinen Pfoten Wendy Hilling
10,0
Autorka urodzila sie w 1949 roku z rzadka choroba genetyczna - Pęcherzowe oddzielanie się naskórka (łac. epidermolysis bullosa) na skutek urazow mechanicznych. Skora jest tak wrazliwa jak skrzydla motyla, wystarczy silniejszy dotyk, by oderwala sie od ciala. Tak samo reaguja sluzowki w przelyku, tchawicy, drogach oddechowych, jelitach. Mimo to autorka nie dala odebrac sobie radosci zycia, pracowala zawodowo, wyszla 2 x za maz, urodzila dwoje zdrowych dzieci.
W ksiazce opisuje swoje zycie w skrocie od dziecinstwa, a szczegolowo od momentu, kiedy dostala pierwszego szczeniaka ze swoje ulubionej rasy golden retriever, ktora to rasa ma w genach ostrozne aportowanie upolowanej zwierzyny. Ta wlasciwosc psa okazala sie bardzo pomocna w jej zyciu codziennym, gdzie pies nie tylko przynosil jej buty i inne przedmioty, podnosil to, co jej wypadlo z rak, nawet karty bankowe, pomagal sie ubrac w odziez (i rozebrac),a nawet wyjac pranie z pralki.
Pierwszego psa wytrenowala sobie sama na asystenta, drugiego dostala z pomoca fundacji, zajmujacej sie tresowaniem psow- opiekunow.
Ksiazka podnosi na duchu, ale daje tez wiele praktycznych wskazowek dot. rozwiazywania codziennych trudnosci w zyciu z ta choroba.
Pomimo, ze wiele osob zna juz angielski i niemiecki i ksiazke bez trudu mozna kupic z Polski przez amazon, uwazam, ze powinna byc jak najszybciej przetlumaczona na jezyk polski. W Polsce choruje na te chorobe 400-500 osob, wiele umiera w wieku dzieciecym. Autorce tez wielokrotnie przepowiadano smierc, ale zyje do tej pory, ma sie dobrze - o tyle o ile jest to przy tej chorobie mozliwe, i cieszy sie zyciem, choc kilkakrotnie ocierala sie o smierc. Ksiazka bylaby pomocna nie tylko osobom chorym i ich krewnym, ale i osobom, ktore przypadkowo zetkna sie z chorymi i ich psami-asystentami. Ksiazke goraco polecam.