Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sebastian Duda
2
6,9/10
Pisze książki: publicystyka literacka, eseje, historia
Teolog, filozof, historyk, eseista, publicysta. Członek redakcji Więzi i Laboratorium Więzi. Pracował na Katolickim Uniwersytecie Lowańskim w Belgii. Autor kilkuset publikacji naukowych i popularnonaukowych. W swych pracach zajmuje się przede wszystkim historią kultury i myśli chrześcijańskiej oraz biblistyką.
6,9/10średnia ocena książek autora
23 przeczytało książki autora
54 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Reformacja. Rewolucja Lutra Sebastian Duda
6,8
Kolejna z pozycji wydanych w roku 500-lecia reformacji, tym razem jest to spojrzenie autora związanego z "Tygodnikiem Powszechnym" i miesięcznikiem "Więzi" czyli z kręgiem tzw. katolicyzmu otwartego. Książka nie jest typową biografią Lutra, przedstawia bowiem jego działalność na szerokim tle, przedstawiając zarówno przyczyny oraz skutki jego wystąpienia. Nie małą część książki zajmuje właśnie przedstawienie podłoża reformacji i jej sukcesu czyli przedstawienia kryzysu Kościoła (od soboru w Konstancji i spalenia Jana Husa),problemów teologicznych trapiących Lutra i jemu współczesnych, a także politycznych rozgrywek pomiędzy monarchami europejskimi, które również odegrały niebagatelną rolę dla rozłamu w Kościele Katolickim. Narracja książki jest doprowadzona do śmierci Lutra, w posłowiu Duda opisuje jeszcze bezpośrednie i bardziej długofalowe skutki reformacji, przybliżając jeszcze pokrótce działalność Jana Kalwina. Pomimo, że w spojrzeniu autora da się wyczuć co najmniej delikatne zrozumienie dla Lutra (przynajmniej do otwartego zerwania z Kościołem) to nie pomija się tutaj kwestii kontrowersyjnych i problematycznych w działalności niemieckiego reformatora (antysemityzm, pochwała polowań na czarownice). Generalnie muszę przyznać, że to najbardziej obiektywna i chyba też najbardziej wnikliwa pozycja z przeczytanych przeze mnie zeszłorocznych pozycji w temacie reformacji...
Reformacja. Rewolucja Lutra Sebastian Duda
6,8
O Reformacji, jak i samym Lutrze każdy słyszał i każdy coś tam wie. Więc i opinii na te tematy jest tylu ilu ludzi. Poczynając od bardzo pozytywnych(Odkłamanie wiary, odrodzenie nauczania Chrystusa) po bardzo negatywne( Herezja odpowiedzialna za wiele śmierci i ludzkiego cierpienia).
Jakby nie patrzeć, aby w tym gąszczu przekrzykiwań jednej i drugiej strony się odnaleźć, należy zapewnić sobie na temat Reformacji i Lutra solidną dawkę wiedzy. Czy w takim kontekście "Reformacja. Rewolucja Lutra" Sebastiana Dudy jest godna polecenia? Nie za bardzo.
O ile sam początek tej lektury wydawał mi się obiecujący. Moje nadzieje szybko się rozwiały, bowiem po ładnym nakreśleniu wczesnych lat życia Lutra, pan Duda zaczął robić rzeczy, których autor piszący książkę historyczną nie powinien robić.
Otóż drugą rzeczą, która rzuca się w oczy po przeczytania pierwszych kilkunastu stron, po bardzo topornym stylu pisania, jest ogromne uwielbienie autora do cytatów. Dosłownie na co drugiej czy trzeciej stronie jest cytat na co najmniej pół strony. I do tego jeszcze z tych samych dwóch książek.
Czy, aby czasem nie podpada to pod plagiat?
Jednakże z mojej perspektywy gorszą przywarą "Reformacji" jest fakt, że jako osoba będąca świeżo po omówieniu tego tematu na rozszerzonej historii i objerzeniu tego strasznie słabego filmu z Fiennesem(Znany obecnie z roli komendanta w "Opowieści podręcznej),nie dowiedziałam się z tej książki prawie nic nowego.
Pan Duda przez ponad 300 stron zajmuje się głównie opowiadaniem głównych faktów z życia Lutra, nie poświęcając zbyt wiele miejsca na szczegóły, które mnie osobiście, najbardziej by interesowały.
I to jest też główną przyczyną, dlaczego tę książkę, aż tak się źle czyta i aż tak bardzo się dłuży. Bo dłuży się niemiłosiernie, a ostatnie 100 stron, było już prawdziwą mordęgą. Bowiem pan Duda postanowił pobić wszelkie rekordy rozwlekania. I tak najprostsze wydarzenia i elementy z historii Lutra rozpisuje na kilkanaście stron.
Co gorsza, ja sama osobiście. Wyłapałam w trakcie czytania jeden duży błąd a propos św. Tomasza. Co świadczy o słabej wiedzy autora i jego przygotowaniu do pisania.
I tu muszę zaznaczyć, że jeśli mi udaje się wyłapać takie rzeczy, to jest źle. Naprawdę źle i nie zdziwię się, że osoby z większą wiedzą niż moja, mogłaby tu znaleźć więcej błędów.
Podsumowując, zasadniczo nie polecam. No chyba, że ktoś o Lutrze, Reformacji nie wie nic i potrzebuje czegoś krótkiego na początek, lub zdaje maturę z historii i potrzebuje usystematyzować sobie najważniejsze informacje na ten temat. Wtedy czytać książkę pana Dudy można próbować, ale oczywiście mając pod uwagę możliwe błędy rzeczowe.