Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lucyna Mijas
2
6,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
20 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kukła i inne opowieści terapeutyczne Lucyna Mijas
6,6
Bajki nie są lekarstwem tylko dla dzieci. W psychologii istnieje pewien rodzaj terapii stosowany przez psychologów, a mianowicie bajkoterapia, którą wykorzystuje się zarówno podczas spotkań z dziećmi, jak i dorosłymi. Oczywiście różnią się one fabułą, formą, środkiem narracyjnym, konkretnym przesłaniem, jednak każda z nich ma pozwolić pacjentowi utożsamić się z jej bohaterem i spojrzeć na swoją sytuację z jego perspektywy.
Dziesięć opowieści z myślą o dorosłych czytelnikach przygotowała Lucyna Mijas. Bohaterami jej bajek są nie tylko ludzie, ale też zwierzęta i rośliny. Użyte przez autorkę personifikacje pozwalają czytelnikowi na odnalezienie cząstki siebie w niezwykle trudnych sytuacjach, czy relacjach, w jakich autorka postawiła swoje postacie. Język bajek jest prosty, zrozumiały lecz bardzo wymowny i niezwykle sugestywny. Przyznam szczerze, że pierwszy raz spotkałam się bajkoterapią dla dorosłych, ale czasu nie zmarnowałam. Jestem przekonana, że wiele osób znajdzie w nich coś dla siebie, że niejedna bajka pozwoli odnaleźć się w opisanych przez autorkę sytuacjach starszemu odbiorcy.
Lucyna Mijas wikła swoich bohaterów w różne życiowo przypadki. W pierwszej opowieści „Pajęcza sieć” pokazuje na przykładzie muchy zwiedzionej ciekawością, jak inni potrafią nas omamić błyskotkami, nieskazitelnym wizerunkiem, by zwieść naszą czujność i w najmniej oczekiwanym momencie wydusić z nas życie, omotać tą siecią, jak pająk muchę. Ta baka może być dwojako odczytana, może wiele znaczyć. Dzisiaj tyle mówi się o wykorzystywaniu ludzi w handlu żywym towarem, o wykorzystywaniu naiwności osób starszych, o wykorzystywaniu w dużych korporacjach. A ofiary, jak te muchy, zanim się zorientują, nie proszą o pomoc, krzyczą dopiero, jak już jest za późno.
Niezwykle głęboką refleksję wywołało we mnie opowiadanie „Mały”, o tym, jak maleńki klon rósł w cieniu wiekowego dębu, który uwielbiał snuć przepiękne opowieści o minionych wiekach i czasach. Gdy przeszła wielka nawałnica, pokiereszowała dąb. Od tego momentu życie małego klona zmieniło się diametralnie. To on przejął rolę dębu i bajał to, co niegdyś usłyszał od większego przyjaciela. Ujęło mnie to niezwykle do głębi, bo nasunął mi się obraz ludzi z chorobą alzheimera. Dąb może symbolizować starszych, doświadczonych przez życie ludzi, którzy nagle, bądź na skutek życiowych tragedii, przestają kontaktować, nie rozpoznają najbliższych, a klonami mogą być ich dzieci. To przykre, smutne i niesprawiedliwe, ale niestety coraz częściej możliwe.
Całość na:
http://nietypowerecenzje.blox.pl/2017/03/8222Kukla-i-inne-opowiesci-terapeutyczne8221.html
Lustro i inne opowieści Lucyna Mijas
7,0
Muszę przyznać, że jest to naprawdę dobrze wydana książka, w twardej oprawie z ładną okładką. Na jej 136 stronach mieści się aż 11 opowiadań! Możemy w nich zobaczyć życie z perspektywy przeróżnych osób i zwierząt - przykładowo: myszy, pszczoły, zapatrzonej w siebie księżniczki i spersonalizowanego smutku. Ja bardzo lubię opowiadania, chociaż raczej preferuję dłuższe, jednak w tym przypadku zestawienie kilkunastu kilkustronicowych opowiadań ma głębszy sens, a mianowicie ukazanie, że każdy poszukuje swojego sensu życia.
Jak sprawić by szara codzienność nabrała sensu? Każdy z naszych bohaterów w jakiś sposób próbuje sobie odpowiedzieć na to pytanie. Każdy z nich próbuje jakoś okiełznać rzeczywistość, a my możemy przyglądać się jak oni to robią, wyciągać własne wnioski i zastanowić się nad sobą.
Jest to lekka lektura, do przeczytania w maksymalnie dwie godziny, więc myślę, że warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z tymi opowiadaniami, ponieważ wymuszają one zastanowienie się trochę nad naszym własnym życiem i tym, czego od niego pragniemy.
Recenzja znajduje się również na blogu: http://niezwykle-slowa.blogspot.com/2018/08/48-lustro-i-inne-opowiesci.html