Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać4
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Izumi Tsubaki
15
7,6/10
Pisze książki: komiksy
Urodzona: 11.12.1986
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
133 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mistrz romansu Nozaki #4 Izumi Tsubaki
7,5
Tomy 4- 6 kontynuują naprawdę fajną formułę serii. Warto odnotować, ze w kolejnych rozdziałach pojawia się rodzinka Nozakiego. Jest okazja poznania, dlaczego uczeń wyprowadził się z domu i mieszka w pojedynkę z dala od rodziców. Młodszy brat tytułowego bohatera ma okazję zabłysnąć i sporo rozdziałów na przestrzeni trzech recenzowanych tomów, poświęcone jest właśnie jemu. Postać ta nie może zbytnio odbiegać od reszty paczki bohaterów, dlatego braciszek też jest bardzo unikatową postacią.
Mistrz romansu Nozaki #5 Izumi Tsubaki
7,7
Jednym z interesujących elementów Mistrz romansu Nozaki jest to, ze obok szkolnej komedii mamy też trochę żartów i spostrzeżeń na temat tworzenia japońskich komiksów. Właśnie ten element bardzo miło mnie zaskoczył przy pierwszych trzech tomach. W kolejnych rozdziałach mamy jeszcze więcej humoru związanego z procesem tworzenia iw wydawania mangi. Jest też jednak sporo ciekawych rzeczy na temat tego jak taka robota wygląda w rzeczywistości.
Można zobaczyć, jak wielki wpływ na cały proces ma edytor, a także jak wygląda tworzenie numerów specjalnych. Jest też cała historyjka o wybieraniu odpowiedniej okładki numeru tak by jak najlepiej się sprzedał. Z mojej perspektywy te opowiastki i rozdziały poświęcone tej tematyce to prawdziwe perełki. Szkolna komedia jest tutaj na naprawdę wysokim poziomie, jednak to te sytuacje nadają całości bardzo unikatowego charakteru. Fajnie, ze w kolejnych tomach jest coraz więcej miejsca na te kwestie. Pojawiają się także inne postacie, które powiązane są z tworzeniem mang. Poza byłym i obecnym edytorem bohatera jest też jego koleżanka po fachu, która musi do każdego swojego tytułu wpychać tanuki, czyli takie pocieszne japońskie szopy.