Cóż... pozwolę sobie dodać pierwszą opinię o tej książce. Pierwszą - rzecz jasna - na portalu "Lubimy Czytać". Zacznę od tego, że dzięki "Dzikiej Bandzie" w ogóle dowiedziałem się o "Snach umarłych". Zaufałem przedpremierowej recenzji, kupiłem i zaczytałem się po stokroć. Na pewno nie jest to tom pozbawiony wad, jednak kompletnie nie przesłaniają one licznych plusów. Z całą pewnością dwa, może trzy opowiadania to absolutnie klasa światowa. Myślę, że niejedno prestiżowe amerykańskie wydawnictwo połasiłoby się o przedruk (a wtedy Hugo gwarantowane).
Tak naprawdę, to strasznie trudno zrecenzować całość, gdyż chciałoby się napisać od razu o wszystkich opowiadaniach. Chociaż dwa słowa. A tak to rzucę kilkoma ogólnikami (czy okólnikami?): rewelacyjny klimat, niesamowita sprawność Autorów w konstruowania fabuł, lekkość pióra, itp. Same superlatywy, same "wow".
Trzeba powiedzieć, iż Polska opowiadaniami stoi. A że weird? No cóż, w końcu nieźli z nas dziwacy.
Jest to książka o czternastu opowiadaniach, gdzie każde zabiera nas na inną wycieczkę. W przeszłość i w przyszłość, w światy równoległe a nawet i zaświaty. W zdarzenia które się dzieją lub dziać się nie powinny a nawet w te które nigdy nie powinny się zdarzyć. Spojrzymy na Poznań inaczej, oczami wyznawców innych religii i poglądów . Opowiadania zostały napisane na wysokim poziomie lecz nie ukrywam, że w niektórych poniekąd się gubiłam i nie wiedziałam o co chodzi, bo każdy autor jak wiadomo ma swój styl pisania, i starał się pokazać swoje wizje dotyczące właśnie Antymiasta, jego bohaterów oraz antybohaterów. Światy które zostały stworzone przez pisarzy stanowią kompletne uniwersum, gdzie lęk przeplata się z nadzieją, śmiech ze strachem czy groza z ironią. Treść uzupełniają grafiki, które są fenomenalne i rozpoczynają każde nowe opowiadanie. Lecz szkoda że są czarno białe, ponieważ uważam, że gdyby dodać im kolorów byłyby ciekawsze, i pobudzałyby nasza wyobraźnię bardziej. Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwomiejskieposnania ❤