Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ema McKinley
1
7,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
60 przeczytało książki autora
126 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dotyk nieba Ema McKinley
7,9
Nie wiem jak zacząć. Trudno wydobyć w sobie sowa po przeczytaniu tej książki. Miałem łzy w oczach jak ją czytałem, ze szczęścia. Jeżeli twierdzisz, że Bóg nie istnieje, to koniecznie sięgnij po tę książkę! Zobacz jak wygląda prawdziwy cud. Tylko z wiarą można przejść przez piekło. Ema jest tego idealnym przykładem. Książka wbija w fotel.
Dotyk nieba Ema McKinley
7,9
Książka zupełnie nieoczekiwanie stała się moją lekturą, zakupiona przez bliską mi osobę. Piękna, atrakcyjna okładka.
Narratorką wstrząsającej, lirycznej opowieści jest jej główna bohaterka, Ema. Starsza pani, mieszkanka jednego ze stanów Ameryki. Podczas pracy w supermarkecie uległa poważnemu wypadkowi. To był początek jej prawdziwej drogi krzyżowej. Aż 18 lat nieustannego zmagania się z okrutną chorobą i wiele niezawinionych kłopotów z ubezpieczycielem.
Ema jest osobą wierząca, uduchowioną- nie dewotką!- bez względu na swoje położenie ufa Bogu, ma żywą nadzieję, że On jej zawsze pomaga.
Jest z Jezusem w stałym kontakcie.
Ema zwana jest twardą babką, bo nawet w swoim ciężkim Losie, nie do pozazdroszczenia, jest jak objawiający się cud dla innych.
I Jezus jej nie zawiódł! W najpiękniejszym dniu, bo w samą Wigilię Bożego Narodzenia 2011 roku, została przez Niego w niebywały sposób uzdrowiona - dla rodzinnego i medycznego środowiska to zjawisko było jak zmartwychwstanie prawdziwej Emy.
Książkę czyta się z dużym zainteresowaniem i wielkim poruszeniem serca. Prosty, uduchowiony tekst przeplatany wspomnieniami, nasycony wielkim cierpieniem, Nadzieją, determinacją z nutkami depresji ( co jest takie ludzkie),ale i radością w całej tej walce o normalne, godne życie.
Lektura pozostawia w czytelniku niezapomniane wzruszenia. Budzi głębokie refleksje - jest inspirująca i motywująca!
Bez wątpienia, warto po nią sięgnąć.