Most trzech czasów Karolina Wiaczewska 7,6
ocenił(a) na 93 lata temu Jest to pierwsza takiego typu powieść, z którą miałam styczność, mimo swojej objętości stron (ponad 600) pochłania czytelnika i przenosi go w świat dawnych czasów. Język, którym operuje autorka z początku był dla mnie dosyć ciężki, lecz po kilkunastu stronach się do niego przyzwyczaiłam. Moim zdaniem tą książkę powinna przeczytać każda młoda osoba, żeby uświadomić sobie ile w tych czasach mamy pod dostatkiem, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki a tego nie dostrzegamy. Warto uświadomić sobie ile bólu i cierpienia musieli przejść kiedyś Ci, dzięki którym mamy teraz możliwość żyć w naszym kraju. Nie jest to tylko powieść o bólu, ale także o ogromnej miłości, sile macierzyństwa, cudzie narodzin w czasie wojny. Jeżeli masz dom, rodzinę, pracę, miłość to jesteś najbogatszym człowiekiem na świecie.
Książka ta podzielona jest na trzy osobne części. Pierwsza z nich przedstawia głównych bohaterów, ukazuje ich codzienność, podstawowe problemy z jakimi borykają się na co dzień. Jest to opowieść przez wybuchem pierwszej wojny światowej, ludzie są niczego nieświadomi i żyją swoim doczesnym życiem. W tych czasach przeważa bieda i problem bezrobocia oraz głodu. Jedni szukają sposobów na przetrwanie i imają się jakiejkolwiek pracy, żeby zapewnić byt rodzinie, inni zaś poddają się i nie są w stanie poradzić sobie i zaakceptować czasów z jakimi przyszło się zmierzyć i np. sięgają po alkohol. W tej właśnie części poznajemy bohaterów Cecylię i Jana, których miłość będzie kluczowa w tej historii.
Kolejna część to moment wybuchu wojny. Niczego nieświadomi ludzie zostają zmuszeni do ucieczki, wywózki na Sybir, a mężczyźni zaciągnięci zostają do wojska. Ciągłe aresztowania, nakazy, naloty i życie w strachu dla tych ludzi było chlebem powszednim. Dla mnie to właśnie ten rozdział był najtrudniejszy, czytałam go fragmentami, nie mogą pojąć poziomu tej tragedii. Co może czuć osoba jadąca w pociągu, kiedy dookoła niej umierają z wycieńczenia, głodu i braku jedzenia ludzie. Starcy, kobiety oraz dzieci.
Ciała gniją, wszędzie czuć zapach moczu i strachu. Jak to jest kiedy nie wiesz czy przeżyjesz do jutra, chociaż resztkami sił uporczywie trzymasz się nadziei i prosisz Boga o życia, bo masz do kogo wrócić, kiedy to wszystko się skończy. Jak może czuć się osoba, która musi przewalać ciała zabitych niewinnych dzieci, codziennie zaglądać w oczy śmierci i zastanawiać się, czy dożyje do jutra.
Trzecia część to etap po wojnie, wiele osób oddało życie za swój kraj, lecz Ci, który ocalali nigdy nie będą już tacy sami. To co wojna zostawiła w ich psychice zostanie z nimi do końca życia. Nikt z nich nie jest już tym samym człowiekiem, każdy ma na rękach krew i przed oczami wszechpanujący obraz wojny. Zaczyna się walka w poszukiwaniu dawnego życia, odszukiwanie rodzin, dawnych miłości. Jest to ciężka część, ale najbardziej piękna. Ocalał człowiek, dostał szansą na dalsze życie, i mimo tego co przeżył chcę wrócić do dawnego życia. Tylko czy to będzie takie proste i przede wszystkim realne.