Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Instagram: zauroczona_literatura link: https://www.instagram.com/p/CkbYLIftOjj/?next=%2F Rachel miała zaplanowane całe swoje życie. Począwszy od przyjaciół, chłopaka, aż do planów na dalsze lata. Wszystko zmienia się pewnej tajemniczej i mrocznej nocy. To wtedy traci wspomnienia, przyjaciół, chłopaka..., a plany zostają tylko przykrym przypomnieniem tego, czego już nie będzie mogła doświadczyć. Kiedy dziewczyna traci nadzieję, w jej życiu znowu pojawia się Sam Shea - przyjaciel z dzieciństwa, który, pomaga i wspiera ją w tym trudnym dla niej okresie. W momencie, gdy życie Rachel się stabilizuje, jej spokój zaczynają zakłócać wracające do niej wspomnienia. Wszystko okazuje się kłamstwem i iluzją. Okazuje się, że nie tylko Rachel powinna czegoś żałować... Książka ta, to trzecia część serii "Rain". Sięgając po tą pozycję miałam całkowicie inne nastawienie. Myślałam, że będzie to smutna, bolesna, pełna wzruszeń i łez historia. Niestety bardzo się pomyliłam. Bohaterka od pierwszych stron mnie irytowała, ciągle zmieniała zdanie, raniła bliskie jej osoby i pomimo tego, że miała swój "powód" takiego zachowania, nie przekonało mnie ono. Podobnie wyglądała u mnie sytuacja z Sam'em. Rozumiem sam zamysł autorki (przynajmniej tak mi się wydaje),ale pokazała jego charakter, aż nad wyraz. Owszem był opiekuńczy i dbał o szczęście Rachel, ale w pewnych momentach przesadzał, zachowując się jak kula u nogi głównej bohaterki. Co do fabuły i "feralnej nocy", wiele rzeczy było po prostu przewidywalnych, w tym niestety - zakończenie, które nie wzbudziło we mnie żadnych skrajnych emocji, oprócz świadomości, że "ja już się tego domyśliłam". Podsumowując trochę bardzo się zawiodłam, ponieważ czytałam kiedyś dwie pierwsze części i o wiele lepiej spędziłam przy nich czas. J.