rozwiń zwiń

Czytamy w weekend

LubimyCzytać LubimyCzytać
27.01.2017

To ostatni weekend stycznia. W naszym biurze panuje wielkie poruszenie - wszak już w środę rusza Plebiscyt na Książkę Roku 2016! Wszyscy chodzą podekscytowani i - paradoksalnie - nie mają za dużo czasu na czytanie książek - trzeba wszystko dopiąć na ostatni guzik. Ale kilka osób z redakcji zdecydowało się odpocząć od przedplebiscytowej gorączki, czytając.

Czytamy w weekend

Na moim kindle’u, na szafce nocnej, na biurku – wszędzie w moim domu piętrzą się książki przeczytane w połowie i świeżo rozpoczęte. Od świąt nie jestem w stanie dokończyć żadnej książki. Z dnia na dzień powtarzam sobie, że właśnie dziś zacznę je w końcu doczytywać, po czym nadchodzi wieczór, a ja bezmyślnie włączam Netflixa i oddaję swój umysł we władanie kolejnego lepszego lub gorszego serialu.

Dość tego! W najbliższy weekend wyjeżdżam do rodziców (gdzie nie ma Netflixa) i zamiast laptopa pakuję książki. Starczy już tego książkowego nieróbstwa.

Pierwszym tytułem, za który się wezmę, będzie Zasłuchany mózg. Czy może być lepsza osoba do wytłumaczenia tajników muzyki niż muzyk rockowy, producent muzyczny i neurobiolog w jednym? Mam za sobą pierwszy rozdział książki, tłumaczący podstawy – te wszystkie decybele, herce, oktawy, skale minorowe etc. I jestem zachwycona! Levitin pisze bardzo przystępnie, potrafi wspaniale zobrazować każde zagadnienie. W książce brakuje mi tylko czasami przycisku „Play”, by odsłuchać utwór, o którym autor wspomina, a którego nie kojarzę i nie potrafię zanucić w myślach. Na szczęście jest YouTube na telefonie komórkowym ;) Wszystkim tym, którzy zamierzają książkę przeczytać, polecam również aplikacje mobilne, np. do audiometrii tonalnej (badania słuchu), do badania głośności czy prosty oscyloskop. Z jednej strony to świetna zabawa, a z drugiej takiemu zupełnemu laikowi jak ja łatwiej jest zrozumieć pewne zagadnienia poruszane w książce.

Mam podobny problem co Agnieszka. Czytam zbyt wiele książek na raz - części z nich nawet nie mam na półce Teraz czytam. Przy łóżku leży kilka, pod łóżkiem następne, na czytniku kolejne pozaczynane. I co ja robię? Na weekend biorę książkę, która wczoraj do mnie przyszła i którą już czytałam wcześniej - w procesie tworzenia. Do trzech razy śmierć to nowy tytuł Alka Rogozińskiego, który zaczyna serię o Róży Krull. Akcja dzieje się podczas zjazdu pisarek tzw. literatury kobiecej. Nagle zaczynają ginąć kolejne autorki i wszyscy są podejrzani. Dobrze się bawiłam czytając to w wersji przed ostateczną redakcją, więc z chęcią zobaczę, jak redaktor prowadzący zareagował na pewne sceny i czy kazał je złagodzić i usunąć, czy nie... A to, że w powieści pojawia się NPC, czyli Największy Portal Czytelniczy, w której pracuje pewna Ania, to zupełny zbieg okoliczności.

Dygot jakiś czas temu pożyczyła mi przyjaciółka. Długo leżał obok mojego łóżka, na stosie „do przeczytania” i w końcu w ten weekend postanowiłam zacząć go czytać.

Powieść zaczyna się w 1938, a kończy w 2005 roku. Na przestrzeni tych lat autor snuje opowieść o dwóch rodzinach – Łabendowiczów i Geldów. Przeplata je ze zmianami społecznymi, istotnymi wydarzeniami zachodzącymi w Polsce i na świecie. Ojcowie obu rodzin są naznaczeni przekleństwem, które ciągnie się za nimi i odbija piętno na ich losach. Mimo starań nie potrafią żyć na przekór temu, co im zostało przeznaczone. Język Małeckiego jest metaforyczny, poetycki, ale i subtelny nawet wtedy, kiedy pisze o niegodziwościach, które spotykają jego bohaterów. To książka o odmienności, o demonach, które targają ludzkim losem, o chęci zmiany, ale i o niemożności jej dokonania.

Człowiek jest jak maszyna: masz tam jakieś sobie rzeczy, które na Ciebie wpływają i zachowujesz się tak, jak ci z nich wyjdzie. A to znaczy, że nie ma wolnej woli. A przecież niby wolną wolę mamy od Boga. Więc jak jej nie mamy, to znaczy, że Boga też nie ma.

A Wy co czytacie w weekend?


komentarze [164]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
GustavoWoltmann 03.02.2017 00:02
Czytelnik

"Rzeka tajemnic" świetna. Całą noc mi zabrała; nie zmrużyłem oka do ostatniej strony. Najlepsza w oryginale.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
budkazksiążkami 02.02.2017 23:31
Czytelniczka

Bezsenność
i mam nadzieję, że do końca weekendu ją zakończę. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Bezsenność
fajneksiazkipl 30.01.2017 14:12
Bibliotekarka
Magnis 29.01.2017 21:22
Czytelnik

Zacząłem jeszcze czytać w weekend :

Teatr Wskrzeszonych

Pewnie skończę w tygodniu :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Teatr Wskrzeszonych
Aksamitt 30.01.2017 12:34
Czytelniczka

U Ciebie też straszzzznie sie będzie dziać. Gdzie nie spojrzeć to same mordy i tym podobne:P

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Road33 29.01.2017 21:18
Czytelnik

Właśnie kończę Krwawa kampania i zastanawiam się, czy to już ten czas by odważnie - choć nie bez obaw - w końcu zrobić Krok w XXI wiek. W najbliższą sobotę wyjeżdżam na 10 dni naładować akumulatory w karaibskich okolicznościach przyrody i Kuzyn wcisnął mi w łapy Kindla podpierając stwierdzeniem "Weź chłopie się nie kompromituj,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Krwawa kampania  Dzień zero
Aksamitt 30.01.2017 12:32
Czytelniczka

Mamy trzymać kciuki żebyś sprzętu z rąk nie wypuścił podczas czytania? bo jeśli straszzzzna fabuła to i emocje duuuże;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Road33 30.01.2017 19:37
Czytelnik

Straszzzzna fabuła w pejoratywnym znaczeniu może jedynie doprowadzić do w pełni kontrolowanego lotu czytnika 😉

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aksamitt 31.01.2017 23:21
Czytelniczka

A nieee. Miałam na myśli strszzzznie wciągającą, emocjonalnie pochłaniającą i oczywiście krwistą akcję. W końcu Baldacci jest od sensacji to miejmy nadzieję,ze sie spisze:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Road33 03.02.2017 11:04
Czytelnik

Bardziej liczę na to, że czytnik spełni swoje zadanie :), ale już po kilku dniach mogę powiedzieć , że "daje radę".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Aksamitt 29.01.2017 20:19
Czytelniczka

Żegnam się z arabskimi klimatami Baśnie arabskie oraz Księżyc zza nikabu. Polska muzułmanka w Egipcie Za to dalej aranżuje się wnętrzarsko Aranżacje wnętrz i nadgryzłam już sporo Kilka dni lata

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Baśnie arabskie  Księżyc zza nikabu. Polska muzułmanka w Egipcie  Aranżacje wnętrz  Kilka dni lata
konto usunięte
29.01.2017 20:02
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Anna 29.01.2017 19:52
Czytelniczka

Właśnie zaczynam Rok, który wszystko zmienił

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Rok, który wszystko zmienił
Saha 29.01.2017 16:02
Czytelnik

nadrabiam zaległości w młodzieżówkach i czytam Miasto kości

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Miasto kości
CallMeIP 29.01.2017 13:51
Czytelniczka

Udało mi się skończyć przecudowne Rywalki a teraz postaram się zacząć Calder. Narodziny odwagi

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Rywalki  Calder. Narodziny odwagi