rozwiń zwiń

A zanim chwycili za pióro… Wcześniejsze zawody pisarzy

Sonia  Miniewicz Sonia Miniewicz
21.01.2024

Niektórzy mistrzowie pióra od samego początku wiedzieli, że pisana jest im kariera pisarska, i nie zamierzali zajmować się niczym innym. Ale dość duża grupa przyszłych twórców, zanim zaczęła wydawać bestsellery, musiała jakoś zarobić na chleb. Jakie prace zdecydowali się podjąć?

A zanim chwycili za pióro… Wcześniejsze zawody pisarzy

Stephen King

Zacznijmy od króla horrorów, który jest najlepszym przykładem tego, że wytrwałość i uparte podążanie za marzeniami mogą doprowadzić do celu, choćby ten wydawał się niezwykle odległy. Ponieważ początkowo King w pisaniu nie odnosił sukcesów (jego opowiadania sprzedawały się rzadko i za niewielkie kwoty), nie mógł też znaleźć wakatu jako nauczyciel, zatrudnił się więc w… pralni. Wrzucał do pralek brudne, śmierdzące i pełne robactwa obrusy z restauracji oraz zakrwawioną pościel ze szpitali i fartuchy chirurgów. Któregoś dnia w worku natrafił nawet na zestaw ludzkich zębów. Potem udało mu się zmienić pralnię na szkołę, gdzie uczył angielskiego – wtedy też zaczął pracować nad „Carrie”. A do napisania początkowej sceny zainspirował go z kolei czas, gdy jeszcze będąc w college’u, pracował jako woźny w liceum i musiał usuwać rdzę ze ściany w damskim prysznicu.

Joanna Chmielewska

Irena Barbara Kuhn kochała literaturę, pisanie sprawiało jej wielką przyjemność – ale równocześnie nader pociągała ją architektura. Po maturze rozpoczęła więc studia na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, a po uzyskaniu dyplomu pracowała między innymi w Samodzielnej Pracowni Architektoniczno-Budowlanej „Blok” czy w Biurze Projektów „Stolica”. Jako inżynier architekt brała też udział w budowie Domu Chłopa. Po godzinach pisywała krótkie teksty, które chętnie publikowano w magazynach. Za namową Mariana Eliego, naczelnego „Przekroju”, zachwyconego jej twórczością, skończyła powieść „Klin” i zaniosła ją do wydawnictwa. A potem, na maszynie do pisania, którą otrzymała od Eliego, zaczęła pisać kolejną książkę i kolejną, i kolejną. Ukrywszy się pod pseudonimem, jako Joanna Chmielewska błyskawicznie zdobyła uznanie i stała się jedną z najpopularniejszych polskich pisarek.

Nicholas Sparks

Poczytny autor romansów pisać zaczął za namową matki, ale żadne wydawnictwo nie było zainteresowane ani jego pierwszą, ani drugą powieścią. Udało mu się wydać napisaną wspólnie z Billym Millsem książkę non-fiction, jednak nie zagwarantowało mu to kolejnych zleceń. By jakoś zarobić na utrzymanie, zaczął sprzedawać farmaceutyki, a po godzinach dalej próbował pisać.

Cierpliwość się opłaciła, bo debiutancki „Pamiętnik” okazał się prawdziwym bestsellerem – tak jak i jego następne książki.

Charlotte Brontë

Charlotte i jej rodzeństwo od najmłodszych lat przejawiali talenty artystyczne i wymyślali fantastyczne historie – ale prawdziwe życie szybko podcięło im skrzydła. Emily twardo zapowiedziała, że zostaje w Haworth, by opiekować się domem i ojcem, a Charlotte, Anne i Branwell zajęli się opieką nad dziećmi, choć żadne z nich za tą pracą nie przepadało. Ba, Charlotte jej wręcz nienawidziła. Jako guwernantka czuła się upokorzona, narzekała na wynagrodzenie, nie znosiła rozpieszczonych dzieci bogaczy. Wymyśliła więc, że wraz z siostrami założy szkołę – by mieć zabezpieczenie finansowe – jednak pomysł ten wkrótce upadł. Marzenie o karierze pisarskiej odrodziło się wraz z wydaniem tomu poezji (który panny Brontë wydały jako panowie Bell), jednak nikt nie był zainteresowany jego kupnem. Charlotte nie zamierzała się poddać – i słusznie, bo napisane przez nią niedługo potem „Dziwne losy Jane Eyre” (w których dała upust swojej irytacji jako była guwernantka) zachwyciły krytyków.

Alistair MacLean

Po odbyciu służby wojskowej MacLean nie do końca wiedział, jak pokierować swoim życiem. Pracował więc jako zamiatacz ulic, urzędnik pocztowy i portier, a wreszcie został nauczycielem.

Ponieważ pensję miał niską, dorabiał sobie, pisując opowiadania – aż namówiony przez wydawcę w trzy miesiące ukończył powieść. „H.M.S. Ulisses” odniósł wielki sukces, toteż MacLean rzucił etat i poświęcił się pisaniu.

Ale chociaż jego książki sprzedawały się jak świeże bułeczki, twierdził, że ta praca nie daje mu przyjemności i robi to wyłącznie dla pieniędzy.

Agatha Christie

Podczas pierwszej wojny światowej Agatha Christie pracowała w szpitalu jako pielęgniarka, a potem także jako asystentka w aptece, gdzie zdobywała wiedzę farmaceutyczną. Z czasem jednak okazało się, że to zamiłowanie Christie do pisania stało się jej głównym źródłem utrzymania.

Znajomość różnych mikstur wykorzystywała później przy pisaniu kryminałów, między innymi debiutanckiej powieści „Tajemnicza historia w Styles”. A swoich bohaterów truła najchętniej arszenikiem, strychniną i cyjankiem.

Vladimir Nabokov

Autor i przez dzisiaj uważaną przez wielu za kontrowersyjną powieści „Lolita” przez pewien czas studiował zoologię i był zafascynowany motylami.

Z tego powodu ubiegał się (z powodzeniem) o stanowisko kuratora wystawy motyli w muzeum na jednej z najbardziej znanych uczelni na świecie – Uniwersytecie Harvarda.

Do tej uczelni został też zaproszony, by brać udział w badaniach nad owadami – i ukuł wówczas teorię dotyczącą ewolucji motyli z grupy modraszkowatych, która zrobiła ogromne wrażenie na naukowcach.

Arthur Conan Doyle

Przyszły ojciec Sherlocka Holmesa zdecydował się na studia medyczne przekonany, że mając taki fach w ręku, nie będzie się musiał obawiać o swoją przyszłość. Ale kiedy rozpoczął własną praktykę, okazało się, że pacjentów miał niewielu, więc zamiast leczyć, spisywał na kartach swoje pomysły. Pierwszą powieść („Studium w szkarłacie”) sprzedał za niewielką sumę, dlatego nie porzucił marzenia o byciu lekarzem – jednak mimo że zrobił specjalizację okulistyczną, jego kariera zawodowa stała w miejscu, a pacjenci omijali jego gabinet szerokim łukiem. Pisał więc dalej, aż okazało się, że świat pokochał Holmesa. Do tego stopnia, że gdy Doyle wreszcie zdecydował się swojego bohatera uśmiercić, wkrótce potem, pod naciskiem oburzonych czytelników, wskrzesił go z martwych.

Jakich autorów dodalibyście do tej listy? Czyja zawodowa przeszłość was zaskoczyła?

Artykuł został opublikowany po raz pierwszy w 2022 roku.


komentarze [62]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Imaginary 16.02.2024 17:54
Czytelniczka

Ja chyba kojarzę, że George Orwell pracował jako policjant w brytyjskiej imperialnej policji w (jeszcze wtedy) Birmie, a Harper Lee pracowała jako pracownik linii montażowej w fabryce samolotów w Detroit 😉

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
PajęczyCzytelnik 12.02.2024 16:53
Czytelnik

Ciekawe, o tym że King był woźnym, nauczycielem i pracował w pralni nie miałem pojęcia. Ciężko mi też wyobrazić sobie że jego pierwsze opowiadania nie sprzedawały się za dobrze 😄 Patrząc ile klasyków wyszło z pod jego pióra i na to iż cały czas jest  aktywnym pisarzem, którego tytułu stale goszczą na liście bestsellerów.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tadeusz 02.02.2024 19:03
Czytelnik

A może zróbmy ranking państw wg ilości najpoczytniejszych pisarzy? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
sebogothic 02.02.2024 18:41
Czytelnik

Prawie każdy pisarz coś robił wcześniej nim został pisarzem. Nawet Sienkiewicz był dziennikarzem. Nie każdy miał takie szczęście jak Pizgacz Hell.  😋

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aka 04.02.2024 17:20
Czytelniczka

A to co za jeden ten Hell?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Renoir_ 02.02.2024 14:42
Czytelnik

Houellebecq, zdaje się, pracował w Ministerstwie Rolnictwa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Draconina 01.02.2024 17:04
Czytelnik

Evan Currie, znany np. z popularnej serii military s/f 'Odyssey One' pracował jako informatyk, a przez 10 lat zawodowo zajmował się połowami homarów. Przyznaje, że pisze tylko hobbystycznie. https://lubimyczytac.pl/autor/92411/evan-currie

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Neprosti 30.01.2024 20:02
Czytelnik

A gdzie polscy pisarze? Na przykład Reymont który był kolejarzem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
stormbringer 01.02.2024 18:00
Czytelnik

Był tez aktorem ale nie bardzo mu szło, bo na amanta nie wyglądał. Później napisał Komediantkę .

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
sebogothic 02.02.2024 18:43
Czytelnik

Słyszałem zabawną anegdotkę, że na jednym z przedstawień Reymont zamiast wyjść za drzwi to wszedł do szafy. Miał słaby wzrok, a akurat grał bez okularów.  😆

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pani Akne 05.02.2024 09:46
Czytelniczka

fakt! Pokłosiem tej pracy jest książka Marzyciel https://lubimyczytac.pl/ksiazka/38735/marzyciel 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
AINA 23.01.2024 17:30
Czytelniczka

Interesujący motyw Hemingway'owski- "Wiosenne potoki". Warto znać biografie pisarzy i anegdoty bo...dzięki temu...można dobrze wyjść za mąż. "Kombinuj (człowieku)...nim tfe wdzienki przeminą, uśmiechaj się błogo, jeśli chcesz wyjść za mąż młodo."

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 22.01.2024 15:22
Bibliotekarz

2024: Chwytając za pióro... Obecne zawody pisarzy czyli pisarz po godzinach, bo samo na chleb się nie zarobi.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Achim 22.01.2024 12:45
Czytelnik

Olga Tokarczuk jest z wykształcenia psycholożką i pracowała w tym zawodzie w Wałbrzychu. Myślę, że wiedzę psychologiczną wykorzystuje w twórczości literackiej. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 22.01.2024 15:21
Bibliotekarz

Ale już nie w relacjach międzyludzkich  😁 Chyba, że celowo określiła tych, którym się jej twórczość nie podoba "idiotami". Iście psychologiczne podejście  😆

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Brak 22.01.2024 16:22
Czytelnik

Zdać psychologię nie jest trudno. Jest nań względnie dużo kandydatów, ale jak już się ktoś dostanie, to raczej nie wyleci.
Oczywiście nie chcę ubliżać psychologii, bo jest potrzebna. Ale posiadanie dyplomu z psychologii nic nie znaczy.
Zresztą z jak wielu innych kierunków. Niestety. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ruta 23.01.2024 20:55
Czytelnik

@Lis Gracki ale to nie o to chodziło...ona powiedziała, że literatura (nie jej książki, a po prostu literatura) nie jest dla idiotów. Czy nie miała racji? Dlaczego ludzie nie rozumieją kontekstu?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 23.01.2024 21:35
Bibliotekarz

Nie rozumieją kontekstu, powiadasz... no coś w tym jest, ponieważ kontekstem tej wypowiedzi było... to, że ludzie "nie rozumieją" (czytaj "nie podoba się") JEJ literatura, nie literatura w ogóle.

Literatura jest dla każdego, tak jak każdy może zostać nazwany idiotą.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ruta 25.01.2024 13:34
Czytelnik

@lisgracki   "Literatura nie jest dla idiotów, żeby czytać książki trzeba mieć jakąś kompetencję, trzeba mieć pewną wrażliwość, pewne rozeznanie w kulturze. Te książki które piszemy są gdzieś zawieszone, zawsze się z czymś wiążą"  - tak, chodziło też o to, że ludzie nie rozumieli Empuzjonu, bo nigdy nie czytali Manna... cóż, tylko idiota krytykuje coś, czego nie rozumie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 25.01.2024 23:17
Bibliotekarz

@Ruta no cóż, słowa są silniejsze niż miecz. Miecz jest obosieczny i kto mieczem wojuje - od miecza ginie. Jeśli "tylko idiota krytykuje coś czego nierozumie"... to wychodzi na to, że w niektórych kwestiach pani noblistka podpada pod tę kategorię. Więc to slogan, może i prawdziwy, można zastosować do każdego, bo co faktycznie znaczy "nie rozumieć"?

Bardzo często słyszymy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Starość aksolotla. Hardware dreams  Trylogia Ciągu: Neuromancer, Graf Zero, Mona Liza Turbo
Ruta 26.01.2024 09:49
Czytelnik

Żeby czytać niektóre książki, trzeba mieć kompetencje. Żeby czytać książki 'popularne', wystarczy umieć czytać. Nie rozumienie kontekstu, to po prostu nie rozumienie kontekstu, wynikające zazwyczaj z braku odpowiedniej wiedzy. To nic złego, nie każdy musi czytać wielką literaturę.

 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Agnieszka Żelazna 26.01.2024 09:54
Czytelniczka

Nie ze wszystkimi wypowiedziami czy poglądami Pani Tokarczuk się zgadzam, ale jej książki bardzo mi się podobają i dobrze, że zajęła się pisaniem, bo może byłaby przeciętnym psychologiem, za to pisarką jest wybitną.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 27.01.2024 12:05
Bibliotekarz

Co to jest "wielka literatura"? Kto ma prawa by nadawać ten tytuł? Podaj przykład książki (literatura piękna), do której czytania wymagane są kompetencje. Co to są książki "popularne"? Jak żyć, tyle pytań.  😇

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Brak 27.01.2024 14:04
Czytelnik

Czy aby przeczytać i zrozumieć np. "Ulisses" Joyce'a, nie potrzeba pewnych kompetencji? Polegających na znajomości x innych dzieł, bez których pełne zrozumienie książki jest niemożliwe? 
Co oczywiście nie znaczy, że nie można jej  przeczytać ot tak, podobnie jak można przeczytać podręcznik do np. teorii grup, bez znajomości algebry liniowej, ale takie przeczytanie nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lis 27.01.2024 17:10
Bibliotekarz

Ale co oznacza "zrozumieć"? Czy oznacza to, że rozumiesz co napisano? Czy też rozumiesz idealnie co autor chciał powiedzieć? Posłużę się pewną legendą:

https://miejskielegendy.fandom.com/pl/wiki/Szymborska_nie_zdaje_matury_z_Szymborskiej

To oczywiście nieprawda, ale pokazuje ciekawe zagadnienie: każdy ma własne pojęcie i zrozumienie, które nie musi być zgodne z tymi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Brak 27.01.2024 18:27
Czytelnik

Niekiedy literatura jest czystą rozrywką, ale nie musi być tylko nią. Może też z niej płynąć jakaś nauka. Pod tym względem są książki "lepsze" i "gorsze" (w szczególności takie, które np. romantyzują patologię, a kierowane są do młodzieży). Co nie oznacza że podnoszę literaturę do rangi "ezoterycznej czynności".
Bo to rozrywka przede wszystkim.
 
Ale będę się upierać, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lis 27.01.2024 21:36
Bibliotekarz

Czyli... nigdy do końca nie zrozumie się książki, niezależnie jak wielka wiedze by się miało. Skoro nigdy do końca... to czy jest sens się rozwodzić nad rozumieniem?  😁 Ja nie mam z tym problemu, że moja książkę każdy rozumie jak chcę. Chętnie słucham o tym, co ludzie w niej znajduj  😎 Wolne książki! Wolne zrozumienie! ✌

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Brak 28.01.2024 00:22
Czytelnik

Jakiś sens musi chyba być, skoro literaturoznawstwo i pokrewne kierunki istnieją.
Nie jest to zupełnie moja bajka, ale szanuję.
Fajnie czasem przeczytać analizę jakiejś książki kogoś obeznanego, kto poświęcił temu miesiące czy nawet lata

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ruta 28.01.2024 11:57
Czytelnik

@Lis Gracki naprawdę muszę Ci tłumaczyć, czym jest literatura pop, a czym literatura piękna? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tadeusz 02.02.2024 19:01
Czytelnik

Z Wałbrzycha jest Joanna Bator. A może podzielmy Polskę na najbardziej płodne w pisarzy rejony? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 03.02.2024 02:17
Bibliotekarz

@Ruta wytłumacz mi, proszę  😈 Bedzie fajnie. Czy  Znachor to "literatura piękna" czy "literatura pop" (wydaje mi się, ze chodzi Ci o "literaturę popularną, taki skrótowiec).

A "Trzej muszkieterowie"? "Chata wuja Toma"? "Diuna"? "Cienka czerwona linia"?

Jaka to literatura? 😌

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Znachor
Ruta 03.02.2024 11:04
Czytelnik

Nie, nie będzie fajnie. Za kogo ty się masz? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 03.02.2024 15:18
Bibliotekarz

Za lisa  😂 A Ty jesteś Ruta zwyczajna.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Achim 04.02.2024 16:26
Czytelnik

Z Wałbrzycha jest też Agnieszka Szpila, obie kończyły bodajże I LO im. Paderewskiego.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się