Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ocenie,gdyz ksiazka to historia prawdziwa o cierpieniu rodzicow. Nie mozna tego oceniac. Czytalam I plakalam. Nie wiem co zrobiłabym w sytuacji, w ktorej znalazla sie mama 5dniowej Shelby. Samo wyobrazenie sobie podobnej sytuacji budzi we mnie przerazenie I ogluszajaca bezradnosc.
Jak dla mnie podobne historie w zyciu codziennym nie powinny mieç miejsca. Zadnej matce nie powinno sie odbierac , porywac dziecka. Zadna matka nigdy nie pownna poczuc tak ogromnego leku o swe dziecko. W jaki sposob mozna byc tak perfidnym I bez skrupolow.

Nie ocenie,gdyz ksiazka to historia prawdziwa o cierpieniu rodzicow. Nie mozna tego oceniac. Czytalam I plakalam. Nie wiem co zrobiłabym w sytuacji, w ktorej znalazla sie mama 5dniowej Shelby. Samo wyobrazenie sobie podobnej sytuacji budzi we mnie przerazenie I ogluszajaca bezradnosc.
Jak dla mnie podobne historie w zyciu codziennym nie powinny mieç miejsca. Zadnej matce...

Druga czesc, hmmm i jak to w zyciu bywa jako iz druga jest slabsza duzo slabsza. Meczylam ja jakis tydzien, wczoraj wieczorem doczytalam do koncu. Jakaz ja bylam szczesliwa, ze juz niebede musiala nastepny wieczor meczyc z ta ksiazka.
Jak w pierwszej czesci Julia zdobyla u mnie wielka sympatie tak w drugiej juz po dwoch zdaniach ja stracila nieodwracalne. Absolutnie nie rozumiem jej, jej klamstw, zatajania prawdy. W zwaiku dla mnie najwazniejsza jest szczerosc. Poza tym jako matka moim zdaniem dzieci Julii sa przedstawione jako kule u jej nog.
Olek zdobyl moj szacunek opieka nad dziecmi, radzeniem sobie ze wszystkim wkolo, zaradnoscia. Jednak ta zdrada...
Proby wplecenia w to akcji i tajemnicy z przeszlosci sprawilo ze cala ksiazka stala sie niezwykle zawila. Malo tego wystepuje tam tylkubohaterow, ze czasem musialam sie zatrzymac i przypominac sobie kto jest kto.

Druga czesc, hmmm i jak to w zyciu bywa jako iz druga jest slabsza duzo slabsza. Meczylam ja jakis tydzien, wczoraj wieczorem doczytalam do koncu. Jakaz ja bylam szczesliwa, ze juz niebede musiala nastepny wieczor meczyc z ta ksiazka.
Jak w pierwszej czesci Julia zdobyla u mnie wielka sympatie tak w drugiej juz po dwoch zdaniach ja stracila nieodwracalne. Absolutnie nie...

Szczerze mowiac nie wiem co sadzico tej ksiazce. Czytalam Wasze komentarze, myslac ze moze cos pomijam czegos w niej niedojrzalam, gdyz jest to cos zupelnie innego niz czytuje.
Ksiazka sama w sobie nie jest zla, a jednak jest cos co w niej drazni i sprawia ze chwilami czytalo sie ja dosc opornie. Wedlug mnie ksiazka skupia w sobie zbyt wiele gatunkow, autorka probowala w zwykla sensacje powplatac romans i nawet kryminal. No i niestety zbyt wiele nie znaczy dobrze. Czasem sytuacje sa zbyt wyimaginowane co sprawia, ze wiarygodnosc ich dla mnie spada. Czasem mialam wrazenie ze sytuacje sa tworzone wrecz na sile.
Niemniej jednak ksiazka ma tez cos co wciaga, chyba to sympatia do Julii powodowala, iz chcialam sie dowiedziec jak skoncza sie jej problemy i dobrnac do konca.
Mam nadzieje druga czesc bedzie nieco lepsza.

Szczerze mowiac nie wiem co sadzico tej ksiazce. Czytalam Wasze komentarze, myslac ze moze cos pomijam czegos w niej niedojrzalam, gdyz jest to cos zupelnie innego niz czytuje.
Ksiazka sama w sobie nie jest zla, a jednak jest cos co w niej drazni i sprawia ze chwilami czytalo sie ja dosc opornie. Wedlug mnie ksiazka skupia w sobie zbyt wiele gatunkow, autorka probowala w...

Ksiazka jak dla mnie nie jest, ksiazka wysokich lotow. Historia opisana jestdosc oczywista i przewidywalna. Sam poczatek dosc nudny, od polowy szybciej sie czytalo.
Po krotce: 16letnia Maribeth zachodzi w ciaze podczas jednorazowej przygody. Ojciec dziecka nie chce wziasc odpowiedzialnosci za nie, wrecz pare miesiecy pozniej bierze slub z inna dziewczyna.
Nastolatka zostaje wyrzucona z domu przez ojca, zamieszkala w klasztorze. Jednak po paru dniach decyduje sie uciec. Zajerzdza dk malego miasteczka, gdzie zbiegiem okoliczmisci szukaja kelnerek do baru. Maribeth dostaje pomoc od Julii, kolezanki z baru. Wkrotce pozna Toma, dzieki temu spotkaniu dziewczyna bedzie miala na kogo liczyc i problemy wydadza sie mniej bolesne. A rodzina Tommiego wiele zyska dzieki Maribeth...

Ksiazka jak dla mnie nie jest, ksiazka wysokich lotow. Historia opisana jestdosc oczywista i przewidywalna. Sam poczatek dosc nudny, od polowy szybciej sie czytalo.
Po krotce: 16letnia Maribeth zachodzi w ciaze podczas jednorazowej przygody. Ojciec dziecka nie chce wziasc odpowiedzialnosci za nie, wrecz pare miesiecy pozniej bierze slub z inna dziewczyna.
Nastolatka...

"Male cuda" to ksiazka inna niz wszystkie. To co ja wyroznia to przede wszystkim forma w jakiej zostala napisana. Na kartkach tej ksiazki znajdziemy listy, prosby o rade oraz odpowiedzi na nie. Nie bede oryginalna, gdy stwierdze, iz jest ona napiaana dla wszystkich. Listy sa w kazdym temacie i o kazdym mozliwym problemi - zdrady, rozwody, smierc.
Poza ladna okladka, jednak nie wszystko mi "gralo". Sadze poprostu, ze tematy blizsze mojemu sercu bardziej mnie interesowaly.

"Male cuda" to ksiazka inna niz wszystkie. To co ja wyroznia to przede wszystkim forma w jakiej zostala napisana. Na kartkach tej ksiazki znajdziemy listy, prosby o rade oraz odpowiedzi na nie. Nie bede oryginalna, gdy stwierdze, iz jest ona napiaana dla wszystkich. Listy sa w kazdym temacie i o kazdym mozliwym problemi - zdrady, rozwody, smierc.
Poza ladna okladka, jednak...

Niestety to juz moje ostatnie spotkanie z przyjaciolkami, stety wszystko ulozylo sie tak jak powinno.
Kamila poslubila Lukasza, oczekiwala ich wspolnego dziecka. Niestety zycie uklada sie roznie i musieli opuscic Polske na rzecz Kanady. Jednak, gdy masz u swego boku kochajaca osoba nie wazne gdzie jestes, wszystko sie ulozy.

Julia po rozwodzie ze Sternem i zdradzie wlasnej corki znalazla schronienie w Chatce Dorotki. Moze dla niej takze milosc znajduje sie nie daleko...

Gosia urodzila malego Kubusia. Szczesliwie znalazła swe miejsce i milosc u boku Grzeska, sasiada Julii.
Do swoich przyjaciolek wraca rowniez odmieniona Janka.

Wydaje mi sie iz ta ostatnia juz czesc jest nieco inna od calej reszty. Mialam wrazenie jakby akcja wkoncu nieco sie rozpedzila i trzymala w napieciu bardziej niz w pozostaly czesciach. Niemniej jednak cala historia niezywle przypadla mi do gustu. Bede tesknic za zyciem w Milanowku i nie tylko.

Niestety to juz moje ostatnie spotkanie z przyjaciolkami, stety wszystko ulozylo sie tak jak powinno.
Kamila poslubila Lukasza, oczekiwala ich wspolnego dziecka. Niestety zycie uklada sie roznie i musieli opuscic Polske na rzecz Kanady. Jednak, gdy masz u swego boku kochajaca osoba nie wazne gdzie jestes, wszystko sie ulozy.

Julia po rozwodzie ze Sternem i zdradzie wlasnej...

Oczywiscie ta - druga czesc- bardzo przypadla mi do gustu. Losy Kamili, Gosi nowej lokatorki uliczki Lesnych Dzwonkow - Julii opetaly moja glowe. Niepotrafilam nie myslec co tam u nich sie wydarzy i bardzo ciezko kazdego wieczoru musialam sie zegnac z losem bohaterek.
Wyczekiwanie i tesknota Kamili oplacily sie - Lukasz wrocil ze Szwajcarii.
Gosia odnalazla dlugo wyczekiwane szczescie przy Jakubie. Szczesliwe wiesci i odzyskiwanie wolnosci od wszystki natrectw i lekow. Czegoz mozna chciec wiecej? Czy jej szczescie bedzie trwac wiecznie?
Julia piekna zona bogatego Tymoteusza Sterna. Czy pieniadze daja szczescie?

Tak czytam i coraz bardziej tesnie za moimi dwiema przyjaciolkami, ktore musialam zostawic w ojczyznie. Dzieki Bogu coby sie nie dzialo mozemy na siebie liczyc i wiem, ze zawsze na mnie czekaja kiedy wracam w odwiedziny do domu. Niewyobrazam sobie zycia bez nich. Mam nadzieje i zycze kazdemu takich przyjaciol.

Oczywiscie ta - druga czesc- bardzo przypadla mi do gustu. Losy Kamili, Gosi nowej lokatorki uliczki Lesnych Dzwonkow - Julii opetaly moja glowe. Niepotrafilam nie myslec co tam u nich sie wydarzy i bardzo ciezko kazdego wieczoru musialam sie zegnac z losem bohaterek.
Wyczekiwanie i tesknota Kamili oplacily sie - Lukasz wrocil ze Szwajcarii.
Gosia odnalazla dlugo...