-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2023-11
2022-12-25
2019-02-11
2019-02-09
Cieszę się że ta książka nareszcie trafiła do Polskiego czytelnika. Było sobie Glasgow często (a właściwie zawsze) trafia na listy najważniejszych książek Szkocji.
I choć dla dzisiejszego czytelnika nie będzie już tak skandaliczna jak kiedyś - to wciąż jest ona bardzo realistyczna w swej opowieści o życiu ludzi w czynszówkach Glasgow w okresie międzywojennym.
Czyta się ją zaskakująco dobrze (jedynym minusem jest ilość literówek w tekście) pomimo upływu lat i nieco "niedzisiejszego" języka, ta książka naprawdę może się spodobać!
polecam!
więcej na www.mojaszkocja.com/bylo-sobie-glasgow-recenzja-ksiazki/
Cieszę się że ta książka nareszcie trafiła do Polskiego czytelnika. Było sobie Glasgow często (a właściwie zawsze) trafia na listy najważniejszych książek Szkocji.
I choć dla dzisiejszego czytelnika nie będzie już tak skandaliczna jak kiedyś - to wciąż jest ona bardzo realistyczna w swej opowieści o życiu ludzi w czynszówkach Glasgow w okresie międzywojennym.
Czyta się ją...
2019-01-01
z jednej strony fajny pomysł na fabułę
z drugiej strony nie do końca przekonały mnie dialogi w tej książce - dla mnie są zbyt "kwadratowe", sztuczne...
Za sam pomysł dałbym znacznie wyższą notę - ale za brak płynności, "lekkości" szczególnie w dialogach wyszło jak wyszło...
i jeszcze jedna sprawa - w opisie czytamy że akcja w dużej mierze dzieje się w Szkocji...
ale gdybyśmy zmienili wszystkie słowa "Szkocja" w książce na np. Austria - to nic by to nie zmieniło.
równie dobrze mogą być Czechy, czy Portugalia. Właściwie nie ma nic dotyczącego miejsca (wygląd, atmosfera, zwyczaje...)
to tak jeżeli szukasz książki w której jest coś o Szkocji - szukaj dalej - tutaj nic nie znajdziesz.
z jednej strony fajny pomysł na fabułę
z drugiej strony nie do końca przekonały mnie dialogi w tej książce - dla mnie są zbyt "kwadratowe", sztuczne...
Za sam pomysł dałbym znacznie wyższą notę - ale za brak płynności, "lekkości" szczególnie w dialogach wyszło jak wyszło...
i jeszcze jedna sprawa - w opisie czytamy że akcja w dużej mierze dzieje się w Szkocji...
ale...
2018-11-20
2018-11-18
2018-11-18
2018-11-17
2018-11-17
2018-11-17
2018-07-25
2018-08-08
Czerń Kruka jest jak whisky… Whisky z Szetlandów
Dla jednych będzie to bimber na karaluchach…
Dla innych – świetny trunek o wielowarstwowym smaku z odcieniami torfu, słodyczy, słonej bryzy i mgły ciągnącej nad klifami…
Tak mi to w głowie się pojawiło gdy kilka dni temu po raz kolejny przeczytałem Czerń Kruka. Tym razem czytałem po polsku i mam nadzieję że dzięki nowemu wydawnictwu będziemy mogli przeczytać całą serię szetlandzką.
Wiem jednak że ten typ kryminału nie będzie pasować każdemu - to książka dla tych którzy szukają klimatu, trochę magii
ale by całość była równocześnie prawdopodobna.
Bez fajerwerków, bez pędzenia i zaskakiwania czytelnika co trzecie zdanie.
To już prawdziwy klasyk Tartan Noir. Seria jest niesamowicie popularna w Szkocji - a serial filmowy który powstał na podstawie książek jest po prostu magiczny (szczególnie pierwsze dwie serie)
Polecam!
więcej znajdzesz na:
/www.mojaszkocja.com/czern-kruka-ann-cleeves/
Czerń Kruka jest jak whisky… Whisky z Szetlandów
Dla jednych będzie to bimber na karaluchach…
Dla innych – świetny trunek o wielowarstwowym smaku z odcieniami torfu, słodyczy, słonej bryzy i mgły ciągnącej nad klifami…
Tak mi to w głowie się pojawiło gdy kilka dni temu po raz kolejny przeczytałem Czerń Kruka. Tym razem czytałem po polsku i mam nadzieję że dzięki nowemu...
2018-07-09
To dość niesamowite, że o jednej z najbardziej niesamowitych historii, o Polce która była Królową Anglii, Szkocji i Irlandii, której syn - Piękny Książę Karolek - stał się jednym z najbardziej znanych bohaterów Szkocji, o wnuczce króla Jana II Sobieskiego, ukazały się w Polsce jedynie dwie książki…
Z czego jedna to właściwie wprawka do kanonizacji Marii Klementyny na świętą i niestety nie jest to zbyt dobre źródło wiedzy historycznej (Klementyna Sobieska „Królowa Anglii” Witolda Nowaka-Solińskiego)
„Żona dla pretendenta” obejmuje głównie moment wyruszenia Marii Klementyny do Rzymu, jej ucieczkę z twierdzy, przebycie gór i ślub z Królem na Wygnaniu.
Historia ta aż prosi się by ją ktoś sfilmował! Ucieczki, pościgi, intrygi, piękna kobieta i przystojny żołnierz… wszystko czego nam trzeba.
Myślę, że każda fanka serii Outlander nie zawiedzie się na tej książce 😉
To dość niesamowite, że o jednej z najbardziej niesamowitych historii, o Polce która była Królową Anglii, Szkocji i Irlandii, której syn - Piękny Książę Karolek - stał się jednym z najbardziej znanych bohaterów Szkocji, o wnuczce króla Jana II Sobieskiego, ukazały się w Polsce jedynie dwie książki…
Z czego jedna to właściwie wprawka do kanonizacji Marii Klementyny na...
2018-07-03
2018-06-28
2018-06-21
2018-06-15
2018-06-21
2018-06-10
Seria Szetlandzka po raz trzeci...
Znowu mamy morderstwo na Szetlandach, znowu Inspektor Perez prowadzi dochodzenie w typowy dla siebie sposób. Znowu w książce mamy, wydaje się więcej o życiu ludzi na wyspach niż samej "akcji"...
i bardzo dobrze!
Seria Szetlandzka to kryminały - ale tutaj ważniejsza od akcji, opisów pościgów i rozharatanych w najzmyślniejszy sposób trupów jest... klimat.
Czytając tą książkę czujesz że w niej toniesz, owiewa cię morska bryza, tracisz orientację w otaczającej Cię mgle... Zaczynasz lubić, lub nienawidzić sąsiadów...
Tę książkę czytasz dla klimatu Szetlandów, a akcja? akcja jest - ale toczy się w inny, nieco wolniejszy, ale i głębszy sposób.
Czytając poprzedni tom nieco brakowało mi tego klimatu - ale znów mamy go w pełni.
Nie będę pisać o akcji - bo wszystko co musisz wiedzieć jest napisane na obwolucie.
Jeżeli masz ochotę poczuć klimat szetlandów - przeczytaj tę serię!
... ale UWAGA! - to może skończyć się wycieczką na Szetlandy, noclegami w jednej z Bod, i całodziennym szlajaniem się po tamtejszych klifach i wrzosowiskach... ;-)
więcej na www.mojaszkocja.com/czerwien-kosci-recenzja-ksiazki/
Seria Szetlandzka po raz trzeci...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZnowu mamy morderstwo na Szetlandach, znowu Inspektor Perez prowadzi dochodzenie w typowy dla siebie sposób. Znowu w książce mamy, wydaje się więcej o życiu ludzi na wyspach niż samej "akcji"...
i bardzo dobrze!
Seria Szetlandzka to kryminały - ale tutaj ważniejsza od akcji, opisów pościgów i rozharatanych w najzmyślniejszy sposób...