Publicystyka
11
To dziwne, że człowiek, który bardzo boleśnie odczuwa wyrządzane mu zło, tak często pozostaje niewrażliwy na zło, które sam wyrządza. Chwilo...
To dziwne, że człowiek, który bardzo boleśnie odczuwa wyrządzane mu zło, tak często pozostaje niewrażliwy na zło, które sam wyrządza. Chwilowa bezrozumność jest tak potężna, że krzywda, jaką wyrządza, wydaje się sprawiedliwością, a krzywda jaką cierpi - samą niesprawiedliwością.
Tak to już jest z małymi stworzeniami. Nawet na moim podwórku najmniejszy kogut puszy się najbardziej ze wszystkich.