Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lekcja historii w nowym, ciekawszym wydaniu. Miałoby się wrażenie, że to powieść, a Piastowie są bohaterami fikcyjnymi. Polecam tym, którzy nudzą się na historii, a lubią czytać.

Lekcja historii w nowym, ciekawszym wydaniu. Miałoby się wrażenie, że to powieść, a Piastowie są bohaterami fikcyjnymi. Polecam tym, którzy nudzą się na historii, a lubią czytać.

Czytałam kilka książek Astrid Lindgren i tę lubię najbardziej. Bardzo wzruszająca, przyjemnie się czyta.

Czytałam kilka książek Astrid Lindgren i tę lubię najbardziej. Bardzo wzruszająca, przyjemnie się czyta.

Tą książkę można potraktować jako bardzo dobrą przestrogę, ale momentami jest strasznie nudna, zwłaszcza, jak Rosiek jest już na studiach. Ciekawe to było w zasadzie do śmierci Alfy, potem to już coraz nudniejsze.

Tą książkę można potraktować jako bardzo dobrą przestrogę, ale momentami jest strasznie nudna, zwłaszcza, jak Rosiek jest już na studiach. Ciekawe to było w zasadzie do śmierci Alfy, potem to już coraz nudniejsze.

Bardzo zabawna dla wszystkich.

Bardzo zabawna dla wszystkich.

Szkoda czasu na kilkadziesiąt stron bełkotu pseudointelektualnego, w dodatku zawierającego błąd rzeczowy:
Na początku główny bohater czyta coś. Jest to dzieło O. Wilde'a. W "Alchemiku" jest wspomniane, że to książka. Błąd. "Uczeń" to poemat prozą. W dodatku, Coelho napisał, że na tym "Oscar Wilde nie zakończył swojej książki". Kolejny błąd, gdyż "Uczeń" jest całkowicie przytoczony.
Nie wiem, skąd P. Coelho wziął w ogóle pomysł na to coś...

Szkoda czasu na kilkadziesiąt stron bełkotu pseudointelektualnego, w dodatku zawierającego błąd rzeczowy:
Na początku główny bohater czyta coś. Jest to dzieło O. Wilde'a. W "Alchemiku" jest wspomniane, że to książka. Błąd. "Uczeń" to poemat prozą. W dodatku, Coelho napisał, że na tym "Oscar Wilde nie zakończył swojej książki". Kolejny błąd, gdyż "Uczeń" jest całkowicie...

Nieźle się uśmiałam, czytając, że to horror.

Nieźle się uśmiałam, czytając, że to horror.

Nieporozumienie. Zdecydowanie nie dla mnie.

Nieporozumienie. Zdecydowanie nie dla mnie.

Bardzo wciągające, przyjemnie się czyta, do tej książki można wracać i czytać ją kilkakrotnie.

Bardzo wciągające, przyjemnie się czyta, do tej książki można wracać i czytać ją kilkakrotnie.

Zbiór, właściwie nic innego, jak te wcześniejsze, ale w nowym wydaniu.

Zbiór, właściwie nic innego, jak te wcześniejsze, ale w nowym wydaniu.

Komedia, polecam przeczytać po angielsku, ze względu na gry słów.

Komedia, polecam przeczytać po angielsku, ze względu na gry słów.

Piękna i wzruszająca bajka.

Piękna i wzruszająca bajka.

Bardzo mi się te opowiadania podobały, zwłaszcza, że uwielbiam czarny humor.

Bardzo mi się te opowiadania podobały, zwłaszcza, że uwielbiam czarny humor.

Czasem mnie irytowało zachowanie i naiwność Bohaterki, ale wystawiam tak wysoką ocenę, bo zdecydowanie nie jestem fanką romansów, a ta książka nawet była wciągająca.

Czasem mnie irytowało zachowanie i naiwność Bohaterki, ale wystawiam tak wysoką ocenę, bo zdecydowanie nie jestem fanką romansów, a ta książka nawet była wciągająca.

List doprowadza do łez.

List doprowadza do łez.

Jak zwykle Wilde niezawodny. Polecam w każdym wieku, także dorosłym. Jak sam autor pisał do znajomego: "Książka pisana jakby dla dzieci, ale dla dorosłych. Od lat osiemnastu do osiemdziesięciu"

Jak zwykle Wilde niezawodny. Polecam w każdym wieku, także dorosłym. Jak sam autor pisał do znajomego: "Książka pisana jakby dla dzieci, ale dla dorosłych. Od lat osiemnastu do osiemdziesięciu"

Pierwszy raz zaczęłam czytać nieocenzurowaną wersję po angielsku, mój zapał nieco zmalał, ale uznałam, że przeczytam po polsku. Lektura bardzo mnie wciągnęła, teraz to moja ulubiona książka.

Pierwszy raz zaczęłam czytać nieocenzurowaną wersję po angielsku, mój zapał nieco zmalał, ale uznałam, że przeczytam po polsku. Lektura bardzo mnie wciągnęła, teraz to moja ulubiona książka.