-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2024-04-28
2024-04-19
2024-04-19
2024-04-16
2024-04-16
2024-04-10
2024-04-05
2024-03-03
2024-04-01
2023-11-08
nie wiem, ile czasu szczelinami wypływałaby ze mnie jakakolwiek ciekawość literatury i radość życia, gdyby nie szczęśliwy przypadek - miałam dwie zakładki między stronami, materiałową ok. połowy, papierową przy końcu. ponieważ czytam to już milion lat, z automatu pomyślałam, że właściwa jest ta pokazująca, że zostało tylko kilkadziesiąt stron, i tam wróciłam, ale jak teraz myślę, to chyba jednak pomyłka.
ale nie jest to do końca istotne, bo tak czy inaczej - męka to była. spodziewałam się "prawie 400 bardzo dobrych wierszy", a stron zagięłam tylko kilka. przebrnęłam (chyba) przez ponad 130. nie wiem, czy szostak czasami czyta współczesną poezję, ja dość często, więc mam obserwację, że pomysł formalny nie powinien być ciekawszy od treści. oraz że częściej wymyśla się unikalny dla jednego wiersza, a nie dla całego tomu, bo robi się to nudne, a jak w dodatku pomysł jest ryzykowny i stawia na szali zrozumiałość, to wychodzi zarozumiałość i spada jakość.
widzę, że jestem raczej w mniejszości mających kiepskie wrażenia i kto wie, może do końca życia będę się zastanawiać, dlaczego nie umiałam docenić tej książki. ale raczej nie, mam na to za krótką pamięć i za dużą ulgę po porzuceniu xd nie umiem nawet docenić za pomysł na powieść z wierszy, taką mam traumę. ale za krok w kierunku popularyzacji poezji chyba tak
nie wiem, ile czasu szczelinami wypływałaby ze mnie jakakolwiek ciekawość literatury i radość życia, gdyby nie szczęśliwy przypadek - miałam dwie zakładki między stronami, materiałową ok. połowy, papierową przy końcu. ponieważ czytam to już milion lat, z automatu pomyślałam, że właściwa jest ta pokazująca, że zostało tylko kilkadziesiąt stron, i tam wróciłam, ale jak teraz...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-24
2024-02-24
2024-04-01
2024-03-08
2024-03-03
2024-03-03
2024-03-02
2024-03-01
2024-02-29
2024-02-18
kocham typa
kocham typa
Pokaż mimo to