-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2014-11-02
Książeczka przezabawna. Czytając z młodszą siostrą, obie śmiałyśmy się głośno. Myślę, że byłoby lepiej, gdyby siostra była trochę starsza, niż siedem lat. Niektóre fragmenty były dość brutalne jak dla maluchów, więc omijałam czasami pół jakiegoś zdania lub mówiłam innymi słowami. Kilkakrotnie powtarzało się też słowo ''zarąbać'', ''rąbnąć'' itd.. Mimo wszystko nauczyła się i zapamiętała wiele rzeczy, mając przy tym mnóstwo śmiechu. :)
Książeczka przezabawna. Czytając z młodszą siostrą, obie śmiałyśmy się głośno. Myślę, że byłoby lepiej, gdyby siostra była trochę starsza, niż siedem lat. Niektóre fragmenty były dość brutalne jak dla maluchów, więc omijałam czasami pół jakiegoś zdania lub mówiłam innymi słowami. Kilkakrotnie powtarzało się też słowo ''zarąbać'', ''rąbnąć'' itd.. Mimo wszystko nauczyła się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA ja czytałam w oryginale, też się uśmiałam. :)
A ja czytałam w oryginale, też się uśmiałam. :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wszyscy się tym komisem bardzo zachwycają, a mnie nie bardzo kupił. Może dlatego, że po nasłuchaniu sie tylu rekomendacji i czekaniu trzech miesięcy w kolejce w bibliotece bo tyle osób ten komiks zarezerwowało, spodziewałam się czegoś bardziej zaskakującego. Jeśli chodzi o historię, nie wydarzyło się nic szczególnego, to po prostu opowieść o pewnej miłości. :) Męczyła mnie niestety czcionka (ta którą były pisane myśli z pamiętnika, czyli większa część tekstu) i rysunki też nie były niesamowite, choć każdy mówi, jak to pięknie zilustrowano tę opowieść (tzn. wiem, że to taki styl i wszystko wygląda jak autorka zamierzała, ja jednak po prostu stylu nie polubilam).
Komiks jest według mnie po prostu okej.
Wszyscy się tym komisem bardzo zachwycają, a mnie nie bardzo kupił. Może dlatego, że po nasłuchaniu sie tylu rekomendacji i czekaniu trzech miesięcy w kolejce w bibliotece bo tyle osób ten komiks zarezerwowało, spodziewałam się czegoś bardziej zaskakującego. Jeśli chodzi o historię, nie wydarzyło się nic szczególnego, to po prostu opowieść o pewnej miłości. :) Męczyła mnie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to