Opinie użytkownika
Poprawiłabym tylko redakcję książki, bo momentami miałam wrażenie, jakby nad strumieniem świadomości autora nikt kompletnie nie umiał zapanować. I chociaż lubię język potoczny, normalny w takich książkach, ten tutaj momentami czasem mi wręcz przeszkadzał. Jeśli zaś chodzi o przesłanie książki i ilość przykładów, na które powoływał się autor - kawał dobrej roboty.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka, która oblepia jak miód. Tęsknotą, żalem i bólem przepełniającymi każdą jej stronę. Coś niesamowitego wydarza się w pisaniu Christensena - i w słowach, i między słowami. I nie chodzi tylko o tak zwany klimat książki. To za mało powiedziane. To umiejętność powołania świata i bohaterów, którzy żyją w nas i dotykają naszych najbardziej wrażliwych strun. Nawet tych,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDługo zwlekałam z rozpoczęciem przygody z panem Karpowiczem. Zaczęłam od Ości, nie od Balladyn. I dla mnie rewelacja. Jedna z lepszych, jakie przeczytałam. Jedna z tych, które niuanse stosunków międzyludzkich i materię codziennego życia potrafią uchwycić w najmniejszym szczególe - najmniejszym i najważniejszym. A poza wszystkim cudownie pan Karpowicz splata losy swoich...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Już dawno książka nie pozostawiła mnie w takiej konsternacji... Przed chwilą skończyłam czytać i muszę napisać parę zdań od siebie. Po pierwsze,to była pierwsza rzecz Gaimana, jaką czytałam. Po drugie, naczytałam się pozytywnych opinii z LC, więc miałam duże oczekiwania :)
Z wszystkimi zachwytami czytelników dotyczącymi tego, że Gaiman w zjawiskowy sposób opisał los bogów,...
8 albo 9 na 10. Na razie 8, może potem dodam jeszcze jedną gwiazdkę. Jedna z ciekawszych książek, jakie mam wrażenie powstały w minionym roku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Właśnie przeczytałam i odetchnęłam z ulgą. Jak ja czekałam na to, aby książka się wreszcie skończyła. Urwała. Zniknęła z mojej świadomości, codzienności. Nie chciałam jej odkładać, aby mieć prawo do wypowiadania się, ale ulżyło mi, że nie będę musiała się już do niej zmuszać.
Moim zdaniem to nawet nie jest książka, ale jakiś chybiony projekt. Nie ma tam sensownej fabuły,...
Doskonała, mocna, porażająca obrazami. Początkowo miałam nawet wrażenie lekkiego nadmiaru szczegółów i przytłoczenia, ale teraz sądzę, że splot historii był po prostu mistrzowski. (Tak naprawdę porwało mnie gdzieś w rejonie opowieści o babci, Halinie.) Autorka do ostatniej strony zachowała mocny ton, a zakończenie ani na milimetr nie ugięło się pod ciężarem całej opowieści....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka, która sprawiła, że w środku dnia wyszłam do sklepu po białe wino i również w środku dnia je skonsumowałam :) Dobrze napisana,klimatyczna. Tego się spodziewałam i nie rozczarowałam się. Smaczku dodaje fakt, iż w dużej części jest oparta na faktach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRewelacyjna książka! Śmiałam się na głos i też na głos dziwiłam. I bardzo pachniało mi tam Gombrowiczem. To moje pierwsze spotkanie z Witkowskim i muszę powiedzieć - jestem pod wrażeniem. Sza po ba.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSłużbowy obowiązek skłonił mnie do sięgnięcia po tę książkę. Miałam się z nią - powiedzmy - zapoznać. Zaczęłam czytać i wciągnęła mnie - żal mi było zarówno przewracać co drugą kartkę, jak i odpuścić przed ukończeniem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNowy Houellebecq mnie rozczarował. Tyle szumu pojawiło się wokół tej książki. Wszyscy drżeli, gdy pisarz - który w powieści umieszcza, a potem uśmierca samego siebie - nie pojawił się na jednym ze spotkań autorskich. Styrany życiem, wiecznie zabiegany poczciwina, po prostu zapomniał. Podobnie było z tą książką - miało być wielkie wow, a zostało tylko krótkie wzruszenie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to