Dom w Toskanii, porta morte i inne historie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2010-11-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-11-01
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7506-586-2
- Tagi:
- Toskania Włochy wspomnienia
„Dom w Toskanii” jest debiutem Anity Stojałowskiej. Autorka pochodzi z Inowrocławia, gdzie mieszkała przez pierwsze dwadzieścia lat życia. Kolejne sześć spędziła w Grecji, gdzie wzięła ślub i gdzie urodziła syna. Po powrocie do Polski zamieszkała w Gdańsku i rozpoczęła pracę w dużej agencji reklamowej. Pokochała Trójmiasto bezgranicznie. Po kilku latach pracy, wraz z grupą znajomych, założyła własną firmę, urodziła córkę i zaczęła studiować psychologię. Interesowała ją głównie mediacja i sposoby rozwiązywania konfliktów. Ta wiedza nie uchroniła jej jednak przed rozwodem.
Kolejne lata to wspólne, z obecnym mężem, remontowanie starego domu na Żuławach, częste wyjazdy do Chin, w ramach służbowych obowiązków, i przeprowadzka do spokojnego, górnego Sopotu. Gdy wydawać się mogło, że oto nadszedł koniec wędrówek, krótkie wakacje we Włoszech zawróciły im w głowach na tyle mocno, że uznali, że czas ruszać znowu w drogę. Tym razem na południe. Przygotowania i wyjazd do Sansepolcro okazały się jednym z ważniejszych doświadczeń w jej życiu.
Dom w Toskanii istnieje naprawdę, a autorka obecnie kończy jego remont. Jak twierdzi, nigdzie się na razie nie wybiera. Anita Stojałowska opisuje swój stan zadurzenia i chęć zagnieżdżenia się w tej krainie ciepła, zapachów i cudownej więzi z czasami przeszłymi, stwarzającymi niezwykły klimat i urok toskańskich wsi i miasteczek.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 188
- 137
- 69
- 11
- 6
- 5
- 5
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Moje życie w codziennym kariecie obowiązków i konieczności, stałe, instynktowne powtarzanie "muszę" i "powinnam", ciągły pośpiech powodują, że nie dostrzegam drobiazgów. Czasem, podczas świąt czy choroby, gdy sytuacja zmusza mnie do zatrzymywania się i bezruchu, zauważam bogactwo szczegółów. Z zaskoczeniem konstatuję, jak wielką przyjemnością jest powolne, spokojne obranie poma...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Zachęcona tytułem myślałam, że przeniosę się do słonecznej Toskanii. Trochę się rozczarowałam ta książką. Mnogość opisów mieszkań, domów i miasteczek skutecznie mnie uspały i zniechęciły do czytania. Dom w Toskanii istnieje naprawdę, autorka opisuje swoje doświadczenia w poszukiwaniu i remontowaniu swojego domu. Czuć stan zadurzenua autorki Toskanią, jednak mnie ta książka nie porwała. 👎
Zachęcona tytułem myślałam, że przeniosę się do słonecznej Toskanii. Trochę się rozczarowałam ta książką. Mnogość opisów mieszkań, domów i miasteczek skutecznie mnie uspały i zniechęciły do czytania. Dom w Toskanii istnieje naprawdę, autorka opisuje swoje doświadczenia w poszukiwaniu i remontowaniu swojego domu. Czuć stan zadurzenua autorki Toskanią, jednak mnie ta książka...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążkę znalazłam w biblioteczce Mamy i cała w skowronkach, że akcja będzie we Włoszech oddałam się lekturze. Dramat. Bardzo długo męczyłam I część książki. Czytałam kilka stron, z nudów porzucałam nawet na parę tygodni, znowu wracałam. Dopiero prezenty książkowe na Boże Narodzenie zmotywowały mnie do skończenia tej "zalegającej" powieści.
Kiedy przebrnęłam przez I część, nagły zwrot akcji w II części sprawił, że lektura naprawdę mnie wciągnęła i skończyłam czytać o 1 w nocy.
"Dom w Toskanii" to powieść obyczajowa, kobiece czytadło. Poszukiwania domu we Włoszech przez polskie małżeństwo, opisy stanów tych domów i charakterystyka kolejnych agentów nieruchomości ciągnęły się bardzo monotonnie. Po lekturze całości wiem, że to nie o architekturę tu chodziło, a o zarys relacji żona-mąż. Dramatyczny wypadek w II części wywraca dotychczasową akcję, zmienia podejście bohaterki i jej "widzenie" Włoch.
Czy polecam? Eee, może na własne ryzyko.
Książkę znalazłam w biblioteczce Mamy i cała w skowronkach, że akcja będzie we Włoszech oddałam się lekturze. Dramat. Bardzo długo męczyłam I część książki. Czytałam kilka stron, z nudów porzucałam nawet na parę tygodni, znowu wracałam. Dopiero prezenty książkowe na Boże Narodzenie zmotywowały mnie do skończenia tej "zalegającej" powieści.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKiedy przebrnęłam przez I część,...
Tytuł brzmiał zachęcająco i dlatego skusiłam się na lekturę, wzmocniona dodatkowo zachętą koleżanki-bibliotekarki. Parę lat temu przeczytałam „Pod słońcem Toskanii” Frances Mayes i do dziś pamiętam zapachy toskańskie. Liczyłam więc na taki sam albo lepszy ładunek włoskiego klimatu, słońca i temperamentu.
Tym razem swoje miejsce na Ziemi znalazła we Włoszech Polka. Dlatego historia od razu staje się bliższa sercu. Ta powieść to oparta na osobistych przeżyciach relacja z włoskich wakacji, zauroczenia tamtymi krajobrazami, architekturą i ludźmi, co poskutkowało intensywnym poszukiwaniem dla siebie wymarzonego domu. Myślę, że w tym obszarze autorka ma się czym poszczycić. Relacje napisane są barwnie i plastycznie, nie ma suchych , encyklopedycznych faktów, nie ma przepisów kulinarnych, a oparcie tekstu na własnych przeżyciach czyni tę pozycję bardzo wiarygodną i emocjonalną.
Rzeczywiście lektura mnie wciągnęła. Perypetie związane z poszukiwaniem i kupnem kamienicy spowodowały, że w trakcie czytania błądziłam palcem po mapie, szłam uliczkami odwiedzanych przez nią miast ( po co jest w końcu google street? ) , aż w końcu zawędrowałam do jej nowego domu w Sansepolcro. Kto więc poszukiwał będzie włoskich klimatów pewnie je w tej pozycji znajdzie.
Gwiazdki odejmuję jednak po pierwsze za zbytnie nadużywanie wulgaryzmów. Rozumiem, że autorka chciała być bardziej autentyczna i „życiowa”, rozumiem, że wszyscy dziś przeklinają od profesorów wyższych uczelni na gospodyniach domowych kończąc, ale w wielu sytuacjach opisanych w tej książce przekleństwa są zbyteczne i nijak się mają do wypowiadanych słów. Po drugie za zbytnie nadużywanie słowa „seks’. Jakoś mnie to nie bawiło. Seks i k…a. Zbyt przedobrzone. Zbyt na siłę.
A poza tym fajna lektura akurat na wakacje.
Tytuł brzmiał zachęcająco i dlatego skusiłam się na lekturę, wzmocniona dodatkowo zachętą koleżanki-bibliotekarki. Parę lat temu przeczytałam „Pod słońcem Toskanii” Frances Mayes i do dziś pamiętam zapachy toskańskie. Liczyłam więc na taki sam albo lepszy ładunek włoskiego klimatu, słońca i temperamentu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTym razem swoje miejsce na Ziemi znalazła we Włoszech Polka....
Po serii zaczytywania się w powieściach wiktoriańskich szczerze przyznam, że potrzebowałam chwili, by przestawić się na powieść współczesną. Sama książka wciąga choć widać niedociągnięcia i urywane historie które ze spokojem możnaby pociągnąć dalej. Niemniej jednak Stojałowska potrafi oczarować piękna Toskania i jej tajemniczymi domostwami ;) co jest największym atutem tej historii? Zdecydowanie jej ZWYCZAJNOŚĆ ;)
Po serii zaczytywania się w powieściach wiktoriańskich szczerze przyznam, że potrzebowałam chwili, by przestawić się na powieść współczesną. Sama książka wciąga choć widać niedociągnięcia i urywane historie które ze spokojem możnaby pociągnąć dalej. Niemniej jednak Stojałowska potrafi oczarować piękna Toskania i jej tajemniczymi domostwami ;) co jest największym atutem tej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślałam, że kupuję książkę podróżniczą, tymczasem okazało się, że jest to książka raczej obyczajowa. Oczywiście głównym wątkiem, jak w tytule, jest dom w Toskanii, jednakże powieść przeplatana jest życiem codziennym autorki oraz jej męża. Myślałam, że książka okaże się sielanką, lekką literaturą, nie wywołującą żadnych większych emocji. Tymczasem okazało się wręcz przeciwnie. Byłam w szoku... Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy...i cały czas pytałam siebie "dlaczego?". Czemu pytać siebie powiadacie... Mąż nie chciał słuchać... Czytałam ją akurat będąc na urlopie na Lanzarote. Błądząc autokarem po parku Timanfaya, starałam się otrząsnąć z szoku jaki wywołało we mnie to co nazywałam na początku lekkim podróżniczym czytadłem...A co więcej? Przeczytajcie...
Myślałam, że kupuję książkę podróżniczą, tymczasem okazało się, że jest to książka raczej obyczajowa. Oczywiście głównym wątkiem, jak w tytule, jest dom w Toskanii, jednakże powieść przeplatana jest życiem codziennym autorki oraz jej męża. Myślałam, że książka okaże się sielanką, lekką literaturą, nie wywołującą żadnych większych emocji. Tymczasem okazało się wręcz...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ jednej strony historia porusza duże emocje, ale z drugiej, jest dla mnie chyba zbyt osobista. Męczyła mnie także mnogość detali opisujących domy - wiem, że miały tworzyć atmosferę, ale ja ich nie wiedziałam. Z całą pewnością to opowieść o miłości, silnej kobiecie i budowaniu nowego życia po tragedii.
Ku pokrzepieniu.
Z jednej strony historia porusza duże emocje, ale z drugiej, jest dla mnie chyba zbyt osobista. Męczyła mnie także mnogość detali opisujących domy - wiem, że miały tworzyć atmosferę, ale ja ich nie wiedziałam. Z całą pewnością to opowieść o miłości, silnej kobiecie i budowaniu nowego życia po tragedii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKu pokrzepieniu.
Książka bardzo słaba nawet jak na babskie czytadło. Zaczyna sie dość ciekawie. Jednak nawet najfajniej napisany wątek ciągnący sie przez pół ksiażki może czytelnika zanudzić na śmierć. Pierwsza część jest straszną dłużyną. Rozumiem zamiar autorki,chciała "wkręcić" czytelnika w świat głównej bohaterki, ale za dużo, za nudno! Generalnie nie polecam.
Książka bardzo słaba nawet jak na babskie czytadło. Zaczyna sie dość ciekawie. Jednak nawet najfajniej napisany wątek ciągnący sie przez pół ksiażki może czytelnika zanudzić na śmierć. Pierwsza część jest straszną dłużyną. Rozumiem zamiar autorki,chciała "wkręcić" czytelnika w świat głównej bohaterki, ale za dużo, za nudno! Generalnie nie polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSama fabuła mnie nie zachwyciła, szczególnie opisywane relacje głównej bohaterki z mężczyznami. Jednak opisy sprawiały, że chciałam od razu polecieć do Włoch ;) Bardzo przyjemnie się czytało.
Sama fabuła mnie nie zachwyciła, szczególnie opisywane relacje głównej bohaterki z mężczyznami. Jednak opisy sprawiały, że chciałam od razu polecieć do Włoch ;) Bardzo przyjemnie się czytało.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWspaniale opisana relacja autorki z otoczeniem w jakim mieszka. Myślę, że niewiele osób z takim zaangażowaniem i uczuciem traktuje swój dom i region w którym żyje. Dodatkowo ciekawie opisane osobiste historie. Czytało się naprawdę miło.
Wspaniale opisana relacja autorki z otoczeniem w jakim mieszka. Myślę, że niewiele osób z takim zaangażowaniem i uczuciem traktuje swój dom i region w którym żyje. Dodatkowo ciekawie opisane osobiste historie. Czytało się naprawdę miło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFascynująca opowieść,przeczytałam jednym tchem.Cudowna i niezwykła.Polecam
Dzisiaj już wiem ,że będę do niej wracać ...
Fascynująca opowieść,przeczytałam jednym tchem.Cudowna i niezwykła.Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDzisiaj już wiem ,że będę do niej wracać ...