-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2014-08
2017-05-05
2017-01-27
2018-05-12
2017-11-16
2017-11-11
Książka ciekawa, ale sposób wydania woła o pomstę do nieba (korekty czy redakcji chyba w ogóle nie było, bo nawet nie ma nazwisk osób za nią odpowiedzialnych), dużo literówek, mnóstwo błędów interpunkcyjnych (przecinki, nawiasy), "szyji" (!). Widać, że niektóre zdania były poprawiane, ale po łebkach - zostają niepotrzebne już słowa albo nie poprawiono odmiany. Wstyd. Jak zaufać książce i informacjom w niej zawartym, kiedy jest taka niechlujna? Autorce chyba nie chciało się jej jeszcze raz przeczytać albo dać komuś (halo, wydawnictwo, dlaczego wy tego nie dopilnowaliście?). Informacje interesujące, choć jest to bardziej opracowanie zbiorcze rozsianych w innych miejscach informacji (co w sumie ciężko uznać za wadę), sporo ilustracji - to duży plus.
Książka ciekawa, ale sposób wydania woła o pomstę do nieba (korekty czy redakcji chyba w ogóle nie było, bo nawet nie ma nazwisk osób za nią odpowiedzialnych), dużo literówek, mnóstwo błędów interpunkcyjnych (przecinki, nawiasy), "szyji" (!). Widać, że niektóre zdania były poprawiane, ale po łebkach - zostają niepotrzebne już słowa albo nie poprawiono odmiany. Wstyd. Jak...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pięknie, starannie wydana książka! Opowieści są bardzo wciągające i mają fantastyczny klimat. Ilustracje niedosłowne, warto się przy nich zatrzymać podczas czytania, albo później. Można tę książkę nawet czytać trochę starszym dzieciom (zdarzają się straszniejsze momenty, ale nie gorsze niż w baśniach). Polecam.
Pięknie, starannie wydana książka! Opowieści są bardzo wciągające i mają fantastyczny klimat. Ilustracje niedosłowne, warto się przy nich zatrzymać podczas czytania, albo później. Można tę książkę nawet czytać trochę starszym dzieciom (zdarzają się straszniejsze momenty, ale nie gorsze niż w baśniach). Polecam.
Pokaż mimo to