rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Cudowna a zarazem smutna historia. Bardzo warta przeczytania, nie tylko dla miłośników Kinga.

Cudowna a zarazem smutna historia. Bardzo warta przeczytania, nie tylko dla miłośników Kinga.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nudziła mnie ta książka. Zmusiłam się żeby ją przeczytać do końca. Ani główny bohater, ani bohaterka nie zrobili na mnie wrażenia.

Nudziła mnie ta książka. Zmusiłam się żeby ją przeczytać do końca. Ani główny bohater, ani bohaterka nie zrobili na mnie wrażenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo unikałam czytania tej książki, twierdząc że po przeczytaniu "Zmierzchu" nie mam ochoty zaznajamiać się z dalszą twórczością pani Meyer, lecz w końcu uległam, uznając że najwyżej stracę jeden dzień.
Nie do końca się pomyliłam. "Intruz" rzeczywiście w kilku momentach przypomina "Zmierzch", jest wiele wątków które są niedopracowane, jakby nieprzemyślane, a także przeczących sobie sytuacji. Potwierdziła się także moja teoria, że autorka nie umie pisać horrorów (jakim miał być "Zmierzch"), a powieści o przyszłości też nie idą jej najlepiej. Stephenie Meyer po prostu potrzebuje jakiegoś tła dla romansu i żeby zrobić go ciekawszym wybiera właśnie takie tematyki.
Jednak gdy zabierałam się do czytania "Intruza" byłam przygotowana na kolejną, niezbyt wymagającą lekturę i właśnie to dostałam. Może też dlatego podobał mi się on bardziej niż poprzednie "dzieła" pani Meyer.
Nie jest to książka którą bym komukolwiek poleciła, ale też nie żałuję że ją w końcu przeczytałam. Teraz już na pewno wiem, że nie mogę wymagać zbyt wiele od autorki, ale jeśli nie będę tego robić może mnie ona zaskoczyć nawet nie najgorzej wymyśloną historią (mimo wspomnianych przeze mnie wcześniej niedociągnięć, na które radzę po prostu nie zwracać uwagi, to nie jest lektura od której można wiele wymagać).

Długo unikałam czytania tej książki, twierdząc że po przeczytaniu "Zmierzchu" nie mam ochoty zaznajamiać się z dalszą twórczością pani Meyer, lecz w końcu uległam, uznając że najwyżej stracę jeden dzień.
Nie do końca się pomyliłam. "Intruz" rzeczywiście w kilku momentach przypomina "Zmierzch", jest wiele wątków które są niedopracowane, jakby nieprzemyślane, a także...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Naprawdę źle napisana biografia. Autor jest chaotyczny, ciągle się powtarza, ciężko mi było doczytać książkę do końca mimo sympatii do Messiego.

Naprawdę źle napisana biografia. Autor jest chaotyczny, ciągle się powtarza, ciężko mi było doczytać książkę do końca mimo sympatii do Messiego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z gorszych książek jakie czytałam.

Jedna z gorszych książek jakie czytałam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest nudna, autorka non stop się powtarza przez co czytelnik czuje się jakby traktowała go jak idiotę do którego nie docierają raz przekazane informacje.
Męczyłam się czytając tą książkę, ale bynajmniej nie dlatego, że tak ją przeżywałam, po prostu prawie usnęłam bo autorka ani trochę nie umiała przykuć mojej uwagi.

Książka jest nudna, autorka non stop się powtarza przez co czytelnik czuje się jakby traktowała go jak idiotę do którego nie docierają raz przekazane informacje.
Męczyłam się czytając tą książkę, ale bynajmniej nie dlatego, że tak ją przeżywałam, po prostu prawie usnęłam bo autorka ani trochę nie umiała przykuć mojej uwagi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla małych dziewczynek które lubią nieskomplikowane książki.

Dla małych dziewczynek które lubią nieskomplikowane książki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Koszmar. Nawet nie ciekawi mnie jak to się skończy.

Koszmar. Nawet nie ciekawi mnie jak to się skończy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Doskonała, dość prosta, ale wciągająca historia.

Doskonała, dość prosta, ale wciągająca historia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jego książki są tak podobne, że nakładają mi się na siebie.

Jego książki są tak podobne, że nakładają mi się na siebie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Doskonała.

Doskonała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Miło przeczytać kryminał, który nie odbiega od rzeczywistości jak amerykańskie książki. Brak mrożących krew w żyłach opisów zwłok, pościgów przez pół świata i strzelanin podczas których ginie większość mieszkańców danej miejscowości.

Miło przeczytać kryminał, który nie odbiega od rzeczywistości jak amerykańskie książki. Brak mrożących krew w żyłach opisów zwłok, pościgów przez pół świata i strzelanin podczas których ginie większość mieszkańców danej miejscowości.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jakoś nie widzę nic ciekawego w książkach tej autorki

Jakoś nie widzę nic ciekawego w książkach tej autorki

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaskakująco ciekawa i dobrze napisana książka. Warto przeczytać nie tylko dlatego że nauczyciele karzą.

Zaskakująco ciekawa i dobrze napisana książka. Warto przeczytać nie tylko dlatego że nauczyciele karzą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Taka tam książeczka.

Taka tam książeczka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, choć wolałabym, żeby autor darował sobie element świata nadprzyrodzonego, jakim jest obraz.

Bardzo dobra, choć wolałabym, żeby autor darował sobie element świata nadprzyrodzonego, jakim jest obraz.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dużo śmiechu, trafnych opinii. Nie tylko dla miłośników motoryzacji.

Dużo śmiechu, trafnych opinii. Nie tylko dla miłośników motoryzacji.

Pokaż mimo to

Okładka książki Wakacje Mikołajka René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Wakacje Mikołajka René Goscinny, Jean...

Na półkach:

Książka mojego dzieciństwa. Na samo jej wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy.

Książka mojego dzieciństwa. Na samo jej wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek ma kłopoty René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Mikołajek ma k... René Goscinny, Jean...

Na półkach:

Książka mojego dzieciństwa. Na samo jej wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy.

Książka mojego dzieciństwa. Na samo jej wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek i inne chłopaki René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Mikołajek i in... René Goscinny, Jean...

Na półkach:

Książka mojego dzieciństwa. Na samo jej wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy.

Książka mojego dzieciństwa. Na samo jej wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy.

Pokaż mimo to