Najnowsze artykuły
-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[9]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,8 / 10
2859 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 6994
Opinie: 332
Średnia ocen:
8,4 / 10
39880 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 59570
Opinie: 1389
Średnia ocen:
8,2 / 10
42876 ocen
Ocenił na:
4 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 65185
Opinie: 1489
Średnia ocen:
8,2 / 10
33365 ocen
Ocenił na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 50923
Opinie: 957
Średnia ocen:
8,4 / 10
35943 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 55493
Opinie: 1013
Średnia ocen:
8,3 / 10
31536 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 50292
Opinie: 851
Średnia ocen:
8,2 / 10
31129 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 50305
Opinie: 1072
Średnia ocen:
7,4 / 10
21278 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 36599
Opinie: 1746
Przeczytał:
2016-07
2016-07
Średnia ocen:
8,4 / 10
47367 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (8 plusów)
Czytelnicy: 71840
Opinie: 2398
Zobacz opinię (8 plusów)
Na ogół nie wracam do już raz przeczytanych książek, nawet ulubionych. Dla „Ostatniego życzenia”, z którym pierwszy kontakt miałem między gimnazjum a liceum, postanowiłem zrobić wyjątek, gdyż chciałem wziąć udział w konkursie na opowiadanie wiedźmińskie, zorganizowanym w zeszłym roku przez „Nową Fantastykę”. Wprawdzie z moich światłych planów nic nie wyszło, ale i tak przeczytałem ten zbiór opowiadań do końca.
Dodam, że z niekłamaną przyjemnością.
Ja bardzo sobie cenię Sapkowskiego jako autora, ale nie z powodu humoru, który wprawdzie też jest obecny, ale nie ma go dużo (specjalnie o tym piszę, bo odnoszę wrażenie – może błędne – że dla wielu osób jest to główny walor prozy p. Andrzeja). Cenię Sapkowskiego, ponieważ – MISTRZOWSKO. OPERUJE. DIALOGAMI. Za ich pomocą potrafi bardzo wyraziście nakreślić bohaterów, tak że nawet bez pomocy wstawek narracyjnych można bezbłędnie określić, kto w danej chwili się wypowiada. Postacie wypowiadają się swobodnie (nie brakuje tzw. bomb słownych), wiarygodnie i zgodnie ze swoimi charakterami; autor nie ma kłopotów z wcieleniem się w Geralta czy dowolną postać drugoplanową. W zasadzie wszystkich bohaterów da się polubić albo chociaż zrozumieć i właściwie tylko Jaskier nieco mnie irytował (w niektóre tarapaty wiedźmin władowuje się tak naprawdę przez niego).
Same opowiadania oparte są na prostym pomyśle i zawierają niejednokrotnie równie prosty morał, jednakże mnie to w żadnym razie nie przeszkadzało. Traktuję je przede wszystkim jako historie przygodowe, które nie miały być głębokie, i w tym zakresie spełniają one swoje zadanie wyśmienicie.
Ogólnie najlepszą oceną byłoby dziewięć gwiazdek. Mimo to wystawiam dziesięć. Bo Andrzejowi Sapkowskiemu udała się rzecz niezwykła: wykreował postać, która stała się fenomenem popkulturowym. Wiedźmin jest jedną z ikon, które zahaczyły o niemal każdy możliwy rodzaj rozrywki, jako że oprócz książek mamy film, serial (czy udane, to już inna sprawa…), gry wideo, komiksy, system RPG i grę karcianą, a wkrótce premierę ma mieć musical. Ośmielę się stwierdzić, że żadne polskie fantasy nie odniosło tak ogromnego sukcesu. Uważam zresztą, że w przypadku cyklu wiedźmińskiego jest on w pełni zasłużony.
Na ogół nie wracam do już raz przeczytanych książek, nawet ulubionych. Dla „Ostatniego życzenia”, z którym pierwszy kontakt miałem między gimnazjum a liceum, postanowiłem zrobić wyjątek, gdyż chciałem wziąć udział w konkursie na opowiadanie wiedźmińskie, zorganizowanym w zeszłym roku przez „Nową Fantastykę”. Wprawdzie z moich światłych planów nic nie wyszło, ale i tak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to