rozwiń zwiń
Beliz

Profil użytkownika: Beliz

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 dni temu
171
Przeczytanych
książek
345
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
23
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

"Drwale" pozostawili we mnie więcej rozczarowania niż wskazywałoby na to "tylko" sześć gwiazdek. Nie miałam jednak sumienia dać za tak monumentalną powieść ani punktu mniej. Doceniam trud włożony w jej pisanie, sprawny język autorki, jak i tłumacza - wszak mierzymy się z grubo ponad 800 stronami historii dwóch rodzin, których droga na kartach powieści zaczyna się w chwili przypłynięcia z Europy na tereny dzisiejszej Kanady ich protoplastów. To tytułowi drwale. Po nich będą kolejni. I kolejni. Być może gdyby Annie Proulx skupiła się maksymalnie na kilku pokoleniach bohaterów, byłoby łatwiej ogranąć ten chaos osobowo-przygodowy. Tymczasem na kartach powieści spotykamy się z kilkudziesięcioma bohaterami/potomkami obu rodzin,z których niektórzy na kartach powieści żyją zaledwie kilkanaście stron, by umrzeć, najczęściej w tragicznych okolicznościach. Ich tragiczne zejścia przechodzą bez głębszej refleksji, gdyż na kolejnej stronie, na swoje pieć minut, czeka już nowy bohater. Trudno kibicować komuś dłużej.
Podczas lektury miałam momentami wrażenie, że czytam tabloid. Byle szybko do przodu. Byle do czasów nam współczesnych. Albo inaczej - lektura przypominała mi jazdę kolejką górską. Niestety, mam wrażenie, że w tym gąszczu psotaci uciekło gdzieś, jakże istotne, proekologiczne przesłanie ksiażki,a bolesne i tragiczne relacje rdzennych mieszkańców z kolonizatorami ze Starego Kontynentu zostały zaledwie naszkicowane. Szoda. Kiedy skończylam ostatni rozdział, pozwoliłam sobie jedynie na krótkie: Uff, dobrze, że to już koniec.

"Drwale" pozostawili we mnie więcej rozczarowania niż wskazywałoby na to "tylko" sześć gwiazdek. Nie miałam jednak sumienia dać za tak monumentalną powieść ani punktu mniej. Doceniam trud włożony w jej pisanie, sprawny język autorki, jak i tłumacza - wszak mierzymy się z grubo ponad 800 stronami historii dwóch rodzin, których droga na kartach powieści zaczyna się w chwili...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak czekałam, tak się cieszyłam na tę lekturę, a z trudem, po kolanach, dobrnęłam do końca, którego nawet nie byłam ciekawa. I teraz zastanawiam się, co poszło nie tak. Fakt, to moja pierwsze spotkanie ze Stephenem Kingiem, kolejny fakt - nie lubię horrorów, czy to w formie papierowej czy obrazkowej. Ale pociagała mnie intryga, amerykańska prowincja, motyw klauna prześladującego dzieci i wielki autor. Tymczasem powieść mnie nie porwała, jeśli już to we fragmentach obyczajowych, w których autor opisuje losy poszczególnych pohaterów, atmosferę miasteczka. Dużo większy dreszczyk emocji budził we mnie szalony mąż goniący Bev, jedną z bohaterek, niż tytułowe TO. Nie mam pretensji o opasłość tomiszcza, lubię czytać grube książki, spędzać z bohaterami, dwa, trzy tygodnie. Więc i nie w grubości problem. Ile właśnie w historii. Nie czuję dzieciących leków, nie przemawiają do mnie różne twarze zła. Opisy zmagań bohaterów z krwiożerczym ptaszyskiem czy wilkołakiem przede wszystkim mnie nużyły. "To" nie wzbudziło we mnie żadnych emocji,a po lekturze pozostał smutek.I zawiedzione nadzieje, które po kilku dniach upraszczam do zdania: cóż, widać horrory nie są dla mnie.

Tak czekałam, tak się cieszyłam na tę lekturę, a z trudem, po kolanach, dobrnęłam do końca, którego nawet nie byłam ciekawa. I teraz zastanawiam się, co poszło nie tak. Fakt, to moja pierwsze spotkanie ze Stephenem Kingiem, kolejny fakt - nie lubię horrorów, czy to w formie papierowej czy obrazkowej. Ale pociagała mnie intryga, amerykańska prowincja, motyw klauna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmm...Tyle na początek. To moja pierwsza powieść Sarah Waters. Planowałam zacząć od "Złodziejki", ale w bibliotece były tylko "Muskając aksamit" i "Niebanalna więź". Zaczynając lekturę znałam opinie z LC, mimo to oczami wyobraźni widziałam siebie jak bronię autorki. Tymczasem powieść okazała się dobra, ale tylko dobra, bo oczekiwania miałam co do niej większe. Niestety, dla mnie to przede wszystkim romans, tyle że sercowe katusze są tu udziałem wyłącznie kobiet. Staram się patrzeć na "Muskając aksamit", jako na powieść historyczną, pokazującą tło epoki - Londyn końca XIX wieku, kiedy to miłość do osoby tej samej płci jest czymś złym i karygodnym, a słowo lesbijka obelgą, rzucającą cień na przyszłe życie i karierę. Święty spokój zaś to cena za życie wbrew sobie. Mimo to druga część książki jest jak dla mnie zbyt groteskowa, nie posuwa historii do przodu, a utyka na opisach seksualnych ekscesów Nancy i Diany. A szkoda. Żałuję, że pisarka przeszła bez komentarza nad sceną, w której to Nancy wykorzystuje pokojówkę Zenę. Wciąż zastanawiam się, ile Diany zostało w Nancy. Takich znaków zapytania, pozostało we mnie więcej. Zakończenie to już klasyczne romansidło, mimo odniesień do emancypującego się i walczącego o równoupurawnienie robotniczego Londynu. Panie padają sobie w ramiona (owszem Nancy, ale nie w ramiona Diany) i żyją długo i szczęśliwie "Muskając aksamit". Czy warto przeczytać? Warto, pozostając otwartym na wrażenia.

Hmm...Tyle na początek. To moja pierwsza powieść Sarah Waters. Planowałam zacząć od "Złodziejki", ale w bibliotece były tylko "Muskając aksamit" i "Niebanalna więź". Zaczynając lekturę znałam opinie z LC, mimo to oczami wyobraźni widziałam siebie jak bronię autorki. Tymczasem powieść okazała się dobra, ale tylko dobra, bo oczekiwania miałam co do niej większe. Niestety, dla...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Beliz

z ostatnich 3 m-cy
Beliz
2024-03-15 23:00:19
Beliz dodał książkę Zając o bursztynowych oczach na półkę Chcę przeczytać
2024-03-15 23:00:19
Beliz dodał książkę Zając o bursztynowych oczach na półkę Chcę przeczytać
Zając o bursztynowych oczach Edmund de Waal
Średnia ocena:
7.6 / 10
269 ocen
Beliz
2024-02-06 16:43:33
Beliz ocenił książkę Księga amerykańskich męczenników na
9 / 10
2024-02-06 16:43:33
Beliz ocenił książkę Księga amerykańskich męczenników na
9 / 10
Beliz
2024-02-06 16:42:47
Beliz ocenił książkę Florencja. Od Dantego do Galileusza na
8 / 10
2024-02-06 16:42:47
Beliz ocenił książkę Florencja. Od Dantego do Galileusza na
8 / 10
Beliz
2024-02-06 16:41:53
Beliz dodał książkę Łabędzie na półkę Teraz czytam
2024-02-06 16:41:53
Beliz dodał książkę Łabędzie na półkę Teraz czytam
Łabędzie Jacek Dehnel
Średnia ocena:
6.2 / 10
37 ocen
Beliz
2024-02-06 16:41:16
Beliz ocenił książkę Stella Maris na
7 / 10
2024-02-06 16:41:16
Beliz ocenił książkę Stella Maris na
7 / 10
Stella Maris Cormac McCarthy
Cykl: Pasażer (tom 2)
Średnia ocena:
7.1 / 10
273 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
171
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
23
razy
W sumie
wystawione
165
ocen ze średnią 7,0

Spędzone
na czytaniu
1 284
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
19
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]