-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
Biblioteczka
2024-05-23
2024-05-19
"Ponieważ wierzę w ciebie" to rozdzierająca serce, szczera i pięknie emocjonalna historia o rodzinnych sekretach, głębokiej miłości, wyborach i drugich szansach.
"Ponieważ wierzę w ciebie" to rozdzierająca serce, szczera i pięknie emocjonalna historia o rodzinnych sekretach, głębokiej miłości, wyborach i drugich szansach.
Pokaż mimo to2024-05-14
Tak wiele wydarzyło się w tej historii zarówno z Penną, jak i Cruzem, a oni oboje byli tam, aby się wspierać i kochać. Sposób, w jaki rozegrała się historia miłosna, był piękny.
Cruz traktował Pennę z szacunkiem, gdy zaszła taka potrzeba, traktował ją jak każdego innego ucznia.
Widzieliśmy, jak Penna zmienia się z niepewnej siebie w nieustraszoną (znowu) dzięki miłości i wsparciu Cruza. Znalazła sposób, żeby byli razem. Znalazła sposób, aby mu pomóc, gdy on nie chciał pomocy. Znalazła sposób, żeby sprowadzić go do domu. Była silna, odważna i nie do powstrzymania, a wszystko to dzięki Cruzowi.
Autorka naprawdę ożywiła tę historię. Ludzie, miejsca i akrobacje zostały pięknie opisane. Od Machu Picchu przez Buenos Aires po Kubę!!! A potem daje nam Epilog, który zatacza koło, zamyka całą serię i doprowadził mnie do łez.
Tak wiele wydarzyło się w tej historii zarówno z Penną, jak i Cruzem, a oni oboje byli tam, aby się wspierać i kochać. Sposób, w jaki rozegrała się historia miłosna, był piękny.
Cruz traktował Pennę z szacunkiem, gdy zaszła taka potrzeba, traktował ją jak każdego innego ucznia.
Widzieliśmy, jak Penna zmienia się z niepewnej siebie w nieustraszoną (znowu) dzięki miłości i...
2024-05-12
Budowa i tworzenie światów naprawdę przykuły moją uwagę! Uważam, że autorka wykonała świetną robotę wprowadzając czytelnika w nowe, ekscytujące światy. Mera to moja nowa ulubiona bohaterka! Jest silna, lojalna i naprawdę ma tę wewnętrzną siłę, którą absolutnie pokochasz, wraz z bezczelną postawą.
Shadow jest zagadką, potężną istotą przyzwyczajoną do absolutnego podporządkowania się i kontroli.
Jest niechętnie ciekawy i lekko zafascynowany Merą, tak samo, jak ona go denerwuje, on jest nią zaintrygowany. Nie poznajemy go jeszcze tak naprawdę , ale obraz co do niego jest zdecydowanie coraz wyraźniejszy.
Z niecierpliwością czekam na drugą część tej trylogii oraz na Spin-offy!!
Budowa i tworzenie światów naprawdę przykuły moją uwagę! Uważam, że autorka wykonała świetną robotę wprowadzając czytelnika w nowe, ekscytujące światy. Mera to moja nowa ulubiona bohaterka! Jest silna, lojalna i naprawdę ma tę wewnętrzną siłę, którą absolutnie pokochasz, wraz z bezczelną postawą.
Shadow jest zagadką, potężną istotą przyzwyczajoną do absolutnego...
2024-05-10
Co mogę powiedzieć o Darkest Deeds Cory Kenborn?
Po pierwsze, to trzeba przeczytać! Po drugie, akcja była szybka, ekscytująca, seksowna jak diabli i wciągająca. Po trzecie, nie mogłam przestać przewracać stron, żeby dowiedzieć się, co będzie dalej, a te wszystkie słowne potyczki sprawiły, że z niecierpliwością czekałam na więcej.
Ava i Niko razem są jak dynamit. Podobały mi się wszystkie zwroty akcji, oraz to, komu bohaterowie mogą zaufać i odkryć kto jest zdrajcą. To była świetna zabawa , akcja była pełna napięcia i niespodzianek, które pozostawiają szczękę na podłodze.
Gorąco polecam każdemu, kto lubi dreszczyk emocji, gorące momenty i dowcipne przekomarzania.
Co mogę powiedzieć o Darkest Deeds Cory Kenborn?
Po pierwsze, to trzeba przeczytać! Po drugie, akcja była szybka, ekscytująca, seksowna jak diabli i wciągająca. Po trzecie, nie mogłam przestać przewracać stron, żeby dowiedzieć się, co będzie dalej, a te wszystkie słowne potyczki sprawiły, że z niecierpliwością czekałam na więcej.
Ava i Niko razem są jak dynamit. Podobały...
2024-05-10
"Strę ve'ratu.....równie prawdziwe jak gwiazdy.
Gdy tylko poczujesz sie zagubiona, wypowiedz te słowa, a znowu sprowadzę cię do domu."
Infernium nie przypomina niczego, co czytałam wcześniej. Autorka naprawdę stworzyła bardzo mroczny, brutalny gotyk. Przekazuje czytelnikom niezwykle szczegółową historię o Nocnym Cieniu, wszystkich jego mieszkańcach i ich zdeprawowanych zwyczajach. Nie jest to historia dla osób o słabym sercu, ale sprawi, że serce zacznie bić mocniej na wiele sposobów.
Ta dylogia opowiada nam niesamowitą historię o wiecznej miłości, która istniała wbrew wszelkim przeciwnościom.
"Strę ve'ratu.....równie prawdziwe jak gwiazdy.
Gdy tylko poczujesz sie zagubiona, wypowiedz te słowa, a znowu sprowadzę cię do domu."
Infernium nie przypomina niczego, co czytałam wcześniej. Autorka naprawdę stworzyła bardzo mroczny, brutalny gotyk. Przekazuje czytelnikom niezwykle szczegółową historię o Nocnym Cieniu, wszystkich jego mieszkańcach i ich zdeprawowanych...
2024-04-30
"Na zawsze bracia"
Są takie książki, które czytasz i po kilku dniach już o nich nie pamiętasz. NIGDY nie powiem tak o tej trylogii, ponieważ te postaci oznaczyły mnie, zniszczyły moje serce ,a na koniec je uleczyły. To było idealne zakończenie tej trylogii.
The Finish Line była potrzebna, ponieważ te postaci miały znacznie więcej do powiedzenia, w końcu dowiadujemy się całej prawdy o Bractwie Kruków. I w końcu dotarliśmy do głowy i przeszłości Tobiasa. To nie była tylko epicka historia miłosna między Tobiasem, a Cecelią, to historia tego, od czego wszystko się zaczęło i jak to się rozwinęło aż do chwili obecnej. Ta dwójka walczyła jak lwy o siebie nawzajem, o swoje szczęście i chronili swoich bliskich z zaciekłością, w jaką bym nie uwierzyła.
Nie chcę nikomu zepsuć tej pięknej i poruszającej historii. Powiem tylko, że Cecelia, Tobias, Sean, Dominic, Tyler przechodzą przez piekło i z powrotem, aby dotrzeć do mety i wszystko co poświęcili było tego warte.
"Na zawsze bracia"
Są takie książki, które czytasz i po kilku dniach już o nich nie pamiętasz. NIGDY nie powiem tak o tej trylogii, ponieważ te postaci oznaczyły mnie, zniszczyły moje serce ,a na koniec je uleczyły. To było idealne zakończenie tej trylogii.
The Finish Line była potrzebna, ponieważ te postaci miały znacznie więcej do powiedzenia, w końcu dowiadujemy się...
2024-04-28
"Chyba zawsze będę dziewczyną pragnącą księżyca"
Muszę przyznać, że tydzień zakończyłam z NIESAMOWITĄ historią. Po zakończeniu widać, że autorka początkowo planowała napisać dylogię, ale całe szczęści, że zmieniła zdanie.
Po raz pierwszy od bardzo długiego czasu nie mam pojęcia, jak wyrazić swoje uczucia o tej książce. Brak mi słów, jasnych myśli i szczerze mówiąc, jestem wyczerpana emocjonalnie.
Ta historia jest zmysłową i niesamowicie uzależniającą fabułą, która wstrząsnęła całym moim tokiem myślenia. Jeśli myślałam, że przetrwałam pierwszą książkę bez żadnych blizn, a do kolejnej przejdę bez szwanku, to bardzo, ale to bardzo się myliłam.
Po przeczytaniu ostatnich słów z Flocka pozostało mi więcej pytań, niż odpowiedzi , których bardzo potrzebowałam. Exodus nie tracił czasu, dając nam wspaniały moment, na który wszyscy czekaliśmy, a potem kilka łamiących serce akcji, których z pewnością się nie spodziewałam.
Już dawno nie czytałam książki tak pełnej niepokoju i emocji, która nie tylko mnie zaskoczyła, ale sprawiła, że czytanie było niesamowite!! Exodus nie przypomina niczego, co do tej pory czytałam. Rozwaliło mnie to, a nie wypowiadam tych słów często. Nigdy nie zapomnę tej historii!!! Czas na The Finish Line, w której dostaniemy odpowiedzi na wszystkie nasze pytania!!
"Chyba zawsze będę dziewczyną pragnącą księżyca"
Muszę przyznać, że tydzień zakończyłam z NIESAMOWITĄ historią. Po zakończeniu widać, że autorka początkowo planowała napisać dylogię, ale całe szczęści, że zmieniła zdanie.
Po raz pierwszy od bardzo długiego czasu nie mam pojęcia, jak wyrazić swoje uczucia o tej książce. Brak mi słów, jasnych myśli i szczerze mówiąc, jestem...
2024-04-27
"Czas ruszać nogami, Cecelio"
Cecelia Horner wkrótce po ukończeniu szkoły średniej przyjmuje roczną propozycję pracy u swojego nieobecnego w jej życiu ojca w zamian za pokaźny spadek, który planuje przeznaczyć na opiekę nad matką – która wychowywała ją samotnie, jednocześnie zaharowując się, aby związać koniec z końcem. Ta propozycja zmusza ją do przeniesienia się do nowego miasta, w którym nie zna nikogo poza jej ojcem. Podczas pobytu tam odkrywa swoją seksualność i otwiera swój umysł na nowe pomysły i możliwości, jednocześnie oddając swoje serce dwóm tajemniczym mężczyznom.
Flock to wyjątkowy, ekscytujący, tajemniczy i niekonwencjonalny romans, który zapewni rozrywkę, intrygę i urzeka od chwili rozpoczęcia czytania. Są tajemnice, skandale, narkotyki, przemoc, wspaniali mężczyźni, szybkie samochody i niesamowity seks! Zakochasz się w letnich chłopakach Cecelii razem z nią.
Zakończenie odsłoniło wiele tajemnic więc od razu zabieram się za kolejny tom.
Muszę wiedzieć dokąd zmierzają sprawy!!
Miłośnicy niekonwencjonalnych romansów, ten jest dla Was!!
"Czas ruszać nogami, Cecelio"
Cecelia Horner wkrótce po ukończeniu szkoły średniej przyjmuje roczną propozycję pracy u swojego nieobecnego w jej życiu ojca w zamian za pokaźny spadek, który planuje przeznaczyć na opiekę nad matką – która wychowywała ją samotnie, jednocześnie zaharowując się, aby związać koniec z końcem. Ta propozycja zmusza ją do przeniesienia się do nowego...
2024-04-24
Uwielbiam wracać do świata BCzSz, a Mine było satysfakcjonującym zwieńczeniem tej trylogii. Historia jest przedstawiona z wielu POV. Lydia i Daniel wiedzą, że koniec życia Daniela zbliża się z każdym dniem. Nie oznacza to jednak, że przestają walczyć. Najpierw jednak muszą pomóc swojemu przyjacielowi i lekarzowi Gusowi, który został porwany. Doprowadzi to do nieprawdopodobnej pomocy i kilku wielkich rewelacji. Dostajemy także więcej Xhex i Blade'a, ponieważ Xhex ma do czynienia z czymś bardzo osobistym. Jej siatka zawodzi i robi rzeczy, o których w ogóle nie pamięta. Jeśli chce mieć przyszłość, będzie musiała raz na zawsze pogodzić się z przeszłością, a przede wszystkim nauczyć się wybaczać. Zmagając się z powrotem swojego brata Blade'a, Xhex odkrywa, że Blade ma łagodniejszą stronę dla rodziny i przyjaciół. Bardzo bym chciała przeczytać jego historię. Daniel i Lydia oraz Gus i C P Phalen przechodzą przez piekło. Autorka w tej trylogii wplata postacie z serii Prison Camp i mam nadzieję, że doczekam się historii Calluma.
Uwielbiam wracać do świata BCzSz, a Mine było satysfakcjonującym zwieńczeniem tej trylogii. Historia jest przedstawiona z wielu POV. Lydia i Daniel wiedzą, że koniec życia Daniela zbliża się z każdym dniem. Nie oznacza to jednak, że przestają walczyć. Najpierw jednak muszą pomóc swojemu przyjacielowi i lekarzowi Gusowi, który został porwany. Doprowadzi to do...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-20
Z poprzedniej książki wiedzieliśmy, że Cosimo Costa wpakował się w ogromne kłopoty. Bardzo podobała mi się zmiana scenerii. Sala sądowa i sklep z antykami.
Halle, wieczna studentka, która nigdy nie kończy wybrany przez nią kierunek studiów, bo nie ma pojęcia co chce w życiu naprawde robić, w końcu ląduje w sklepie swojego dziadka i robi wszystko by nie dopuścić do jego bankructwa. Halle jako jedyna z ławy przysięgłych nie pozwoliła na to, by Cosimo zgnił w więzieniu, bo domyśliła się, dlaczego tak postąpił. Dzięki niej Cosimo wyszedł na wolność, ale Halle i jej dziadek przez to znaleźli się w wielkim niebezpieczeństwie i teraz Cosimo musi zając się ich ochroną.
Polubiłam Cosimo oraz to, jak otworzył się zarówno wobec Halle, swojej matce i Silvano i RODZINIE. Podobało mi się także to, jak Halle w końcu powiedziała mu, że sposób, w jaki się zachowuje, był bolesny i naprawdę wierzyłam, że nie przemyślał sytuacji, więc łatwo było mu wybaczyć jego błędy. Uwielbiam jego brata Silvano, który był twardy, ale opiekował się nim za kulisami. Kolejna książka jest właśnie o nim:)
Z poprzedniej książki wiedzieliśmy, że Cosimo Costa wpakował się w ogromne kłopoty. Bardzo podobała mi się zmiana scenerii. Sala sądowa i sklep z antykami.
Halle, wieczna studentka, która nigdy nie kończy wybrany przez nią kierunek studiów, bo nie ma pojęcia co chce w życiu naprawde robić, w końcu ląduje w sklepie swojego dziadka i robi wszystko by nie dopuścić do jego...
2024-04-19
Jessica Gadziala dała nam kolejna historię do serii Costa Family. Emilio Costa najtrudniej przeżył poświęcenie, jakie musiała ponieść jego siostra, aby utrzymać pokój między RODZINAMI. To spowodowało, że w radosnym Emilio, który nosił śmieszne klamry do pasków i kolorowe koszulki z nazwami zespołów do garnituru zagościł mrok. Avery, która nie przypadkowo zjawia się by dostać posadę gosposi , która klnie jak szewc i skrywa tajemnicę, przywróci Emilio jego dawną osobowość.
Jessica Gadziala dała nam kolejna historię do serii Costa Family. Emilio Costa najtrudniej przeżył poświęcenie, jakie musiała ponieść jego siostra, aby utrzymać pokój między RODZINAMI. To spowodowało, że w radosnym Emilio, który nosił śmieszne klamry do pasków i kolorowe koszulki z nazwami zespołów do garnituru zagościł mrok. Avery, która nie przypadkowo zjawia się by...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-18
Przyszła kolej na historię Cesare Costa, który pakuje się w kłopoty, bo jego typem kobiet są prawie wszystkie, te których nie może mieć i takim typem kobiety jest Mere.
Mere pracuje w kwiaciarni, która należy do RODZINY ale ona nie ma o tym zielonego pojęcia. Muszę się przyznać, że Vega, współlokatorka i kuzynka Mere skradła moje serce i gdyby nie ona to ta historia byłaby nudna, Vega i Mere są swoimi przeciwieństwami. Mere ma zaburzenia obsesyjno-kompulsywne przez to, co przeżyła w dzieciństwie. Jest spokojna, poukładana, je tylko zdrowe jedzenie, a wytatuowana bałaganiara Vega to prawniczka, która gra w gry wideo i przeklina jak szewc i uwielbia jeść śmieciowe jedzenie. Mere wiedzie spokojne życie. Dzieje się tak do czasu, gdy przystojny Cesare wchodzi do kwiaciarni, która jest dla niej ostoją spokoju.
To słodka historia. Miło było patrzeć, jak Mere i Cesare zakochują się w sobie. Cesare nigdy wcześniej nie myślał o byciu z nikim na poważnie, więc był bezbronny i niepewny niektórych swoich działań. Mere martwiła się swoim przymusem sprzątania, ale Cesare nigdy nie sprawiał, że czuła się niekomfortowo i akceptował ją taką, jaka jest.
Przyszła kolej na historię Cesare Costa, który pakuje się w kłopoty, bo jego typem kobiet są prawie wszystkie, te których nie może mieć i takim typem kobiety jest Mere.
Mere pracuje w kwiaciarni, która należy do RODZINY ale ona nie ma o tym zielonego pojęcia. Muszę się przyznać, że Vega, współlokatorka i kuzynka Mere skradła moje serce i gdyby nie ona to ta historia...
2024-04-16
Salvatore "Chirurg" Costa jest "lekarzem" RODZINY. Po 15 latach spędzonych w więzieniu zrezygnował z miłości, małżeństwa i rodziny. W miarę potrzeb wykonuje także inne prace. Podczas jednej z TAKICH prac dochodzi do strzelaniny. I niestety, Whitney, nauczycielka z Luck, znalazła się w nieodpowiednim miejscu i chwili…
Rodzina Costa nie krzywdzi kobiet i dzieci, więc Whit trafia pod opiekę Sala i ta noc u obydwojga zmienia wszytko.
Niestety z książki na książkę historie mężczyzn Costa wydają się pogarszać.
Salvatore był bardzo ciekawą postacią w poprzednich książkach… ale w tej wydawał się taki nijaki. A to szkoda, bo to JEGO książka.
Wydawało się, że w tej książce skupiono się wyłącznie na Whitney.
Przeczytam kolejne książki, ale tylko dlatego, że chcę dokończyć tą serię
Salvatore "Chirurg" Costa jest "lekarzem" RODZINY. Po 15 latach spędzonych w więzieniu zrezygnował z miłości, małżeństwa i rodziny. W miarę potrzeb wykonuje także inne prace. Podczas jednej z TAKICH prac dochodzi do strzelaniny. I niestety, Whitney, nauczycielka z Luck, znalazła się w nieodpowiednim miejscu i chwili…
Rodzina Costa nie krzywdzi kobiet i dzieci, więc Whit...
2024-04-13
Czy znasz sytuację, gdy czytasz serię i poznajesz wiele postaci, które otrzymają własne książki, ale jest ta jedna konkretna postać, na punkcie której masz obsesję i chcesz zobaczyć więcej i przeczytać jego historię? Taka postacią jest egzekutor Brio Costa!
I jakim rozczarowaniem okazała się jego historia. I nie, nie chodzi tu tylko o to, że w mojej głowie nakręciłam się na jego historię, co spowodowało, że poczułam się zawiedziona rzeczywistymi wynikami, które przedstawiła nam autorka. Nie było tutaj żadnego rozwoju związku, żadnej rozkwitającej miłości, żadnego indywidualnego rozwoju między Brio i Ezmeray.
Ezmeray była tylko ładna, nie miała żadnej osobowości poza tym, że była maltretowana fizycznie i psychicznie przez swojego męża. Szczerze mówiąc bardziej polubiłam jej młodszą siostrę niż Ezme.
Czy znasz sytuację, gdy czytasz serię i poznajesz wiele postaci, które otrzymają własne książki, ale jest ta jedna konkretna postać, na punkcie której masz obsesję i chcesz zobaczyć więcej i przeczytać jego historię? Taka postacią jest egzekutor Brio Costa!
I jakim rozczarowaniem okazała się jego historia. I nie, nie chodzi tu tylko o to, że w mojej głowie nakręciłam się na...
2024-04-11
Alessa Moretti zrobi wszystko by została przyjęta do RODZINY!
Uwielbiałam jej twardą powierzchowność i umiejętność kopania tyłków oraz to, że dla tych, których kocha zrobi dosłownie wszystko, nawet poświęci swoje życie. Była zdecydowanie moją ulubioną postacią w tej książce.
Santi zrezygnował z RODZINY, aby zająć się swoją rodziną. Pomimo przypadkowej ciąży z dziewczyną, z którą był bliski rozstania, postąpił słusznie, wychowując syna w stabilnym domu. Udało im się ukryć przed synem fakt, że byli ze sobą przez 8 lat, tylko ze względu na niego, a obecnie obydwoje chcieli rozwodu. Ale kiedy jego żona zostaje zastrzelona na jego oczach, Santi poprzysięga zemstę za to, że odebrali Avi matkę. Wraca do RODZINY, potrzebuje niani, która będzie opiekowała się jego synem, podczas gdy on będzie poszukiwał mordeców Brit.
Avi, ten dzieciak, był cudowny w sposób, w jaki tylko fikcyjne dzieci mogą być. Może to nierealne, ale za każdym razem się na to nabieram.
Alessa gdy zgadza się zostać "nianią" Ottavia nie przypuszcza, jak diametralnie zmieni się jej życie, że spotka dwie miłości jej życia.
The Woman in the Back Room to historia, która ponownie sprowadziła nas do rodziny Costa. Bardzo podobała mi się historia Santiego i Alessii. Podobało mi się też to, jak bardzo kochała jego syna i jaką mieli cudowną więź ale była zbyt przewidywalna.
Alessa Moretti zrobi wszystko by została przyjęta do RODZINY!
Uwielbiałam jej twardą powierzchowność i umiejętność kopania tyłków oraz to, że dla tych, których kocha zrobi dosłownie wszystko, nawet poświęci swoje życie. Była zdecydowanie moją ulubioną postacią w tej książce.
Santi zrezygnował z RODZINY, aby zająć się swoją rodziną. Pomimo przypadkowej ciąży z dziewczyną, z...
2024-04-10
Od początku tej historii, Giana była Hellcat i nie chciała dać się złapać bez walki. Lorenzo jest synek szefa mafii, ale nigdy całkowicie nie utracił człowieczeństwa prowadząc ten styl życia. Miał kodeks honorowy i się go trzymał. Podobało mi się to, jak Lorenzo był gotowy zaryzykować swoje życie, aby chronić Gigi, i podobało mi się, jak Gigi sama stała się wybawicielką w miarę rozgrywania się tej historii. Podobało mi się napięcie między nimi. Doskonale się uzupełniali!!
Ta historia miała w sobie mnóstwo mroku i brutalności, akcji, oraz seksapilu, jak przystało na historię tego gatunku. Było w nim także kilku niesamowitych bohaterów drugoplanowych(Emilio, Chris, Brio, Anthony), którzy dostali swoje historie w tej serii.
"The Woman in the Trunk" była odświeżającym podejściem do typowego romansu mafijnego.
Od początku tej historii, Giana była Hellcat i nie chciała dać się złapać bez walki. Lorenzo jest synek szefa mafii, ale nigdy całkowicie nie utracił człowieczeństwa prowadząc ten styl życia. Miał kodeks honorowy i się go trzymał. Podobało mi się to, jak Lorenzo był gotowy zaryzykować swoje życie, aby chronić Gigi, i podobało mi się, jak Gigi sama stała się wybawicielką w...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-09
Uwielbiam, gdy bohaterowie drugoplanowi otrzymują historię, nawet jeśli jest to tylko nowelka.
Stella jest psychicznie zmęczona izolacją, w której żyje i samotnością, której doświadcza z powodu ciągłych podróży męża, praktycznie to zostaje porzucona w swoim domu pośrodku lasu.
Silfast odbywa pielgrzymkę do ołtarza bogini Bautul i tam spotyka również Stellę. Oczywiście w przypadku tego spotkania nie był to tylko przypadek.
Uwielbiam, gdy bohaterowie drugoplanowi otrzymują historię, nawet jeśli jest to tylko nowelka.
Stella jest psychicznie zmęczona izolacją, w której żyje i samotnością, której doświadcza z powodu ciągłych podróży męża, praktycznie to zostaje porzucona w swoim domu pośrodku lasu.
Silfast odbywa pielgrzymkę do ołtarza bogini Bautul i tam spotyka również Stellę. Oczywiście w...
2024-04-08
To bardzo powolny romans. Nie sądziłam, że będzie w moim guście, ale naprawdę mi się podobało. Rafe i Penny w jakiś sposób mieli jeszcze więcej chemii niż Angelo i Rory, co nie sądziłam, że będzie możliwe. Uwielbiam ich gry i ich słowne przepychanki. Czekam na ich dalsze losy:)
To bardzo powolny romans. Nie sądziłam, że będzie w moim guście, ale naprawdę mi się podobało. Rafe i Penny w jakiś sposób mieli jeszcze więcej chemii niż Angelo i Rory, co nie sądziłam, że będzie możliwe. Uwielbiam ich gry i ich słowne przepychanki. Czekam na ich dalsze losy:)
Pokaż mimo to2024-04-06
"Ze wszystkich moich grzechów, ty jesteś moim ulubionym"
Podeszłam do tej historii z dość niskimi oczekiwaniami i ostatecznie dosłownie zakochałam się w tej książce, jej bohaterach, uniwersum, historii, stylu pisania.
Fabuła tej książki również była cholernie dobra!! Zaaranżowane małżeństwo, problem z ojcem, tajemnica śmierci matki, wojna między rodzinnymi klanami… to jest niesamowicie intensywne i intrygujące! Nigdy nie było nudno!!
"Ze wszystkich moich grzechów, ty jesteś moim ulubionym"
Podeszłam do tej historii z dość niskimi oczekiwaniami i ostatecznie dosłownie zakochałam się w tej książce, jej bohaterach, uniwersum, historii, stylu pisania.
Fabuła tej książki również była cholernie dobra!! Zaaranżowane małżeństwo, problem z ojcem, tajemnica śmierci matki, wojna między rodzinnymi klanami… to jest...
"W niektórych przypadkach najcichsza miłość jest tą najgłośniejszą"
Ta książka to jeden z najlepszych romansów sportowych i fałszywych randek z przepełnionym napięciem seksualnym. Sytuacje wymuszonej bliskości tylko podsycały napięcie między Ryanem i Indy/Blue, a także pocieszały i dawały satysfakcję z tego, jak kochali się tak cicho, bezwarunkowo i dogłębnie.
Ryan i Indy są dla siebie idealni. Bardzo podobała mi się ich dynamika i przyjaźń. Wszystko w ich cichej historii miłosnej jest piękne i realistyczne, a sposób, w jaki ta dwójka uzdrowiła się nawzajem, po prostu kochając się za to, kim naprawdę byli, był zachwycający.
Ryan i Indy mogli mieć różne osobowości, ale mieli te same problemy. Nigdy nie byli doceniani, szanowani i kochani za to, kim byli. Podobało mi się, jak wnosili do swojego życia niuanse i subtelną wygodę oraz jak popychali się nawzajem do granic możliwości.
Wnieśli zmiany w swoje życie, dając sobie listę wszystkich małych rzeczy, które mogli zrobić, aby wyjść ze swojej strefy komfortu.
Podobało mi się, jak rozumieli swoje obawy i traktowali je z cierpliwością. Zmienili się też w najbardziej integralny sposób i to jest najczystsza forma miłości na świecie. Ich miłość jest cicha, ale także pochłaniająca, bez skrępowania i zacięta. Sceny, w których opowiadali o swojej przeszłości, złamały mnie i uzdrowiły.
Mimo że ich sytuacja życiowa nie była idealna, starali się ją wykorzystać, zmieniając małe rzeczy, aby mogli żyć razem w harmonii. Ryah Shay oddawał jej cześć swoim ciałem i duszą. Kochał ją cicho i gwałtownie, w każdy sposób, jakiego pragnęła i na jaki Indy zasługiwała.
A Epilog był taki uroczy, moje serducho przyspieszyło zarówno ze szczęścia, jak i smutku, ponieważ historia się skończyła, ale Ryan i Indy otrzymali takie zakończenie, na jakie zawsze zasługiwali.
Czekam na historię Kaia. Chciałabym, by Rio i Dom również dostali swoje historie.
"W niektórych przypadkach najcichsza miłość jest tą najgłośniejszą"
więcej Pokaż mimo toTa książka to jeden z najlepszych romansów sportowych i fałszywych randek z przepełnionym napięciem seksualnym. Sytuacje wymuszonej bliskości tylko podsycały napięcie między Ryanem i Indy/Blue, a także pocieszały i dawały satysfakcję z tego, jak kochali się tak cicho, bezwarunkowo i dogłębnie.
Ryan i Indy...