Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem trochę rozczarowana tą historią, bohaterzy chaotyczni, nie mający konkretnego zdania, mało spójna historia.

Jestem trochę rozczarowana tą historią, bohaterzy chaotyczni, nie mający konkretnego zdania, mało spójna historia.

Słodka historia, którą czyta się w mig, ale mimo tego zachwyciła mnie swą prostotą. Achh ,żeby takie rzeczy były naprawdę ^^

Słodka historia, którą czyta się w mig, ale mimo tego zachwyciła mnie swą prostotą. Achh ,żeby takie rzeczy były naprawdę ^^

Z samego początku książka mnie porwała, zabawne momenty(oczywiście najlepsze z Laurie ) jaki i te mniej przyjemne jak historia Rose. Schody się zaczęły wtedy kiedy i zdrada. Moim osobistym zdaniem Rose już na początku powinna wyjechać, a nie dalej w to brnąć tym bardziej, że Ezra okazał się słaby, facet, który nie wie czego chce, czy mieć ciastko czy zjeść ciastko, wiadomo najlepiej oba. Dalej historia okazała się dosyć przewidywalna, czyli nagła ciąża (której faktycznie nie było), wyjazd Rose, jego manipulacje, żeby znów mieć obie, no i wielki powrót. Moim zdaniem książka jest trochę inna, ale i przewidywalna i w sumie nie nierealna. Takie sytuacje się zdarzają, że ktoś po prostu zakocha się w kimś innym, ale nie powinno się kłamać i manipulować. Jednak to tylko książka, a my jako czytelnicy możemy niejako wcielić się w te postaci i troszkę przekonać się co byśmy my sami wybrali czy jak postąpili, ale to zawsze tylko teorie i nigdy nie wiemy jak byśmy naprawdę w takiej sytuacji się zachowali.

Z samego początku książka mnie porwała, zabawne momenty(oczywiście najlepsze z Laurie ) jaki i te mniej przyjemne jak historia Rose. Schody się zaczęły wtedy kiedy i zdrada. Moim osobistym zdaniem Rose już na początku powinna wyjechać, a nie dalej w to brnąć tym bardziej, że Ezra okazał się słaby, facet, który nie wie czego chce, czy mieć ciastko czy zjeść ciastko, wiadomo...

Uwielbiam tą książkę za siłę bohaterów. To jak pokazuje życie z chorobą i przez co może być wywołana jest dosyć straszne, ciągłe zmiany i tyle strachu które przeżywa Oryn. Nie jeden raz cisnęły mi się łzy do oczu albo wręcz otwarcie płakałam na przeżycia Oryna. Jak życie może kogoś doświadczyć tak boleśnie, że aż by bronić siebie musi mieć tyle osobowości by przetrwać? Każdy powinien znaleźć swojego Vaughana, który zrozumie i pokocha takiego jakim się jest.

Uwielbiam tą książkę za siłę bohaterów. To jak pokazuje życie z chorobą i przez co może być wywołana jest dosyć straszne, ciągłe zmiany i tyle strachu które przeżywa Oryn. Nie jeden raz cisnęły mi się łzy do oczu albo wręcz otwarcie płakałam na przeżycia Oryna. Jak życie może kogoś doświadczyć tak boleśnie, że aż by bronić siebie musi mieć tyle osobowości by przetrwać?...

Bardzo poruszająca historia, popłakałam się wiele razy nad chorobą Lexi , ale i nad przeżyciami Austina. Nie jest to najszczęśliwsza historia jaką czytałam, ale warta przeczytania i zgłębienia się w choroby czy życie w gangu. Rzuca nam nowe światło ludzi, by nie być powierzchownym bo prawda jest zawsze głęboko ukryta i warta odkrycia.

Bardzo poruszająca historia, popłakałam się wiele razy nad chorobą Lexi , ale i nad przeżyciami Austina. Nie jest to najszczęśliwsza historia jaką czytałam, ale warta przeczytania i zgłębienia się w choroby czy życie w gangu. Rzuca nam nowe światło ludzi, by nie być powierzchownym bo prawda jest zawsze głęboko ukryta i warta odkrycia.

Całkiem fajna książka. Czytało się ją szybko i przyjemnie. Może i trochę szmirowata, przesłodzona jak czytałam w komentarzach, ale czasem potrzeba przeczytać coś takiego dla relaksu, oderwania myśli.

Całkiem fajna książka. Czytało się ją szybko i przyjemnie. Może i trochę szmirowata, przesłodzona jak czytałam w komentarzach, ale czasem potrzeba przeczytać coś takiego dla relaksu, oderwania myśli.

Książkę tą czytało mi się najtrudniej, ponieważ usiana była cierpieniem do praktycznie samego końca historii. Nie do końca zgadzałam się z postępowaniem bohaterów i często zastanawiałam się co by się stało gdyby np. Ryiah szybciej wyznała Darrenowi prawdę już w Ferren Keep, albo powiedział prawdę Paige. Dużo miałam właśnie takich rozterek, ale chyba o to właśnie chodzi, każdy z nas postąpił by inaczej i to jest w książkach piękne, bo po trochu odkrywamy siebie przez działania bohaterów.

Książkę tą czytało mi się najtrudniej, ponieważ usiana była cierpieniem do praktycznie samego końca historii. Nie do końca zgadzałam się z postępowaniem bohaterów i często zastanawiałam się co by się stało gdyby np. Ryiah szybciej wyznała Darrenowi prawdę już w Ferren Keep, albo powiedział prawdę Paige. Dużo miałam właśnie takich rozterek, ale chyba o to właśnie chodzi,...

Ta część była jak dla mnie najbardziej emocjonująca. W dwóch pierwszych częściach widzimy zmagania Ryiah by być jak najlepszą spośród uczniów, ale w tej części właściwie zaczyna dorosłe życie. Widzi intrygi i chciwość w królestwie. Uśmiercenie jej brata było najgorsze, płakałam razem z nią. To przez jak wiele musi przejść, jak jest dzielna mimo wszystko zachwyca mnie. Brakuje mi tu słów, by wyrazić wszystkie emocje związane z książką, ale i moje przywiązanie do Ryiah.

Ta część była jak dla mnie najbardziej emocjonująca. W dwóch pierwszych częściach widzimy zmagania Ryiah by być jak najlepszą spośród uczniów, ale w tej części właściwie zaczyna dorosłe życie. Widzi intrygi i chciwość w królestwie. Uśmiercenie jej brata było najgorsze, płakałam razem z nią. To przez jak wiele musi przejść, jak jest dzielna mimo wszystko zachwyca mnie....

Historia Ryiah porwała mnie na tyle, że przeczytałam ją w kilka godzin. Waleczna, odważna, uparta choć czasem trochę bezmyślna, jednak konsekwentnie prze naprzód mimo przeciwności losu i osób. Bardzo podobała mi się jej historia i uważam, że warto ją przeczytać jeśli ktoś lubi magię i walk, a może i głębszy romans w dalszych częściach :)

Historia Ryiah porwała mnie na tyle, że przeczytałam ją w kilka godzin. Waleczna, odważna, uparta choć czasem trochę bezmyślna, jednak konsekwentnie prze naprzód mimo przeciwności losu i osób. Bardzo podobała mi się jej historia i uważam, że warto ją przeczytać jeśli ktoś lubi magię i walk, a może i głębszy romans w dalszych częściach :)

Uwielbiam tą historię :) Śmiałam się do łez, bohaterzy są wprost cudowni!! Jest tak dobra, że aż brak mi słów by ją opisać :D Warto przeczytać :D

Uwielbiam tą historię :) Śmiałam się do łez, bohaterzy są wprost cudowni!! Jest tak dobra, że aż brak mi słów by ją opisać :D Warto przeczytać :D

Po prostu uwielbiam tą serię. Lekka, zabawna i oczywiście jest Happy end. Czego więcej człowiekowi do szczęścia potrzeba ? Nie wiem ale mi wystarczają takie właśnie piękne i lekko zakręcone historie.

Po prostu uwielbiam tą serię. Lekka, zabawna i oczywiście jest Happy end. Czego więcej człowiekowi do szczęścia potrzeba ? Nie wiem ale mi wystarczają takie właśnie piękne i lekko zakręcone historie.

Świetna książka, lekko się czyta i jest bardzo zabawna.Babcia jak zwykle najlepsza jak i w większości książek:D Naprawdę warto przeczytać!!!

Świetna książka, lekko się czyta i jest bardzo zabawna.Babcia jak zwykle najlepsza jak i w większości książek:D Naprawdę warto przeczytać!!!

Świetna, lekka książka, którą naprawdę szybko się czyta.Jest w niej wszystko co uwielbiam niebanalne spotkanie, silna miłość, trochę zazdrości, niechciane odejście i tak piękny powrót i żyli długo i szczęśliwie.:D Naprawdę warto przeczytać jeśli ktoś takie książki lubi. :D

Świetna, lekka książka, którą naprawdę szybko się czyta.Jest w niej wszystko co uwielbiam niebanalne spotkanie, silna miłość, trochę zazdrości, niechciane odejście i tak piękny powrót i żyli długo i szczęśliwie.:D Naprawdę warto przeczytać jeśli ktoś takie książki lubi. :D

Książka całkiem prawdziwa bo jak wiemy wszystko się może zdarzyć. Napisana jest też przystępnym językiem.Z początku była bardzo fajna i lekka całkiem przyjemnie ją się pochłaniało do czasu. I uwaga spoiler: Było fajnie do czasu pierwszej zdrady ,ale jedną bym jeszcze przeżyła choć i tak było nie w porządku, gdy nie powiedziała nic Dannemy..Druga sprawiła, że przestałam szanować Kiere, a jej skanie z łóżka do łóżka budzi mój niesmak.Już mogła być z Dannym, ale sypiać z Kellanem bardziej bym takie rozwiązanie zrozumiała niż to co robiła. Rozumiem, że miłość skłania do szalonych rzeczy, ale ta historia przerosła mnie i to jakie wyznaje wartości.

Książka całkiem prawdziwa bo jak wiemy wszystko się może zdarzyć. Napisana jest też przystępnym językiem.Z początku była bardzo fajna i lekka całkiem przyjemnie ją się pochłaniało do czasu. I uwaga spoiler: Było fajnie do czasu pierwszej zdrady ,ale jedną bym jeszcze przeżyła choć i tak było nie w porządku, gdy nie powiedziała nic Dannemy..Druga sprawiła, że przestałam...

<3

<3