Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uff. Ogromna i epicka to opowieść była, jeden z największych bestsellerów w historii i literatury fantasy. Takie książki zawsze jest dziwnie oceniać. Bowiem one są klasykami swoich gatunków i nikt im tego nie odbierze. z drugiej strony. To że utwór przeszedł do historii nie oznacza że spodoba się każdemu, albo że nie ma wad.

Beztroskie życie młodego chłopca imieniem Garion, na farmie zostaje przerwane, gdy musi on wyruszyć na poszukiwanie skradzionego klejnotu. Chłopiec nie wie nic o roli jaką ma spełnić w dziejach świata, Z Garionem wyruszają jego przyjaciele i opiekunowie. Ciotka Pol, Belgarath,kowal Durnik. Podczas wielkiej przygody dołączają do nich także inne postacie, a misja okazuje się dużo ważniejsza niż chłopiec przypuszczał, od jej powodzenia zależą losy świata.

Książka jest klasyczną powieścią fantasy, osadzonym w ogromnym uniwersum z niesamowitym lore. Pierwotnie tytuł był pentalogią, jednak wydawnictwo Prószyński i S-ka wydało powieśći w całości jako jedną książkę. O wydaniu jeszcze powiem bo to osobna sprawa. W kwestii kreacji świata Eddings poszedł o krok dalej nawet od Tolkiena. To co jest fajne w tym świecie, że jest on bardziej przyziemny. Nie ma tu typowych ras jak elfy i krasnoludy. Występują różne nacje i kraje. Wszystkie są pieczołowicie przedstawione, ale świat oparty jest na ludzkich rasach. Nie mniej bogactwo kultur ich i historia zachwyca. Kolejną rzeczą której nie było (przynajmniej nie na taką skalę u Tolkiena jest system wierzeń. Ten także jest świetnie przedstawiony.

Książka mimo iż zawiera znacznie mniej bitew, większość przygody opiera się na wędrówce bohaterów po świecie, z czasem dołączają do nich nowi kompani, albo ma miejsce jakieś nieprzewidziane wydarzenie, ktoś wpadnie w kłopoty. Mimo to akcja toczy się wartko i szybko. Okazjanlne potyczki ze murgami i ich sojusznikami są na dużo mniejszą skalę. Bitwy pojawiają się dopiero pod koniec. Całość jest fajną alternatywą dla tych których przytłoczyły opisy bitew u Tolkiena.

Bohaterowie także nie zawodzą, a relacje między nimi to pierwsza klasa, a że są oni z różnych krajów uniwersum i wyznają różnych bogów, to dialogi między nimi obwitóją w ciekawe rozważania. Choć sam morał opowieści nie trafi do każdego. Traktuje on o wartości dyscypliny i obowiązku. Fajnie by było jak by autor zadawał więcej pytań czytelnikowi. Trochę też drażni to że Garion który ma uratować świat zbyt często jest traktowany tu jak ostanie popychadło. Mało kiedy postacie mówią mu wprost co ma zrobić. Częściej jest to na zasadzie "ma tak być bo tak"
Podoba mi się też styl pisania autora. Nie męczy opisami, dialogów jest dużo, są one lekkie i zabawne. Więc czytanie idzie szybko mimo prawie 1300 drobno zapisanych stron. Trochę przeszkadzała mi kompozycja. Przydało by się więcej odstępów gdy zmieniają się wydarzenia, ale nie jest źle.

Wracając do wydania. Jest ono piękne, choć grube przez co ciężko je się trzyma w ręku, nie mniej wizualnie jest ślicznie. Piękna gruba okładka, Kolejne części i tomy są oddzielone gustownie zrobionymi mapkami. Czcionka choć mała, to wyraźna. Do wydania nie mam zarzutu.

Piękna opowieść zasługująca na uwagę każdego fana fantasy. Z wartościowym przesłaniem i przemyśleniami. Choć pewnie nie zawsze będziecie się z nimi zgadzać to warto się nad nimi pozastanawiać. Powieść pod wieloma względami inna, przez co może trafić gusta tych którym z jakiś powodów nie podobała się twórczość np. wspomnianego już Tolkiena. Polecam.

Uff. Ogromna i epicka to opowieść była, jeden z największych bestsellerów w historii i literatury fantasy. Takie książki zawsze jest dziwnie oceniać. Bowiem one są klasykami swoich gatunków i nikt im tego nie odbierze. z drugiej strony. To że utwór przeszedł do historii nie oznacza że spodoba się każdemu, albo że nie ma wad.

Beztroskie życie młodego chłopca imieniem...

Niesamowita książka. Świetna historia, kapitalna atmosfera, szybkie tempo. Czyli to co w literaturze grozy, lubi się najbardziej. To jedna z lepszych książek Koonzta.

Akcja rozgrywa się w niewielkim Kalifornijskim miasteczku szalony naukowiec przeprowadza na ludziach eksperymenty. W miasteczku dochodzi do serii zgonów, co budzi zainteresowanie FBI. Do zbadania sprawy zostaje przydzielony Booker zgorzkniały agent po przejściach. W miasteczku oprócz niego prywatne śledztwo prowadzi siostra jednej z ofiar. Kolejną bohaterką jest Chrissy 11 letnia dziewczynka która uciekła przed przeprowadzaniem na niej eksperymentu. Z czasem bohaterowie się spotkają i razem stawią czoła szalonemu naukowcowi rządzącym miasteczkiem.

Cała trójka bohaterów jest sympatyczna i ciekawa każdy jest taki jaki być powinien. Dziewczynka jest rezolutna i jednocześnie rozgadana, Booker jest człowiekiem który każde niepowodzenie traktuje jak największą katastrofę, człowiekiem zrezygnowany życiem. Te kontrasty między bohaterami są fajnym smaczkiem.

Jeśli chodzi o klimat to jest on genialny, od razu czuć atmosferę miasteczka w którym dzieją się niezwykłe i przerażające rzeczy. Sceny grozy są mocne, choć sugestywnie opisane. Miłośnikom śledztw i kryminałów wszelakich nie spodoba się natomiast że tu nie ma takich wątków, wszystko wiadomo od początku, autor postawił na grozę i klimat a nie tajemnice. Moim zdaniem to wyszło jednak książce na dobre. Koontzowi i tak średnio wychodzą wątki typowo kryminalne dla tego dobrze że ich uniknął w tej powieści.

Jeśli o wadach miałbym coś jeszcze napisać to jest to co zawsze u Koontza. Pewna powtarzalność typowa dla tego autora. Wszystko dzieje się według podobnych zasad i reguł co w większości jego powieści. Części to nie będzie przeszkadzało, ale innym pewnie tak.

Podoba mi się za to narracja, opisy są barwne i długie, ale przeplatają się z akcją i czynnościami bohaterów i dzięki temu nie męczą. Ciekawie ukazane są postacie poboczne w tym ofiary zmutowanych mieszkańców miasteczka. Zwykle mi przeszkadza dłuższe przedstawienie ofiar potworów w horrorach, bo po co nam się dowiadywać o życiu jakieś postaci jak za chwilę i tak zostanie ona uśmiercona w spektakularny sposób przez jakąś poczwarę z piekła rodem. Ale tu były one opisane tak ciekawie że czytało mi się te opisy z przyjemnością

Północ to kawał porządnej powieści grazy, dla fanów Koontz jest to pozycja obowiązkowa. Jedna z najlepszych powieści w jego karierze.

Niesamowita książka. Świetna historia, kapitalna atmosfera, szybkie tempo. Czyli to co w literaturze grozy, lubi się najbardziej. To jedna z lepszych książek Koonzta.

Akcja rozgrywa się w niewielkim Kalifornijskim miasteczku szalony naukowiec przeprowadza na ludziach eksperymenty. W miasteczku dochodzi do serii zgonów, co budzi zainteresowanie FBI. Do zbadania sprawy...

Herbert to autor ze wspaniałą wyobraźnią i to pokazuje ta książka.

Herbert to autor ze wspaniałą wyobraźnią i to pokazuje ta książka.

Jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałem. Przerażająca historia, świetnie trzyma w napięciu. Bohaterowie są świetnie nakreśleni. Po za tym w książce cały czas jest akcja, cały czas się coś dzieje że nie sposób się oderwać od lektury. Jedyne co mi się nie podoba to zakończenie. Było by lepiej jak by autor inaczej poprowadził fabułę, ale nie zdradzę więcej by nie psuć zabawy. Polecam

Jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałem. Przerażająca historia, świetnie trzyma w napięciu. Bohaterowie są świetnie nakreśleni. Po za tym w książce cały czas jest akcja, cały czas się coś dzieje że nie sposób się oderwać od lektury. Jedyne co mi się nie podoba to zakończenie. Było by lepiej jak by autor inaczej poprowadził fabułę, ale nie zdradzę więcej by nie psuć...

Rewelacyjna powieść, świetnie napisana trzyma w napięciu do ostatniej strony. Świetnie nakreśleni bohaterowie zwłaszcza czarny charakter od początku widać że to bardzo zły typ. Szybko prowadzona akcja bez większych przestojów. Bogate opisy ani na moment nie przeszkadzają w odbiorze, bo zaraz po nich mamy właściwą akcję, więc fani Masterona i innych pisarzy stawiających na szybkie tępo nie powinna znużyć. Polecam wszystkim którzy lubią dobry horror.

Rewelacyjna powieść, świetnie napisana trzyma w napięciu do ostatniej strony. Świetnie nakreśleni bohaterowie zwłaszcza czarny charakter od początku widać że to bardzo zły typ. Szybko prowadzona akcja bez większych przestojów. Bogate opisy ani na moment nie przeszkadzają w odbiorze, bo zaraz po nich mamy właściwą akcję, więc fani Masterona i innych pisarzy stawiających na...

Bardzo dobra powieść. Tolkien to jeden z tych pisarzy którzy nie zawodzą. Ciekawa historia, kilka zwrotów akcji, sympatyczni bohaterowie. Nie którym może brakować epickości z trylogii, ale mimo to warto przeczytać. Książka napisana lekko, czyta się ją szybko tempo akcji jest równe nie ma miejsca na nudę. Jeśli szukasz książki na odprężenie, takiej przy której można miło spędzić czas to polecam, miłośnicy ambitnej literatury też mogą sięgnąć wszak Tolkien to klasyka której nie wypada nie znać.

Bardzo dobra powieść. Tolkien to jeden z tych pisarzy którzy nie zawodzą. Ciekawa historia, kilka zwrotów akcji, sympatyczni bohaterowie. Nie którym może brakować epickości z trylogii, ale mimo to warto przeczytać. Książka napisana lekko, czyta się ją szybko tempo akcji jest równe nie ma miejsca na nudę. Jeśli szukasz książki na odprężenie, takiej przy której można miło...

Bardzo dobre ghost story choć może trochę zbyt klasyczne. Ale nie ma sensu krytyka książki z danego gatunku za typowe dla jej gatunku elementy. Albo się coś lubi albo nie. Ta książka ma klimat jest kapitalnie napisana, opisów postaci itp. jest trochę ale są ona bardzo ładne i poetyckie więc nie powinny męczyć osób nastawionych na szybszą akcję. Pozycja obowiązkowa dla fanów horroru a w szczególności dla tych którzy lubują się w wszelakich historiach o duchach

Bardzo dobre ghost story choć może trochę zbyt klasyczne. Ale nie ma sensu krytyka książki z danego gatunku za typowe dla jej gatunku elementy. Albo się coś lubi albo nie. Ta książka ma klimat jest kapitalnie napisana, opisów postaci itp. jest trochę ale są ona bardzo ładne i poetyckie więc nie powinny męczyć osób nastawionych na szybszą akcję. Pozycja obowiązkowa dla fanów...

Arcydzieło współczesnego horroru literackiego. Mocna brutalna przerażająca opowieść oparta na autentycznej historii. Co więcej Ketchum nie tylko wprawia nas w przerażenie, ale także skłania do refleksji. Polecam

Arcydzieło współczesnego horroru literackiego. Mocna brutalna przerażająca opowieść oparta na autentycznej historii. Co więcej Ketchum nie tylko wprawia nas w przerażenie, ale także skłania do refleksji. Polecam

Bardzo dobra powieść nie przeszkadzała mi w niej nawet pierwszoosobowa narracja. Ciekawa fabuła, choć na początku, właściwie przez pół powieści bardzo wolno się rozwija to później akcja rusza do przodu i powieść staje się na prawdę porywająca. Bohaterowie są ciekawi, choć zdarzają się momenty w których główny bohater staję się postacią nie co zbyt wyidealizowaną moim zdaniem. Ogólnie jest on całkiem inny od Myrona nie jest tak wygadany mimo to budzi pewną sympatię Ogólnie książka warta uwagi. Fani kryminałów na pewno się nie zawiodą. Polecam.

Bardzo dobra powieść nie przeszkadzała mi w niej nawet pierwszoosobowa narracja. Ciekawa fabuła, choć na początku, właściwie przez pół powieści bardzo wolno się rozwija to później akcja rusza do przodu i powieść staje się na prawdę porywająca. Bohaterowie są ciekawi, choć zdarzają się momenty w których główny bohater staję się postacią nie co zbyt wyidealizowaną moim...

Kapitalna powieść z rewelacyjnym poczuciem humoru. Idzie wręcz umrzeć ze śmiechu podczas lektury.

Kapitalna powieść z rewelacyjnym poczuciem humoru. Idzie wręcz umrzeć ze śmiechu podczas lektury.

Moja ulubiona książka. Bardzo lubię taką tematykę. Po za tym książka trzyma w napięciu, wartka akcja, dużo okrucieństwa. Polecam wszystkim, a dla fanów Koontza to pozycja obowiązkowa.

Moja ulubiona książka. Bardzo lubię taką tematykę. Po za tym książka trzyma w napięciu, wartka akcja, dużo okrucieństwa. Polecam wszystkim, a dla fanów Koontza to pozycja obowiązkowa.