Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mnie książka bardzo wciągnęła. Mimo ze nigdy nie byłam fanką Lewandowskiej. Po książkę sięgnęłam będą na urlopie w Hiszpanii, chyba trochę z nudów. Jest dość krótka i bardzo szybko się czyta. Moim zdaniem ciekawa i pokazuje Lewandowskich w trochę innym świetle (niekoniecznie lepszym) niż życie które widać na instagramie

Mnie książka bardzo wciągnęła. Mimo ze nigdy nie byłam fanką Lewandowskiej. Po książkę sięgnęłam będą na urlopie w Hiszpanii, chyba trochę z nudów. Jest dość krótka i bardzo szybko się czyta. Moim zdaniem ciekawa i pokazuje Lewandowskich w trochę innym świetle (niekoniecznie lepszym) niż życie które widać na instagramie

Ja polecam. Autorkę książki można lubić lub nie, jednak zdecydowanie lepiej czerpać wiedzę od dr Sochacki i dr Lipy (który jak sama mogłam się przekonać jest świetnym lekarzem) niż z forum internetowych i innych grup.

Ja polecam. Autorkę książki można lubić lub nie, jednak zdecydowanie lepiej czerpać wiedzę od dr Sochacki i dr Lipy (który jak sama mogłam się przekonać jest świetnym lekarzem) niż z forum internetowych i innych grup.

Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Odejmuje jedynie gwiazdkę za to, że domyślilam się kto jest mordercą przed rozwiązaniem zagadki.

Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Odejmuje jedynie gwiazdkę za to, że domyślilam się kto jest mordercą przed rozwiązaniem zagadki.

Niesamowita książka. Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego :)

Niesamowita książka. Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego :)

Spodziewałam się czegoś naprawdę wow. Zawiodłam się.

Spodziewałam się czegoś naprawdę wow. Zawiodłam się.

Spodziewałam się czego dużo gorszego. Książka jest naprawdę dobra !

Spodziewałam się czego dużo gorszego. Książka jest naprawdę dobra !

Radzę nie zbliżać się do tej książki bez zapasu chusteczek higienicznych...

Radzę nie zbliżać się do tej książki bez zapasu chusteczek higienicznych...

Jesli ktos spodziewa sie horroru, po którym nie będzie mógł zasnąć to radzę odłożyć tę książkę. Szczerze mówiąc nigdy nie czułam większego zażenowania po przeczytaniu jakiejkolwiek książki. Po tę sięgnęłam zachęcona opiniami, z nadzieja, że w koncu trafię na horror, podczas którego będę miała ciarki i ktory naprawde mnie przerazi. A na co trafilam? Na książkę dla młodzieży, w ktorej poziom przerażenia jest podobny jak w sadze "Zmierzch", czyli zerowy. Podczas czytania cały czas mialam nadzieje, ze w koncu coś się ruszy, że stanie się coś strasznego. Niestety, z każdą kolejną kartką byłam co raz bardziej zniesmaczona. Liczyłam, ze chociaz końcówka mnie zaskoczy, że nie będzie cukierowego zakończenia , że wydarzy się COKOLWIEK, ale nie. Na koncu brakowało tylko dopisu "I żyli długo i szczęśliwe".

Książkę oddam mojej 15 letniej bratanicy a sama na pewno nie sięgnę po kolejną cześć.


*proszę wybaczyć brak polskich znaków (problem z klawiatura)

Jesli ktos spodziewa sie horroru, po którym nie będzie mógł zasnąć to radzę odłożyć tę książkę. Szczerze mówiąc nigdy nie czułam większego zażenowania po przeczytaniu jakiejkolwiek książki. Po tę sięgnęłam zachęcona opiniami, z nadzieja, że w koncu trafię na horror, podczas którego będę miała ciarki i ktory naprawde mnie przerazi. A na co trafilam? Na książkę dla...