Opinie użytkownika
Zaczynało się świetnie, klimatycznie. A potem coś poszło bardzo nie w tą stronę, której się spodziewałam i z dobrze zapowiadającego się fantasy wyszło mdłe romansidło przypominające Zmierzch. Wielkie rozczarowanie.
Pokaż mimo to
Cieszę się, że doczekaliśmy się polskiego wydania najnowszej książki Chigoziego Obiomy. Okładka wydawnictwa Albatros z motywami zaczerpniętymi z oryginalnego wydania wygląda pięknie.
Tyle o pierwszym wrażeniu, a jeśli chodzi o resztę, to: ,,Orkiestra bezbronnych” to dla mnie powieść piękna, niezwykła, ale niełatwa w odbiorze.
Piękna, ponieważ opowiedziana barwnym, bogatym...
Pierwsza część mnie oczarowała i rozbudziła nadzieję na przeczytanie wspaniałej trylogii. Druga była nawet lepsza, nie mogłam się od niej oderwać i z niecierpliwością czekałam na to, co wydarzy się w kazdym kolejnym rozdziale. Trzeciej z kolei się nie bałam. Myślałam, że nawet jeśli będzie trochę gorsza od poprzedniej, to w ogólnym rozrachunku cała trylogia i tak się...
więcej Pokaż mimo toJestem zachwycona tą powieścią, choć przed rozpoczęciem czytania byłam pełna obaw. Nie wiedziałam dokładnie do kogo skierowana jest historia, zastanawiałam się, czy w pisanej przez młodą, amerykańską pisarkę książce uda mi się odnaleźć wschodnioeuropejski klimat. Przygotowałam się na młodzieżówkę w nowoczesnym stylu z wciśniętymi wątkami rosyjskich baśni. Bałam się...
więcej Pokaż mimo toA jednak wymęczyłam tę książkę. Zazwyczaj nie czytam książek z gatunku fantastyki i niestety lektura "Pustej nocy" przypomniała mi dlaczego. Jakie to było słabe! Czy w Polsce nie ma miejsca na dobrze napisaną książkę z elementami świata magicznego, która byłaby napisana dobrym językiem? Ludzie, proszę, skąd takie zachwyty nad powieścią, w której świetny pomysł nie jest w...
więcej Pokaż mimo to
Piękna, wzruszająca opowieść.
Książka, która pokazuje, że na masę przemierzających świat uchodźców składają się pojedyncze jednostki, z których każda posiada swoją motywację, historię (często dramatyczną, wręcz niewyobrażalną dla europejczyka XXI wieku).
Warto przeczytać, aby zobaczyć człowieczeństwo w ludziach szukających schronienia w nowym świecie. I aby również w sobie...
Książki o Harrym Potterze do dzisiaj należą do moich ulubionych. Średnio co 2 lata wracam do tej magicznej serii, która mocno wpłynęła na moje życie.
Dlatego od razu po ukazaniu się,, przeklętego dziecka" zabrałam się za lekturę. Chciałam w nim znaleźć tę magię, za którą pokochałam Rowling.
Niestety. Ta książka to jedno wielkie rozczarowanie, nieporozumienie i karykatura...
To nie jest łatwa książka do poczytania w ramach tak zwanego wakacyjnego odmóżdżenia.
To powieść, którą momentami trzeba przemęczyć, odłożyć na bok (w moim przypadku na 3 lata), potem zacisnąć zęby i czytać dalej. A warto.
Kiedy już załapie się rytm i wgłębi w styl pisania autorki, okazuje się, że ta napisana z rozmachem książka zasługuje na bycie poznaną. Dokładność...
Przeczytałam zachęcona określeniem Johna Grishama mianem"mistrza gatunku thrillera". Chociaż lepszym określeniem byłoby tu słowo "wymęczyłam". Główni bohaterowie byli tak irytujący, bezmyślni i niesympatyczni, że nawet przez chwilę nie martwiłam się ich losem i gorąco kibicowałam, aby w finale dostali to, na co zasłużyli. Niestety prawdopodobnie była to moja pierwsza i...
więcej Pokaż mimo to
"Nóż" był dla mnie pierwszym spotkaniem z norweskim pisarzem. I zapewne nie ostatnim.
Początkowo miałam obawy, czy nie znając poprzednich książek z serii o Harrym Hole czytanie którejś z kolejnych części ma sens. Ma. Autor rysuje postać detektywa z niemal chirurgiczną precyzją, retrospekcje i przemyślenia głównego bohatera pozwalają ułożyć historię Harry'ego w całość....
Zachęcona pozytywnymi opiniami na temat ,,Słowika" sięgnęłam po tę książkę bezpośrednio po przeczytaniu "Światła, którego nie widać" (książki o zbliżonej tematyce, gdzie główną rolę obok bohaterów gra II WŚ, i w której przedstawione są losy dwóch osób w odmienny sposób dotkniętych straszliwymi wydarzeniami pierwszej połowy XXw).
Może to właśnie ciągłe porównywanie obu...
Ostatnio niestety coraz rzadziej zdarza mi się natrafiać na powieści takie jak ta. Mam na myśli klimat stworzony przez autorkę, możliwość przeniesienia się do stworzonego przez nią świata i całkowitego zapomnienia o otaczającej rzeczywistości.
Kolonialna osada, Hokitika, w której rozgrywa się akcja powieści, z całą pewnością nie należy do sielankowych miejsc. A jednak z...
J.K. Rowling…
Książkę ocenia się zazwyczaj po okładce. I nie ma sensu kłócić się z tym stwierdzeniem, po prostu mamy zakodowaną w głowach zdolność do określenia czegoś lub kogoś już po kilku sekundach, nawet tego nie znając. Tymczasem ona sama stała się okładką dla swoich książek. Nie ma znaczenia co napisze i jak bardzo złe będą jej kolejne dzieła. Nikt tego nawet nie...
Książkę Doris Lessing „Trawa śpiewa” przeczytałam dość dawno temu. W swoim dzienniku opisałam ją wtedy jako ,,niepokojącą”. I do tej pory nie zmieniłam zdania. To, co zapadło mi najmocniej w pamięć, to zaduch i gorąc nagrzanych afrykańskim słońcem pomieszczeń nigdy nieukończonego domu Mary. Niesamowicie klimatyczna powieść psychologiczna o kobiecie, która z całych sił...
więcej Pokaż mimo to