-
Artykuły
Nowa książka autora „Wyspy tajemnic”: coś więcej niż kryminałEwa Cieślik2 -
Artykuły
„Foto Retro”, czyli XX-wieczna historia Warszawy zatrzymana w siedmiu albumachLubimyCzytać1 -
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński19 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Biblioteczka
2015-07-30
2017-02-18
"Krew na Śniegu" była moją pierwsza książką Jo Nesbo. Słyszałem o nie różne opinie. Jedni byli zachwyceni, natomiast innym się ona zupełnie nie podobała. Ja jednak będę należeć do tych, którzy polubili tę książkę.
"Usiadłem nad brzegiem, zapatrzyłem się w gładką taflę i pomyślałem, że pozostaje po nas tylko kilka kręgów na wodzie, które pojawiają się na chwilkę, apotem znikają. Tak jakby nigdy ich nie było. Jakby nas nigdy nie było."
"Krew na Śniegu" opowiada o przeżyciach głównego bohatera który jest płatnym zabójcą. Oprócz zwykłej książki akcji, w lekturze są zawarte elementy dotyczące filozofii życia, czy też myśli dotyczących szcześcia i cierpienia ludzi. Autor poruszył w książce w dość mocny sposób problem alkoholozmu i problemów rodzinnych. Pokazał, że małe dziecko chłonie od rodziców wszystko, co też powoduje pewne refleksje na temat naszego życia rodzinnego.
Pomimo tych wszystkich przemyśleń oraz nawiązań, akcja rozgrywa się dość dynamicznie. Wszystkie zwroty wydarzeń wciągają czytelnika i nie dają się na ogół przewidzieć.
Gdybym miał opisać jakąś wadę tej książki, byłby to zbyt krótkie opisy miejsc, gdzie znajdowali się bohaterowie. Lubie czasem poczuć kilmat miejsca, w którym znajduje się główny bohater. Poza tym, jak dla mnie, ksiązka była bardzo ciekawa i skłaniająca do myślenia.
Polecam, polecam, polecam :)
"Krew na Śniegu" była moją pierwsza książką Jo Nesbo. Słyszałem o nie różne opinie. Jedni byli zachwyceni, natomiast innym się ona zupełnie nie podobała. Ja jednak będę należeć do tych, którzy polubili tę książkę.
"Usiadłem nad brzegiem, zapatrzyłem się w gładką taflę i pomyślałem, że pozostaje po nas tylko kilka kręgów na wodzie, które pojawiają się na chwilkę, apotem...
2017-06-18
2016-12-16
Zbliża się koniec. Niedługo zostanie przy życiu tylko jeden lud. Ale przed tym przeżyjemy Endgame- bratobójczą walkę młodych pokoleń starożytnych cywilizacji.
Endgame to nie książka. Endgame to gra na śmierć i życie.
Co prawda książkę skończyłem kilka dni temu, ale dopiero dziś byłem w stanie napisać o niej recenzję. Lektura zaskoczyła mnie pozytywnie. Nie spodziewałem takiej fabuły ani tego w jaki sposób potoczą się losy bohaterów książki.
Autorzy przekroczyli moje oczekiwania i to mnie cieszy. Bałem się, że jest to kolejna książka z serii "zabili go i uciekł". Lecz opowieść ta wzbudziłą we mnie wiele emocji oraz zmusiała do wielu przemyśleń odnośnie życia codziennego i tego kim jestem. A wystarczyło zagłębić się w treść i związać się mentalnie z bohaterami.
Co do stylu pisania, to książkę czyta się szybko i bardzo przyjemnie.
Serdecznie polecam przeczytać :)
Zbliża się koniec. Niedługo zostanie przy życiu tylko jeden lud. Ale przed tym przeżyjemy Endgame- bratobójczą walkę młodych pokoleń starożytnych cywilizacji.
Endgame to nie książka. Endgame to gra na śmierć i życie.
Co prawda książkę skończyłem kilka dni temu, ale dopiero dziś byłem w stanie napisać o niej recenzję. Lektura zaskoczyła mnie pozytywnie. Nie spodziewałem...
2016-10-15
Przestroga dla innych, czy przepis na totalitaryzm absolutny? Dzieło Orwella napawa mnie zachwytem, a jednocześnie i przerażeniem. Jego książka pokazuje nam brutalną prawdę o świcie i o tym, jak łatwo nad nami zawładnąć.
Czym jest to popularne dzieło? "Rok 1984" jest antyutopią. Ostrzega nas przed ideologiami, które są w stanie doporwadzić do naszej moralnej i ludzkiej klęski. Słowa: " WOJNA TO POKÓJ, WOLNOŚĆ TO NIEWOLA, IGNORANCJA TO SIŁA", które były doktryną państwa przedstawionego w powieści, nie są na pokaz. Przeanalizowałem ten slogan kilkakrotnie. Dzięki podwójnej interpretacj oraz zmienianiu słów byłem w stanie dojrzeć prawdziwną kwintesencję myśli autora.
Dodatkowo w książce pojawiły się pewne słowa, które zwróciły szczególnie moją uwagę: "Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery. Z niego wynika reszta". Piękne słowa, które każdy będzie uważać za normalne. Jednakże w historii opisanej przez Orwella, nie istnieje coś takiego jak "prawo do twierdzenia". Tam nikt nie ma prawa, a zwłaszcza do twierdzenia i myślenia.
"Serce, którego działanie (...) stanowi tajemnicę, pozostaje niezwyciężone". Są to piękne słowa ukazujące nam prawdę o ludzkiej naturze - póki możesz posiadać uczucia, nikt Ciebie nie złamie... chyba... chyba, że nie wiesz co to uczucia ( prawda panie Orwell ;) ).
Miłość, przyjaźń, mądrość- czy wygrają z bezwzględym absolutyzmem, systemem maszynowym oraz barkiem społeczeństwa? Cała prawda znajdzie się w puencie tego utworu.
Powieść Orwella jest uniwersalnym przkaźnikiem dla dalszych pokoleń. Miejmy nadzieję, że wykorzystamy go dobrze. Książka, potrafi otworzyć oczy- i to nie tylko na sprawy polityczne, ale również i na nasze życie oraz nasze emocje.
Serdecznie polecam przeczytać to arcydzieło ;)
Przestroga dla innych, czy przepis na totalitaryzm absolutny? Dzieło Orwella napawa mnie zachwytem, a jednocześnie i przerażeniem. Jego książka pokazuje nam brutalną prawdę o świcie i o tym, jak łatwo nad nami zawładnąć.
Czym jest to popularne dzieło? "Rok 1984" jest antyutopią. Ostrzega nas przed ideologiami, które są w stanie doporwadzić do naszej moralnej i ludzkiej...
2016-03-20
Zastanawiam się, w jaki sposób odnieść się do kolejnej części "Igrzysk Śmierci". Z początku bałem się, że druga część nie będzie tak fascynująca jak pierwsza. No cóż, myliłem się.
Dynamika i rozwój akcji, który został przedstawiony w drugiej części książki jest jeszcze lepszy niż w pierwszej. Nieprzewidywalność wydarzeń oraz wszystkie zwroty akcji zafundowały mi niesamowite przeżycia. Czułem się tak, jakbym widział to wszystko z prespektywy głównej bohaterki oraz mógł odczuć jej niepewność oraz dezorienację w zaistniałej sytuacji.
Serdecznie polecam każdemu do przeczytania kontynuacji "Igrzysk Śmierci"
Zastanawiam się, w jaki sposób odnieść się do kolejnej części "Igrzysk Śmierci". Z początku bałem się, że druga część nie będzie tak fascynująca jak pierwsza. No cóż, myliłem się.
Dynamika i rozwój akcji, który został przedstawiony w drugiej części książki jest jeszcze lepszy niż w pierwszej. Nieprzewidywalność wydarzeń oraz wszystkie zwroty akcji zafundowały mi...
2016-01-16
Sam nie wiem co mogę napisać. Kolejna część mangi "Dogs", tak samo jak pierwsza, jest genialna. Akcja zaczyna nabierać rozpędu, poznajemy zamiary oraz przeszłość głównych bohaterów, mamy już pierwsze starcie, poprostu super.
Już nie mogę się doczekać kiedy moje łapki dobiorą się do kolejnej cześci.
Serdecznie polecam.
Sam nie wiem co mogę napisać. Kolejna część mangi "Dogs", tak samo jak pierwsza, jest genialna. Akcja zaczyna nabierać rozpędu, poznajemy zamiary oraz przeszłość głównych bohaterów, mamy już pierwsze starcie, poprostu super.
Już nie mogę się doczekać kiedy moje łapki dobiorą się do kolejnej cześci.
Serdecznie polecam.
2015-09-20
Mitologia Jana Parandowskiego jest moim zdaniem jedną z lepszych lektur szkolnych. Jest to pewnie tym spowodowane że okres antyku bardzo przypadł mi do gustu już w gimnazjum, a historie o bogach greckich jak zawsze są ciekawe i jednocześnie śmieszne, ponieważ ukazują, że nawet sami bogowie mieli swoje złe strony, nie tylko śmiertelnicy. Jak widac każdy ma swoje plusy i minusy. Przyznam, że nie sięgnąłem po tą książkę z własnej woli kilka dni temu. Zmusiło mnie do tego powtórzenie materiału do czytania kolejnych lektur ... Jednak to nie oznacza że sam nie chciałem tego przeczytać. Owszem miałem taki zamiar tylko, że na mojej osobistej pòłce leży jeszcze tyle innych książek, ach... Miałem w każdym bądź razie przypomnieć sobie mity greckie przed czytaniem mitologii nordyckiej, która zapewnie też mnie zainteresuje. Jak mówię, jedna z lepszych lektur którą warto znać. Serdecznie polecam przeczytać
Mitologia Jana Parandowskiego jest moim zdaniem jedną z lepszych lektur szkolnych. Jest to pewnie tym spowodowane że okres antyku bardzo przypadł mi do gustu już w gimnazjum, a historie o bogach greckich jak zawsze są ciekawe i jednocześnie śmieszne, ponieważ ukazują, że nawet sami bogowie mieli swoje złe strony, nie tylko śmiertelnicy. Jak widac każdy ma swoje plusy i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-20
Jedyne co mogę napisać po przeczytaniu tej książki to, że jest ona naprawdę dobra do czytania. Ani razu jak ją czytałem nie miałem ochoty przestawać, no ale jak wiem rzeczy przyziemne mnie od niej odciągały. Gdy czytałem tą książkę mniałem wrażenie że cały tekst który czytam urzeczywistaniał się w mojej głowie, także moim zdaniem brawa za bardzo dobrze dobrany język. Co mogę jeszcze dodać to, że uśmiałem się przy czytaniu niesamowicie. Tyle ile uśmiechu na twarzy i tyle ile razy płakałem ze śmiechu to nie da się zliczyć. Tak więc polecam książkę przeczytać.
Jedyne co mogę napisać po przeczytaniu tej książki to, że jest ona naprawdę dobra do czytania. Ani razu jak ją czytałem nie miałem ochoty przestawać, no ale jak wiem rzeczy przyziemne mnie od niej odciągały. Gdy czytałem tą książkę mniałem wrażenie że cały tekst który czytam urzeczywistaniał się w mojej głowie, także moim zdaniem brawa za bardzo dobrze dobrany język. Co...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jest to moja pierwsza książka Harlana Cobena. Szczerze to nie spodziewałem się, że tak bardzo mi się spodoba. Na początku temat kryminału był dość popularnie spotykany lecz w późniejszym czasie, gdy akcja się rozwijała i zaczęła nabierać rytmu oraz więcej ciekawości trudno było się oderwać od niej. Najbardziej podobało mi się zakończenie, ponieważ czułem na sobie dreszczyk emocji, moje własne bicie serca oraz niepewność sytuacji. Nic dodać nic ująć. Serdecznie polecam przeczytać.
Jest to moja pierwsza książka Harlana Cobena. Szczerze to nie spodziewałem się, że tak bardzo mi się spodoba. Na początku temat kryminału był dość popularnie spotykany lecz w późniejszym czasie, gdy akcja się rozwijała i zaczęła nabierać rytmu oraz więcej ciekawości trudno było się oderwać od niej. Najbardziej podobało mi się zakończenie, ponieważ czułem na sobie dreszczyk...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to